-
Coraz częściej wolimy bawić się w toczenie jaj wokół British Museum, plażować nad brzegiem oceanu niż robić pisanki. Znak czasów
Anglicy nieustannie rozmawiają o pogodzie, a Japończycy o zmieniających się porach roku. Polacy odliczają czas od świąt do świąt, układając kalendarz porządków, zakupów, przyjmowania gości, rodzinnych spacerów, modlitw i nadziei na odrobinę odpoczynku. -
Zdejmując maskę, warto zachować przyzwyczajenia higieniczne. Zakrywanie nosa i ust w kinie, sklepie, autobusie to nie wstyd...
...ale raczej dowód zbiorowej odpowiedzialności i wzajemnej ochrony przed wszelkimi zakażeniami. -
Od czasu do czasu, najczęściej w prima aprilis, odpowiadam na niedorzeczne pytanie, czemu nie zostałem jeszcze dyrektorem płockiego teatru
Odpowiedź jest prosta i poważna. Po pierwsze, jestem widzem, a nie artystą. Po drugie, nie mam takich ambicji. Po trzecie, lekarze powinni leczyć. Teatr medycyny jest nie mniej fascynujący. Po czwarte wreszcie, nie mam odpowiednich uprawnień, czyli nie posiadam tytułu magistra sztuki. Na szczęście. -
Władze Okręgowej Izby Lekarskiej wybrane po raz dziewiąty. Przez kolejne cztery lata 14-osobową radą nadal kierować będzie...
... urolog Ryszard Mońdziel. Nowym okręgowym rzecznikiem odpowiedzialności zawodowej został kardiolog Marcin Lewandowski. Obydwaj pracują na Winiarach. -
W sprawie wydziału lekarskiego w Płocku mamy do czynienia z ping-pongiem słów i dwugłosem. Nie chcę się pokłócić z czterech powodów
W połowie lutego ukazał się wywiad z profesorem Maciejem Słodkim na temat planów utworzenia wydziału lekarskiego Mazowieckiej Uczelni Publicznej w Płocku. Rektor w optymistycznych kolorach przedstawił kilkuletni proces realizacji planu, który w wyniku politycznego lobbingu umożliwiły zmiany ustawowe, wbrew wcześniejszym ustaleniom i stanowisku samorządu lekarskiego. -
W sobotę w Imielnicy pożegnamy Władysława Steckiewicza, przez kilka dekad ordynatora oddziału dziecięcego szpitala miejskiego
Ostatni raz rozmawialiśmy, dzieląc się smutną informacją o śmierci Stanisława Palczewskiego i snując popandemiczne plany napisania od podstaw historii płockiej służby zdrowia. Miał nam w tym pomagać wnuk doktora, który nie tak dawno skończył medycynę i jest trzecim lekarskim pokoleniem w rodzinie Steckiewiczów. -
Dla kogo Srebrna Maska? Pięcioro nominowanych do teatralnej nagrody - znamy nazwiska
Zarząd Płockiego Towarzystwa Przyjaciół Teatru spotkał się w ostatnim roku dwa razy. Poza tym widujemy się podczas premier, zachowując odpowiedni dystans w foyer. Rozmowy telefoniczne nadal wiodą prym w recenzowaniu obejrzanych spektakli. Drugi raz z rzędu nominacje do Srebrnej Maski uzgodniliśmy, nie patrząc sobie w oczy. -
Dzwonek do drzwi. Pan jest bez maseczki, nie szczepi się i nie boi. Za następnymi drzwiami sąsiedzi odbywają izolację. Ding dong! Promocja!
Ekspedientka w sklepie prasowym zapytała mnie o palenie papierosów. - Szkoda - odparła z wyraźnym smutkiem w głosie, słysząc moje gwałtowne zaprzeczenie. - Bo gdyby pan jednak palił, miałabym dla pana specjalną ofertę w promocji. -
Dzisiaj pieśń do niczego już nie nawołuje. Nową zdaje się być myśl: "ludzie to kupią, byle na chama, byle głośno, byle głupio"
-
Boję się razem z Wami! Wszyscy mamy dość tej walki i dwubiegunowego bohaterstwa. Dlatego powinniśmy stanąć do ostatniej bitwy
Czasami zazdroszczę innym odwagi. Decyzje, które podejmuję, są w wielu wypadkach zachowawcze, a postępowania ryzykowne pacjentów są jednym z moich ulubionych tematów w rozmowach z adeptami sztuki lekarskiej. Nie raz, nie dwa boję się bohaterów, którzy stają na barykadach swoich przekonań, idąc w ogień jak ćmy, nieświadome zagrożeń. -
Ta wystawa jest jak zablokowane łańcuchem drzwi, otwarte, żeby spojrzeć, co jest za nimi, i niepozwalające na przekroczenie progu
Oglądanie rozproszonej kolekcji obrazów Michelangela Merisiego wymaga podróżniczej wytrwałości. Poza dotarciem do miast, które mogą poszczycić się arcydziełami tego renesansowego mistrza, trzeba jeszcze je wyłuskać w muzeach, kościołach i prywatnych zbiorach. W jednym miejscu są maksymalnie trzy płótna. -
Na początek roku, wobec zagrożenia kolejną falą pandemii, zaplanowałem podróże do przeszłości...
