-
Kim jest Naftali Bennett, następca premiera Netanjahu
W wywiadzie dla "Washington Post" w 2013 r. powiedział: "Zabiłem wielu Arabów i nie ma z tym żadnego problemu". Dziś jest liderem partii o pięcioprocentowym poparciu, ale zostanie premierem. -
Thriller Hitchcocka w Izraelu: czy to naprawdę koniec epoki Netanjahu?
Racją istnienia koalicji, która po czterech tygodniach negocjacji wreszcie się zawiązała - dokładnie na 32 minuty przed terminem upływającym w środę o północy - jest odsunięcie od władzy najdłużej w historii państwa urzędującego premiera. Ale Netanjahu nie składa broni. -
Niemcy w Namibii: Przepraszamy historycznie i geopolitycznie
Władze plemienne Herero i Nama z oburzeniem odrzuciły porozumienie, na mocy którego Niemcy mają wypłacić przez najbliższych 30 lat Namibii 1,1 mld euro na projekty rozwojowe w "geście pojednania". -
Izrael do północy czeka na nowy rząd [ANALIZA]
To oczywiste, że oprócz definitywnego zakończenia kariery politycznej Beniamina Netanjahu, przeciwko któremu toczy się proces o korupcję, oszustwa i nadużycie władzy, nowy rząd niewiele będzie mógł osiągnąć. -
W Izraelu będzie rząd przełomu [ANALIZA]
Ponad podziałami, zróżnicowany, z Arabami - i bez Netanjahu. To nie tylko opis nowego rządu w Izraelu. To także program dla całego kraju. -
Antyrasistowski antysemityzm, czyli o przeprosinach za przeprosiny
Gdyby szanowana amerykańska uczelnia potępiła islamofobię, a następnie za to pod naciskiem żydowskiej organizacji studenckiej przeprosiła, zapanowałoby, całkiem słusznie, oburzenie i uczelnia musiałaby z kolei za przeprosiny przepraszać. -
USA i Europa wobec Izraela - zamiana miejsc?
I w Europie, i w USA politycy reagują ostatnio nie na to, co dzieje się na Bliskim Wschodzie, lecz na polityczne przemiany w ich własnych krajach. Chodzi o stosunek do państwa narodowego w rozmaitych jego postaciach. -
Duda w Turcji, czyli jak uczyć się polityki, to od najlepszych [WARSZAWSKI]
Niedawne pohukiwania Erdogana przeciwko "hitlerowskiej" polityce Niemiec czy francuskiej "bezczelności" Warszawa przyjmować musiała z przyjemnością. Dlatego też Duda chwalił Turcję jako "naszego najsilniejszego sojusznika w regionie". -
Wojna w Gazie. Antysemityzm jako narzędzie polityki w zapalnym regionie świata [WARSZAWSKI]
Z perspektywy Izraela oba projekty imperialne, irański i turecki, są śmiertelnym zagrożeniem. Stąd zbliżenie z umiarkowanymi sunnickimi monarchiami Zatoki, które dużo słabiej niż przy poprzednich rundach walk w Gazie potępiają działania Izraela. -
Etiopia: krew i prąd
Addis Abeba odwołała właśnie rozpisane na maj wybory, oficjalnie "z powodów logistycznych", praktycznie dlatego, że nie sposób ich przeprowadzić w kraju ogarniętym wojną. -
Hamas przegrywa, lecz wygrywa. Nie widać końca konfliktu w Gazie
Rada Bezpieczeństwa ONZ, która ma się w niedzielę po południu czasu warszawskiego zebrać w sprawie konfliktu w Gazie, wystosuje zapewne apel o zawieszenie ognia. Nie wydaje się jednak, by strony były gotowe go wysłuchać. -
Kamieniami z Al-Aksa i rakietami z Gazy do Izraela wróciła rzeczywistość
Porozumienia abrahamowe obaliły mit, że bez rozwiązania kwestii palestyńskiej nawiązanie przez Izrael stosunków z państwami arabskimi nie będzie możliwe. Ale utrwaliły też ułudę, że bez jej rozwiązania dalej będzie można jakoś żyć. -
Co się dzieje w Izraelu? Trzy kryzysy i bezsilność siły
W Izraelu zbiegły się trzy odrębne, acz powiązane kryzysy. Obecnej sytuacji nikt nie zaplanował i nikt nie kontroluje. -
Co się wydarzyło na Górze Świątynnej w Jerozolimie
Podczas dzisiejszych starć policja izraelska istotnie "wtargnęła" do meczetu Al-Aksa, ale dlatego, że była obrzucana kamieniami i petardami, które wierni w meczecie zmagazynowali. -
Będą układy izmaelowe? Saudowie przed decyzją
Skoro antyirańskość Trumpa zaowocowała zbliżeniem arabsko-izraelskim, to dlaczego zwrot Bidena nie miałby doprowadzić do zbliżenia arabsko-irańskiego? -
Kiedy "humanitarny" znaczy "nieludzki"? Rada Bezpieczeństwa ONZ o zbrodniach w Tigraju
Mówienie o kryzysie humanitarnym wówczas, gdy wiemy, że mamy do czynienia ze zbrodniami, którym winni są inni ludzie, tylko nie chcemy ich nazwać, jest nieludzkie po prostu. -
Raport HRW w sprawie Izraela: Wszystko jest apartheidem
Oskarżanie Izraela o apartheid jest bzdurą - i kpiną z południowoafrykańskich ofiar tego ponurego systemu. -
Joe Biden uznał rzeź Ormian za ludobójstwo. Turcja obrażona i bezradna
Ankara, dla której negowanie ludobójstwa popełnionego na Ormianach w latach 1915-17 jest elementem polityki historycznej, zareagowała gniewnie na sobotnią deklarację Joego Bidena. Ale jej zdolność do retorsji na arenie międzynarodowej jest niewielka. -
Biden i słowo na "l", czyli rocznica Wielkiej Zbrodni na Ormianach
Czy w rocznicę krwawej niedzieli Joe Biden dotrzyma słowa i uzna ludobójstwo Ormian? Przez lata przywódcy USA milczeli, co pozwalało Turcji oficjalnie bagatelizować ową zbrodnię. Dziś to jedna z nielicznych inicjatyw, które mają poparcie obu partii w Kongresie, czego prezydent nie może ignorować. -
Mjanma: "Mołotowem" w wojskową juntę
Wojsko wyłączyło wi-fi, ale papier pozostał wolny. Tygodnik "Si Thou" wychodzi w kolorze na offsecie, dziennik "Głos Wiosny" na czarno-białym ksero. Ani się obejrzymy, a wrócą powielacze i ramki, choć mjanmańscy uchodźcy już 20 lat temu uważali je za zabawny anachronizm.