Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Daniel Olbrychski: Dlaczego chcę mówić po rosyjsku
Moją tłumaczką była śliczna Rosjanka. Zdradziła się, kim jest, gdy, no cóż, wylądowała w moim hotelowym pokoju. Bo wyłączyła radio
-
Bogdan de Barbaro: Napisz list do tego ojca, nawet jeżeli on już od 10 lat nie żyje. Bo on dalej w tobie jest
Kiedy słucham dyskusji o tym, czy osoby homoseksualne powinny mieć dzieci, to myślę sobie, że trzeba by też zapytać, czy powinny mieć dzieci osoby, które przejawiają zachowania agresywne.
-
"Wiedziałem, że nie udźwignę gramatyki". Jak Bralczyk radził sobie na polonistyce
Witold Doroszewski był wielki i masywny, w swoim gabinecie siadał sobie na krzesełku, takim niedużym, i tak powoli się zsuwał. Ciągle miałem nadzieję, że spadnie.
-
Takiego Bralczyka nie znacie. "Trochę się koleżankowałem"
Bywanie w lokalach, na które nas nie było stać. Dziewczyny, których nie mogliśmy mieć. Stroje, w które nie mogliśmy się ubrać. Kiedy przyjechałem do Warszawy, miałem koszulę non-iron i krawat na gumce. To dopiero był obciach. Ale zakładałem go.
-
-
A jeśli to nie był mord? Łazarewicz rozłożył mit o Pyjasie na kawałki, złożyć się go już nie dało
Ta sprawa doczeka się zapewne wielkiej książki. Ale to jeszcze nie jest ta książka.
-
Nie ma cesarza bez PR-u. Kto uwierzy, że władzę dzierży jakaś miernota?
Dbałość cesarzy o swój wizerunek i polityczne narracje na własny temat przypominają współczesne gry w manipulacje i dezinformacje.
-
Rockman z kompleksem mesjasza? Cyniczny bojownik o własną sławę? Co się stało z idolem naszej młodości?
Był chłopakiem z przedmieścia, członkiem sekty pielęgnującej chrześcijańskie ubóstwo, a został multimilionerem. Śmiano się z jego megalomanii, a jednocześnie lokowano w nim monstrualne porcje nadziei. Pojechałem do Glasgow przekonać się, jaki Bono jest naprawdę
-
Szczepan Twardoch: Nocując w śpiworze na rosyjskich dworcach, byłem bardzo blisko jakiejś podstawowej substancji życia
I nagle okazuje się, że te nerdy odróżniające PzKpfw IV Ausführung H od PzKpfw IV Ausführung to fachowcy z niezwykle przydatną wiedzą
-
Wszędzie cudzoziemiec, chociaż nigdzie nie obcy. Ulisses, który ma Itakę tylko w sobie
No więc jak to jest z "Pamiętnikami Hadriana"? Są arcydziełem czy jednak starożytnym posągiem, któremu dwudziestowieczna pisarka nakazała nosić cylinder i palić cygara?
-
Kim jest ten słynny "czuły narrator"? Podpowiadamy, jak czytać nową książkę Olgi Tokarczuk
Poruszyć martwy kosmos, na nowo urządzić człowiekowi jego relację ze światem, braćmi i siostrami oraz sobą samym. W zbiorze esejów "Czuły narrator" Olga Tokarczuk, pierwszej jej książce po Noblu, jest radykalna niczym romantycy.
-
-
-
Mickiewicz z Nowogródka. "Wszystko, co wyszło spod jego pióra, poezja, listy i teksty dziennikarskie, jest znakomite, nie do przebicia"
Mickiewicz nigdy się nie odciął od tej swojej małej, nowogródzkiej ojczyzny. Mówił, że jego szczególną ojczyzną jest Litwa, a ogólną - Polska. Rozmowa z Tomaszem Łubieńskim
-
"Pan Tadeusz". Historyjka żyjąca krajowa
Jedni sądzili, że był balsamem na rozpalone głowy i zbolałe serca, inni, że sączy jad w polskie dusze. Stawiano go na równi z Iliadą i oskarżano o nasze cywilizacyjne zacofanie. Długo czekał, żeby czytano go bezinteresownie
-
Rusinek, Komeda, syn Jezusa i kryminał nieco perwersyjny. Polecamy 5 książek na weekend
Michał Nogaś czyta nową książkę Michała Rusinka: "Wihajster, czyli przewodnik po słowach pożyczonych", Paweł Goźliński namawia, by sięgnąć po "Komedę" Magdaleny Grzebałkowskiej, Łukasz Kamiński wybrał w tym tygodniu "Syna Jezusa", a Marta Górna poleca dwa kryminały.
-
Mistrzowski kryminał, który wciągnął Hitchcocka, i historia polskiego szaleństwa. 5 książek na weekend
Marta Górna sięga po mistrzowski kryminał, którego akcja rozgrywa się głównie w pociągu. Michał Nogaś poleca powieść Lindy Boström Knausg?rd "Witajcie w Ameryce", która wcale nie jest jej rozliczeniem z byłym mężem Karlem Ove. A Paweł Goźliński zabiera czytelników na nasz narodowy statek szaleńców, by wspólnie z autorką książki tropić przejawy polskiego wariactwa.
-
Koniec z Wielkim Reżyserem. Powrót Hanny Krall
W "Synapsach Marii H." znów, jak to u Hanny Krall, w najmniejszych historiach ujawnia się w końcu ta potworna, mordercza historia zwykle pisana przez wielkie "H". I równie wielkie o nią pytania. Ksiązka ukaże się nakładem Wydawnictwa Literackiego
-
Watykan. Samotność w szafie. Dlaczego w otoczeniu Jana Pawła II było tylu homofobicznych księży gejów?
Stolica Apostolska huczy od plotek, orientacja seksualna nie jest tabu, wszyscy chętnie się zwierzają - księża, biskupi, kardynałowie, członkowie Gwardii Szwajcarskiej
-
Goźliński: Po co nam "Dziady" w całości? Bo sprawa z polskością nie jest taka prosta
W "Dziadach" są tematy i opowieści, które pozwolą nam na nowo spojrzeć na samych siebie. Jeszcze raz, inaczej opowiedzieć nam naszą własną tożsamość. Trzeba tylko (tylko!) spojrzeć, przeczytać, usłyszeć tekst Mickiewicza na nowo.
1
