-
Rewolucyjny sondaż: ponad połowa mieszkańców wsi nie ma nic do gejów ani lesbijek. I to nie tylko wsi pod Warszawą
52 proc. mieszkańców polskiej wsi uważa, że geje i lesbijki powinni mieć prawo do układania sobie życia według własnych przekonań - wynika z najnowszej edycji Europejskiego Sondażu Społecznego. Wieś się zmienia. Czasami coraz mniej różni ją od przedmieść aglomeracji, co zaczął uwzględniać nawet Główny Urząd Statystyczny. -
"Nie zakładamy nowej partii" - oświadczyli Rafał Trzaskowski i Jacek Karnowski. Dlaczego musieli o tym zapewniać?
- Oświadczenie ma rozwiać wątpliwości po sondażu - tłumaczy Rafał Trzaskowski. Mówi o zaskakującym sondażu sprzed kilku dni, w którym jego ruch TAK! dla Polski został przedstawiony jako alternatywa dla istniejących partii, w tym KO. Pytanie brzmi: czyje wątpliwości chce rozwiać Trzaskowski. -
Zniknęła cenna pamiątka z getta warszawskiego. Deweloper nie wie, gdzie się podziała
Deweloper zburzył na Woli biurowiec i postawił na jego miejscu apartamentowiec. Budowę prowadzono tak, by nie uszkodzić zabytkowego muru, który był granicą getta. Ale z muru zniknęła wpisana do rejestru zabytków brama. Inwestor nie wie, co się z nią stało. Sprawę bada policja. -
"Jeśli nie boisz się, że nazwą cię złodziejem i ku...ą". Ogłoszenie o pracę w podwarszawskim urzędzie
Już drugi kierownik mi powiedział, że nie chce brać środków uspokajających i znalazł pracę, gdzie na niego nie krzyczą i nie wyzywają. Czasy są jakie są: epidemia, wojna, kryzys... Mieszkańcy wyładowują na nas swoje frustracje - mówi burmistrz podwarszawskiej Kobyłki. -
75 mln zł na biurowiec dla państwowego instytutu. Siedziby instytucji powołanych przez rząd PiS kosztują coraz więcej
75 mln zł, czyli trzy razy więcej niż początkowo planowano, pochłonie przebudowa starego biurowca na pograniczu Śródmieścia i Woli na siedzibę państwowego Instytutu Pileckiego. To jedna z wielu nieruchomości w Warszawie, w które inwestuje rząd PiS, w celu budowania siedzib dla powołanych przezeń instytucji. -
Prawybory w Nowej Nadziei. "U nas są nowe twarze", a potem wygrał Korwin-Mikke. Będzie jedynką Konfederacji pod Warszawą?
80-letni Janusz Korwin-Mikke wygrał w weekend prawybory partii Nowa Nadzieja (d. KORWiN) w okręgu podwarszawskim. To oznacza, że w wyborach do Sejmu wystartuje z pierwszego miejsca Konfederacji w tym okręgu. Jedynkę w Warszawie dostanie Sławomir Mentzen. -
Wraca uchwała krajobrazowa. Idealny przepis na konsultacje: nikogo nie słuchać
Wojewódzki konserwator zabytków pozytywnie zaopiniował projekt warszawskiej tzw. uchwały krajobrazowej, która będzie regulować kwestie reklam w mieście. Można zatem wznowić proces jej uchwalania. Paradoks: w konsultacjach lepiej nikogo nie słuchać. -
Samowola dwa kroki od Sejmu. Wielka reklama w zabytkowych Alejach Ujazdowskich. Urzędnicy mają żal do konserwatora. O co?
Tuż obok Sejmu, przy objętych ścisłą ochroną wojewódzkiego konserwatora zabytków Alejach Ujazdowskich, ustawiona została wielka reklama gruzińskiej restauracji. Miejscy urzędnicy łapią się za głowy. I żałują, że konserwator opóźnia wzmocnienie ochrony Alej Ujazdowskich za pomocą parku kulturowego. -
Najpierw wyczekiwany, potem krytykowany, a teraz... nagrodzony. Czy plac pięciu rogów zdał egzamin?
