Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Psycholożka: Bądźmy dla siebie wyrozumiali. Każdy z nas może doświadczać kryzysów psychicznych
Kryzysy są częścią naszego życia. Warto wtedy o siebie zadbać, mieć dla siebie więcej wyrozumiałości, pozwolić sobie w tym czasie na ograniczenie aktywności - mówi prof. Justyna Ziółkowska w Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego.
-
Policjant ze śledztwa miłoszyckiego: Udawaliśmy, że coś robimy. Zatrzymanie Komendy przyjęto z ulgą
To śledztwo od początku było prowadzone po łebkach - przyznaje policjant, który pracował przy sprawie miłoszyckiej. I zarzuca dawnym przełożonym, że skorzystali na zatrzymaniu Tomasza Komendy.
-
Seryjny gwałciciel skazany za zbrodnię miłoszycką manipuluje zza krat. Ludzie wierzą, że jest "drugim Komendą"
Oczekujący na kasację zbrodniarz z Miłoszyc Ireneusz M. wysyła z więzienia, m.in. do "Wyborczej" rzekome dowody, że jak Tomasz Komenda został niesłusznie ukarany. Zgromadził na Fb grupę regularnie udostępniającą materiały, które mają świadczyć o jego niewinności.
-
Historia zbrodni miłoszyckiej. Prokuratorka pyta, czy to ich dziecko. Chcą jej dotknąć, ale im nie pozwalają
Tylko o te dyskoteki się kłócili. W końcu ulegali, córka potrafiła ich urobić. Ale dobra z niej dziewczyna.
-
"Stalker z Tindera" atakuje oskarżające go kobiety. "Pobicie? Spadała ze schodów, próbowałem ją złapać"
Aresztowany po tekstach "Wyborczej" za oszustwa na ponad milion zł i groźby karalne wobec kobiet poznanych na Tinderze, nie przyznaje się do winy i jak ustaliliśmy, w zeznaniach, oskarża byłe partnerki o spisek.
-
Wyciągnął z więzienia Komendę, ale musiał odejść z policji. "Jak się patrzy, kogo awansują i promują, to przykro się robi"
Remigiusz Korejwo mówi z goryczą: - Komendant główny Jarosław Szymczyk obiecał, że publicznie przeprosi Komendę za błędy policji, jeśli się potwierdzą, ale nie przeprosił. A nagrodę za sprawę miłoszycką dostał od Zbigniewa Ziobry jego prokurator, który nic w tej sprawie nie zrobił. Nam nawet nie podziękowali.
-
Kiedy emocje bolą. "Osoby z zaburzeniami psychosomatycznymi przechodzą ścieżkę od Annasza do Kajfasza"
- Jeśli w trudnych sytuacjach nie dajemy sobie przyzwolenia na smutek czy złość, wtedy najczęściej odzywa się ciało - mówi prof. Joanna Rymaszewska.
-
Nowe fakty w sprawie morderstwa Anastazji Rubińskiej. Banglijczyk przeniesiony do słynnego więzienia
Podejrzany o gwałt i zabójstwo Anastazji Rubińskiej 32-letni Salahuddin S. został przeniesiony do najbardziej znanego greckiego więzienia Korydallos w Pireusie na obrzeżach Aten. Tamtejsze media ujawniają też nowe fakty o zbrodni.
-
Grecy: "Wykorzystywanie śmierci Anastazji Rubińskiej przeciwko migrantom to nic innego jak nazizm" [KORESPODENCJA Z KOS]
- Słyszałem, że wasz premier chce ściągać podejrzanego - grecki dziennikarz z niedowierzaniem kręci głową. U nich politycy nie łączą wiadomości o śmierci Anastazji z migrantami.
-
Mieszkańcy Kos po śmierci Anastazji Rubińskiej: "Nie było tu tak brutalnego morderstwa. Ale na co dzień jest spokojnie" [KORESPONDENCJA Z GRECJI]
- Nie jesteśmy przyzwyczajeni do robienia materiałów z tak brutalnych morderstw, jak sprawa śmierci Anastazji Rubińskiej - mówi grecka dziennikarka. A mieszkańcy Kos powtarzają: - Jesteśmy przejęci, bo to na co dzień spokojna wyspa.
-
Nowe zarzuty w sprawie śmierci Anastazji Rubińskiej. Adwokat Banglijczyka zrezygnował [KORESPONDENCJA Z GRECJI]
Greccy śledczy postawili trzy zarzuty 32-letniemu Salahuddinowi S. - porwania, gwałtu i morderstwa Anastazji Rubińskiej. Kolejne przesłuchanie Banglijczyka trzeba było jednak przełożyć.
