-
Został pobity, bo zwrócił uwagę na brak maseczki. Policja zna sprawcę, ale go nie łapie
Pan Rafał, radca prawny z Gdańska, został brutalnie pobity, spryskany gazem i zwyzywany przez mężczyznę, któremu zwrócił uwagę na brak maseczki na twarzy. Prawnik dostarczył policji m.in. zdjęcie, nazwisko i adres sprawcy, ale ten nie został nawet przesłuchany. -
Masaż erotyczny obok przedszkola na rodzinnym osiedlu. "Mistrzyni jest naga, wolno dotykać jej ciała"
Na jednym z osiedli w Gdańsku lada dzień ma zostać otwarty gabinet dla "koneserów sztuki erotycznej". Jak czytamy w ofercie, klienci "w towarzystwie piękności mogą zrealizować najśmielsze marzenia". Mieszkańcy: - Myśleliśmy, że otworzą kawiarnię, a nie dom publiczny. -
Rafał zmarł podczas zatrzymania. Był pod wpływem amfetaminy, ale rodzina twierdzi, że zawinili policjanci
Gdańska prokuratura okręgowa wyjaśnia sprawę śmierci 41-letniego Rafała L., który zmarł 3 marca podczas policyjnej interwencji w Kowalach pod Gdańskiem. Rodzina zmarłego twierdzi, że mężczyznę udusili funkcjonariusze. Z kolei badania toksykologiczne wskazują na bardzo wysokie stężenie amfetaminy w organizmie zmarłego. -
Broń chemiczna w Bałtyku przestaje być problemem lokalnym. Jest rezolucja Parlamentu Europejskiego
Do tej pory tysiące ton broni chemicznej zatopionej po II wojnie światowej w Bałtyku to był problem lokalny poszczególnych państw nadbałtyckich. I choć nowa rezolucja nie jest dla nikogo wiążąca, to jest jasnym sygnałem całej Unii, że mamy do czynienia z problemem międzynarodowym. Czy to oznacza, że broń chemiczna zniknie z wód Bałtyku? -
Proces aktywistów, którzy obalili pomnik. "Cześć ks. Jankowskiego nie istnieje"
Obrońcy trzech mężczyzn, którzy ponad dwa lata temu obalili w Gdańsku pomnik ks. Henryka Jankowskiego, chcą przed sądem wykazać, że monument nie został znieważony, ponieważ ochronie nie może podlegać cześć osoby, która dopuściła się przestępstw pedofilskich. -
Przemysł 4.0 to nie tylko nowe technologie. "Prezesowi nie trzeba kłaniać się w pas"
W małej miejscowości na Pomorzu działa jeden z największych eksporterów okien i drzwi drewnianych w kraju, firma Dovista Polska. Z prezesem zakładu rozmawiamy o tym, dlaczego wykorzystywanie nowych technologii w konserwatywnej branży stolarki okiennej nie może być ważniejsze od pracy szeregowego pracownika. -
Szajka pedofilska w Gdańsku. Jeden gwałcił 14-latkę, drugi nagrywał film. Aż 10 zatrzymanych
Policjanci zatrzymali w Gdańsku dwóch mężczyzn powiązanych z grupą pedofilską, która wykorzystywała seksualnie małoletnie osoby. Śledczym udało się zdobyć dowody na to, że molestowali 14-letnią dziewczynkę. W mieszkaniach mieli psychotropy, których mogli używać do odurzania krzywdzonych dzieci. -
Pomorska policja szykuje się na weekendowy najazd turystów. Będą sprawdzane bary, kluby i maseczki
Od soboty wstęp na sopockie molo jest biletowany, co można uznać za symboliczne rozpoczęcie sezonu letniego na Wybrzeżu. W Trójmieście pojawi się więcej turystów, a policja zapowiada wzmożone kontrole związane z przestrzeganiem sanitarnych obostrzeń. -
Policjanci z Gdańska nagrywali filmy: poniżali, kazali pić alkohol, proponowali seks. Teraz staną przed sądem
"Prawdziwe psy gdańskie" - tak przedstawiało się na prywatnych nagraniach dwóch byłych już policjantów z referatu interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, którzy na służbie nagrywali wulgarne filmy i poniżali osoby, wobec których podejmowali interwencje. Jest akt oskarżenia. -
Liną za kark do samochodu i gaz do dechy. Jak były senator PiS konfabuluje o zamordowanym psie
Były senator Prawa i Sprawiedliwości będzie odpowiadał za zabicie swojej suczki w typie owczarka kaukaskiego. Wlókł psa na sznurze za rozpędzonym samochodem. Teraz polityk próbuje się bronić, ale kłamie i konfabuluje. Ze schroniska chce odebrać psa, którego zabrała mu policja. -
Waldemar B., były senator PiS, nie przyznaje się do znęcania nad psem i wychodzi na wolność
Kościerska prokuratura chciała, aby były senator PiS z Kaszub, Waldemar B., trafił na miesiąc do aresztu tymczasowego, ale na to nie zgodził się sąd. Polityk dostał zarzuty za znęcanie się nad psem ze szczególnym okrucieństwem. Zabił zwierzę, ciągnąc je na linie za samochodem. Były parlamentarzysta do zarzutów się nie przyznaje i przedstawia własną wersję wydarzeń. -
Waldemar B., były senator PiS, z zarzutem za zabicie psa. Kłamał, że zwierzę jest całe i zdrowe
W czwartek policjanci na posesji Waldemara B. odnaleźli martwego psa. Sekcja zwłok potwierdziła, że jest to zwierzę, które polityk wlekł na linie za samochodem. Były senator Prawa i Sprawiedliwości dostał zarzut za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Prokuratura wnioskuje o areszt. -
Na posesji byłego senatora PiS znaleziono zwłoki psa. To może być zwierzę, które ciągnął na linie za samochodem
Truchło zwierzęcia było zakopane na terenie posesji byłego senatora. Zaplanowana na piątek sekcja zwłok ma potwierdzić, czy jest to pies, którego Waldemar B. ciągnął na linie za swoim samochodem. Świadek, który nagrał zdarzenie twierdzi, że widział senatora pochylającego się nad martwym czworonogiem. -
Były senator PiS z Kaszub Waldemar B. zatrzymany przez policję. Ciągnął psa na linie za samochodem
Waldemar B., były senator Prawa i Sprawiedliwości z Kaszub, został w czwartek zatrzymany przez policję za znęcanie się nad psem ze szczególnym okrucieństwem. Ciągnął zwierzę na linie za samochodem. Zdarzenie nagrał jeden z kierowców jadących za politykiem. -
W pożarze hospicjum zginęło czterech pensjonariuszy. Prokuratura wskazuje winnych
Tragiczny pożar w hospicjum w Chojnicach na Pomorzu wstrząsnął lokalną społecznością. Czterech pensjonariuszy zginęło, a osiem osób cudem uszło z życiem. Po wydarzeniach ze stycznia ub. roku burmistrz miasta ogłosił żałobę, a prokuratura rozpoczęła trwające kilkanaście miesięcy śledztwo. Teraz wskazuje winnych. -
Blokada Kanału Sueskiego. Do Gdańska kontenerowce wpłyną ze sporym opóźnieniem. "Kumulacja ładunków"
Jeden z największych w Europie terminali głębokowodnych, DCT w Gdańsku, z opóźnieniem przyjmie kontenerowce, które zmieniły trasę po blokadzie Kanału Sueskiego. Mimo że kanał został już odblokowany, problemy z przepustowością gdańskiego terminalu potrwają co najmniej kilka tygodni.