... wybierając tradycyjną metodę przeglądu starych zdjęć. Mimo moich dokumentacyjnych zapędów większość fotografii cierpliwie czekała tej chwili na dedykowanym twardym dysku oraz w formie dawnych wykonanych wydruków, które nie znalazły się dotychczas w rodzinnych albumach. -
2022 - rokiem bliskiego płocczanom Łukasiewicza. Ale przede wszystkim to Rok Romantyzmu Polskiego
Rok 2022 upływać będzie pod patronatami zaproponowanymi w parlamentarnych uchwałach Sejmu i Senatu. Spektrum opiekunów, których rocznice śmierci lub urodzin przypadają w kolejnych miesiącach, jest wyjątkowo duże. -
Żyjmy najmądrzej jak się da, korzystając z futurystycznych osiągnięć i ostrożnie postępując w czas zwiększonej liczby zachorowań
Sto lat izb lekarskich w Polsce zbiegło się z setną rocznicą urodzin Stanisława Lema, którego patronacki rok pod hasłem "Widziałem przyszłość" właśnie się kończy. -
Czy wiecie, że pierwszy dentysta przybył do Płocka pod koniec XIX w.? Albo że siedzibą samorządu płockich dentystów było... Wilno?
Stomatologia jest integralną częścią medycyny. Lekarz dentysta, podobnie jak inni specjaliści, wykonuje zadania na podstawie kanonów diagnostyki, leczenia i zasad etycznych. Dentystyka niczym soczewka skupia problemy ochrony zdrowia od epidemiologicznych po cywilizacyjne. Gabinet stomatologiczny to coraz częściej laboratorium i sala operacyjna jednocześnie. -
30 lat temu przy ulicy Kościuszki 8 przewodnicząca Krystyna Badowska otworzyła siedzibę Okręgowej Izby Lekarskiej w Płocku
Nieco wcześniej, 18 grudnia 1989 roku, Naczelna Rada Lekarska zdecydowała o powstaniu Okręgowej Izby Lekarskiej w Płocku, której terytorium było województwo płockie. Sukces najmniejszego polskiego samorządu lekarzy i lekarzy dentystów zawdzięczamy kilkuosobowej grupie pasjonatów, którzy marzyli o autonomii w sprawach zawodowych. -
Kto leczył chorych i rannych członków organizacji podziemnych w kryptach cmentarnych? [100 LAT SAMORZĄDU LEKARSKIEGO]
2 grudnia 1921 roku Sejm II RP uchwalił ustawę o ustroju izb lekarskich. 18 lat później, po klęsce kampanii wrześniowej, polski samorząd lekarski został ostatecznie zdelegalizowany. -
W 1935 r. jeden lekarz przypadał na 2,8 tys. mieszkańców Polski. Dziś lekarzy jest 10 razy tyle, a wszyscy narzekają, że nadal za mało
Za kilka dni mija setna rocznica uchwalenia przez Sejm II RP ustawy o ustroju izb lekarskich. Wspomnieniem jubileuszu będą liczne wykłady przybliżające wszystkie etapy rozwoju lekarskiej samorządności. Także te, kiedy trzeba było walczyć nie tylko o zawodowy prestiż, ale przede wszystkim o godne warunki życia. -
W tym roku izby lekarskie w Polsce świętują stulecie istnienia
Z tej okazji ukaże się pierwszy Zeszyt Historyczny Naczelnej Izby Lekarskiej, w którym nie zabraknie głosu płocczan. -
Termometr nie. Maseczka nie. Zwrócenie komukolwiek uwagi nie. No to nie! Sami sobie gotujemy ten los
Od ponad 20 miesięcy zmagamy się z pandemią koronawirusa. Najpierw byliśmy mocno przestraszeni, z biegiem dni bardzo zmęczeni i nieco zbuntowani. Na początku roku odzyskaliśmy nadzieję wraz z pojawieniem się szczepionek. Dotknęły nas jednak dwa równoległe zjawiska społeczne: obojętność i bezsilność.