Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Prezydent Duda: Za walkę z pandemią wystawiłbym rządowi ocenę "dobrą plus"
- Nikt nie powie, że wszystko, co zostało zrobione, było idealne, że każda decyzja była trafiona. Ale proszę mi pokazać kraj, który podejmował tylko optymalne rozwiązania. Nikt nie poradził sobie z tą pandemią w sposób wzorcowy - mówi prezydent Andrzej Duda w rozmowie z tygodnikiem "Sieci"
-
Potrzebna druga fala solidarności. Innej niż w marcu i kwietniu
Nie oburzę się na to, że przedsiębiorcy będą ignorować obostrzenia. Że zamierzają się otwierać. To pewnie na nich - jak wcześniej na Strajk Kobiet - rząd zrzuci odpowiedzialność za trzecią falę pandemii. Nie możemy dać się nabrać na tę ściemę - winni będą wciąż ci sami.
-
Jak zrujnować zaufanie do państwa
Prawo i Sprawiedliwość dokonało zbrodni koncertowego wręcz marnotrawstwa energii Polaków.
-
"Właśnie uroczyście oddaliśmy suwerenność pod rządy obcych państw". Reakcje na budżetowe porozumienie
Z jednej strony "weto albo śmierć" to zaledwie "hiperbola". Z drugiej - rezygnacja z weta to kapitulacja. Politycy prawicy reagują na rezultat czwartkowego unijnego szczytu.
-
Nie hodujcie w nas Korwina. "Państwo dobrobytu prywatnego" jest ułudą
Po upadku PiS nie da się zresetować poglądów Polaków, dla których podatki to "haracz", a Kaczyński kradnie im ciężko zarobioną krwawicę. Pielęgnowanie w nich tego przekonania prowadzi do katastrofy.
-
Trzaskowski uruchamia Ruch Wspólna Polska i ogłasza cele. Platforma nie jest zachwycona
Związek zawodowy dla samozatrudnionych, granty na walkę z kryzysem klimatycznym, diagnoza społeczna dla opozycji - zapowiadany od wyborów prezydenckich ruch Rafała Trzaskowskiego zainaugurował działalność.
-
Gleb Czugunow będzie polskim mistrzem świata. Na przekór ksenofobom
To historia z niszowego i hermetycznego żużlowego światka. Być może dlatego jest tak bulwersująca: bo pokazuje, że nienawiść przychodzi łatwiej, gdy wydaje się, że nikt nie patrzy.
-
Maciej Gdula: Klasa wyższa robi średnią w bambuko. Klasa średnia z pogardą patrzy na życie "robola"
Klasa średnia zakłada, że różnice między nią a wyższą są niewielkie. Że jak skończy lepsze studia i będzie więcej pracować, to będzie ją już na wszystko stać. Otóż nie będzie. Z dr. hab. Maciejem Gdulą* rozmawia Michał Wilgocki.