Plac pięciu rogów dostał nagrodę w konkursie "Zaprojektowane po ludzku". - To jest mądra przestrzeń publiczna. Za kilka lat nie będziemy pamiętać, że budziła emocje, że coś się nie podobało - przekonuje członek jury. -
Pożegnanie Muzeum Wojska Polskiego. Na zwiedzających czekają wojowie, knechci, żołnierze z II wojny światowej i samurajowie
Prelekcje, konkursy i spotkania z rekonstruktorami w replikach historycznych strojów - takie atrakcje czekają w weekend na zwiedzających Muzeum Wojska Polskiego, które wyprowadza się z budynku w Alejach Jerozolimskich. Nowa siedziba powstaje z opóźnieniem, wystawa stała nie będzie gotowa na otwarcie. -
Wraca Cud nad Wisłą i dwie inne knajpy. Ratusz rozstrzygnął konkurs na gastronomię na bulwarach
Po czterech latach nieobecności na Płytę Desantu powróci knajpa Cud nad Wisłą. Po sąsiedzku będą też dwa inne lokale znane z poprzednich sezonów. Za to na teren na bulwarach, na którym alkoholu sprzedawać nie wolno, chętnych nie było. -
Tomasz Siemoniak: Naturalnym kandydatem na prezydenta Polski jest Trzaskowski. Ale...
Naszym kandydatem na premiera jest Donald Tusk. Nie widzę nikogo innego, kto byłby w stanie podjąć tę rolę, najtrudniejszą w polskiej polityce, związaną z realną władzą - powiedział Tomasz Siemoniak. A na prezydenta Polski jego zdaniem najlepiej nadaje się Rafał Trzaskowski. -
Zwrot akcji w sprawie budowy Nycz Tower. Co dalej z inwestycją?
Czy na działce warszawskiej kurii u zbiegu Nowogrodzkiej i Emilii Plater będzie mógł powstać wieżowiec? Wojewódzki konserwator odrzucił wniosek o wpisanie tego terenu do rejestru zabytków, poparł go minister kultury. Ale sąd administracyjny uchylił tę decyzję. -
Samorządowcy od Trzaskowskiego wystartują do Sejmu? Kto może znaleźć się na liście w Warszawie?
Założony przez Trzaskowskiego ruch samorządowy Tak! Dla Polski ma mieć status koalicjanta KO i swoich kandydatów na listach do Sejmu - taka wiadomość gruchnęła w środę. Ale w Warszawie ze świecą trzeba szukać działaczy tego ruchu. Szeroko znany jest tylko jeden z nich. -
Minister Buda z dumą: Zbudowaliśmy 238 tys. mieszkań. Ale kto jest ci "śmy"? I czy rząd ma się czym chwalić?
Znowu pobiliśmy rekord w liczbie wybudowanych w Polsce mieszkań! - ucieszył się minister rozwoju Waldemar Buda. Spotkało się to z falą krytycznych komentarzy, bo zabrzmiało tak, jakby to rząd budował mieszkania. Do tego budownictwo mieszkaniowe spada w odmęty kryzysu niewidzianego od lat. -
Hotel Sobieski ma być przemalowany. Ale jak? Czy jest sens "ugrzeczniać" jeden z najbardziej irytujących budynków w Warszawie?
Z hotelem Sobieski przy pl. Zawiszy jest trochę jak z pastą Marmite: albo ją kochasz, albo nienawidzisz. Z tym, że hotelu chyba nikt nie kocha. Pojawiła się plotka, że Sobieski ma być przemalowany. Ale czy jego pstrą elewację można zmienić, nie psując budynku? -
Nowe osiedle nad Jeziorkiem Czerniakowskim. Wpadka za 160 mln zł przy projektowaniu parku z wodnymi kanałami
Kilkanaście tysięcy ludzi może zamieszkać w blokach o wysokości do pięciu pięter na łąkach na Czerniakowie. Deweloperzy już kupują działki. Najpierw musi jednak powstać układ kanałów, odprowadzających wodę do jeziorka. Ale ratusz zerwał umowę na ich zaprojektowanie, zarzucając inżynierom partactwo.