Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
A jednak jest coś, za co warto pochwalić Probierza. To nie żart
Po meczach z Litwą i Maltą na głowę Michała Probierza zsunęła się lawina krytyki. Selekcjoner reprezentacji Polski musiał wysłuchiwać przykrych słów nie tylko ze strony kibiców i dziennikarzy, ale nawet ze strony Roberta Lewandowskiego. Mimo to sposób, w jaki trener postąpił z kapitanem, zasługuje na docenienie.
-
Polska to nie jest "brzydka panna bez posagu". Jest dużo gorzej
Po awansie Legii i Jagiellonii do ćwierćfinału Ligi Konferencji rozpisywaliśmy się o ogromnych pieniądzach, jakie oba kluby dostaną od UEFA. Oczywiście, takiego zarobku nie odnotowaliśmy od lat. Jednak przy naszym potencjale wciąż są to ochłapy.
-
Nadchodzi ogromne wyzwanie dla Polski. Co mamy zrobić, gdy Rosja wróci na areny?
Rosjanie już przebierają nogami. Są pewni, że Donald Trump utoruje im drogę do powrotu na sportowe areny międzynarodowych zawodów. Jak mają się wtedy zachować polscy sportowcy?
-
Do radzieckiego przywódcy jechali z duszą na ramieniu. Pułkownik się bał, bo to on nawalił
"Chomeini Hokeja" rzuca wyzwanie "Czerwonej maszynie". Cud, który nie miał prawa się wydarzyć.
-
Człowiek, który ustawił narciarzom slalom, myślał o nartach i tylko dwóch rzeczach
Arnold Lunn bywał tak skoncentrowany, że aż nieobecny. Zdarzało mu się zakładać do jazdy na nartach spodnie od garnituru. A idąc na wieczorne przyjęcia, zamieniał mokre od śniegu spodnie od garnituru na spodnie narciarskie
-
Syn imigrantów, który rzucił Harvard, zdobył pierwszy złoty medal na igrzyskach olimpijskich
Szóstego kwietnia 1896 r., późnym popołudniem po ponad 1500 latach przerwy pierwszy mistrz olimpijski został ukoronowany wieńcem z gałązek oliwnych i medalem. Srebrnym, bo takie wtedy dawano zwycięzcom. Ale po powrocie do Bostonu rodacy ufundowali mu złoty zegarek.
-
Egzekucja z jedenastu metrów. Anglicy wyśmiali pomysł rzutów karnych
Kiedy Irlandczycy wprowadzili rzut karny, Anglicy ich wyśmiali. - Wciąż uważam, że karne to coś jak cyrk - powiedział kilkadziesiąt lat później trener Evertonu Harry Catterick, gdy jego zespół jako pierwszy w historii awansował dzięki "jedenastkom" do kolejnej rundy Pucharu Europy.
-
Skąd wziął się futbol, czyli dlaczego nie gramy w piłkę nożną rękoma
Dlaczego w USA tamtejszą wersję piłki nożnej nazywają futbolem, skoro grają w nią rękami? Wbrew pozorom nie jest to dziwactwo Amerykanów, lecz dowód, że to oni, a nie miłośnicy piłki kopanej, są wierni tradycji tej starej gry
-
Najbogatszy sportowiec w historii. W jego dyscyplinie rzadko dożywało się trzydziestki
Gajusz Apulejusz Diokles pod koniec kariery miał tak wielki majątek, że wystarczyłoby go do zaopatrywania Rzymu w zboże przez rok albo utrzymania ogromnej rzymskiej armii przez dwa i pół miesiąca. Był zapewne najbogatszym sportowcem w historii.
-
1