-
Policja sprawdzała prawdopodobne miejsce morderstwa Anastazji Rubińskiej [KORESPONDENCJA Z GRECJI]
Anastazja Rubińska mogła zostać zamordowana w opuszczonym zrujnowanym domu znajdującym się w pobliżu miejsca znalezienia zwłok. W związku z nowymi informacji w piątek śledczy znów przesłuchają 32-letniego obywatela Bangladeszu.
-
Odtwarzamy ostatni wieczór Anastazji Rubińskiej na greckiej wyspie Kos. Rozmawiamy ze świadkami [KORESPONDENCJA Z GRECJI]
Marmari to niewielka miejscowość turystyczna w północnej części 26-tysięcznej greckiej wyspy Kos. Z jej wybrzeży widać już Turcję. O morderstwie Anastazji Rubińskiej rozmawiają tutaj wszyscy. Ruszyłyśmy śladami wrocławianki.
-
Fake newsy i półprawdy ws. śmierci wrocławianki Anastazji Rubińskiej na wyspie Kos [KORESPONDENCJA "WYBORCZEJ" Z GRECJI]
32-letni obywatel Bangladeszu, podejrzany ws. śmierci wrocławianki Anastazji Rubińskiej na wyspie Kos dostał dwa zarzuty, ale nie najpoważniejsze. To, że zarzucono mu gwałt i zabójstwo to fake news części mediów. Śledczy sprawdzają także inne osoby, które mogą być zamieszane w zabójstwo.
-
Nie obwiniajmy ofiary. Walczmy z hejtem na zamordowaną Anastazję Rubińską
Oprócz głosów współczucia i wsparcia informacja o śmierci Anastazji Rubińskiej na wyspie Kos wywołała też falę hejterskich komentarzy, które można podsumować: "sama tego chciała". Nie, nikt nie chce zostać zgwałcony i zamordowany. A winny zawsze jest sprawca, nie ofiara.
-
Stalker z Tindera osaczył Magdę. Straciła milion złotych. Ma białe karteczki zamiast gotówki
Stalkera z Tindera prawdopodobnie faszerował Magdę psychotropami. - Gdy się z nim spotykałam, byłam ciągle śpiąca. Raz prawie zasnęłam za kierownicą, niewiele brakowało, żebym się rozbiła. Teraz myślę, że wyciągnął już ze mnie wszystko i nie byłam mu potrzebna - mówi poszkodowana.
-
Jest termin kasacji w sprawie zbrodni miłoszyckiej. Obydwaj skazani twierdzą, że są niewinni
Sąd Najwyższy wyznaczył termin rozprawy kasacyjnej w sprawie zbrodni miłoszyckiej. Obydwaj skazani utrzymują, że z morderstwem 15-letniej Małgosi w Miłoszycach nie mają nic wspólnego.
-
Stalker z Tindera aresztowany za oszustwa na ponad milion złotych. Kobiety przez lata zgłaszały groźby i pobicia, sprawy dotąd umarzano
W "Wyborczej" opisaliśmy sposób działania Roberta z Wrocławia, którego nazwaliśmy stalkerem z Tindera. Wybierał samotne matki - zwykle zaraz po rozwodzie czy śmierci męża. Według ich relacji najpierw na nich żerował, a gdy próbowały się od niego uwolnić - groził, szantażował i bił. Przez kilkanaście lat bezkarnie.
-
Zasłużony trener karate przed sądem za molestowanie 13-latki. W przeszłości miał krzywdzić inne dziewczynki, ale policja to bagatelizowała
W Sądzie Rejonowym w Dzierżoniowie rozpoczął się proces zasłużonego trenera karate Marcina S., który został oskarżony o molestowanie 13-letniej zawodniczki. A, jak ujawniła "Wyborcza", do podobnych nadużyć miało dochodzić już przed laty, tyle że policja to zbagatelizowała.
-
Rozmawiamy z żoną skazanego za zbrodnię miłoszycką. "Norbert nie musiał mnie przekonywać, że jest niewinny"
- Musimy wierzyć, że po kasacji Norbert wyjdzie. Chociaż jak się popatrzy na wyroki pierwszej i drugiej instancji, to ręce można załamać. Ale mam nadzieję, że są jeszcze sędziowie, którzy nie podejdą tak stronniczo jak do tej pory - mówi Kamila Basiura, żona skazanego za zabójstwo Małgosi w Miłoszycach.
