Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Minister Dariusz Wieczorek i jego spotkanie ze studentami w Płocku. Pogadanka bez emocji
Konwencja spotkania z ministrem Dariuszem Wieczorkiem nie wypaliła z dwóch powodów. Adresat nie czuł się adresatem. A nadawca, poza ogólnymi sloganami, pogłaskaniem po głowach, zachętą do udziału w demokratycznych wyborach i obietnicą wielkiej przemiany w nieokreślonym czasie, nie zaoferował nic konkretnego.
-
"Pan Tadeusz" x 270. Książki można było pobieżnie przekartkować, wyrywkowo przeczytać. Tylko młodych było mało
190 lat temu ukazało się pierwsze wydanie epopei narodowej w dwunastu księgach. Z tej okazji Książnica Płocka wystawiła 270 egzemplarzy arcydzieła romantyzmu z kolekcji Krystyny Warachowskiej. Wernisażowi towarzyszyły wykład i recytacja.
-
Złote i Srebrne Maski, czyli marcowe Maje. Poznajcie listę nominowanych
Do tej pory wręczono 74 drewniane szkatułki z metaloplastyką Wzgórza Tumskiego, kryjących głowy komedii i tragedii.
-
W lutowy poniedziałek wybrałem się na seans filmowy z "Kosem". Zgasło światło i przenieśliśmy się do roku 1794
Od dawna podczas dyskusji Płockiego Towarzystwa Przyjaciół Teatru o aktualnych wydarzeniach kulturalnych miłośnicy Melpomeny opowiadają o X muzie. Najczęściej w kontekście cotygodniowych spotkań w Novym Kinie Przedwiośnie.
-
Czy lekarstwa trują? Problemem są nadmierne ilości dawek. Taniec z tabletkami widzą w domu i reklamie dzieci, przejmują nawyki dorosłych
Przeglądając najnowsze doniesienia naukowe, w jednym z periodyków Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego natknąłem się na artykuł analizujący przyczyny zatruć lekami u dzieci.
-
3,8 mln Polaków w ogóle nie myje zębów. Cud uzdrowienia polskich zębów wymaga wstawiennictwa wszystkich świętych
Przed rokiem miesięcznik "Służba Zdrowia" opublikował raport na temat stanu higieny jamy ustnej Polek i Polaków. Dane w nim zawarte są alarmujące.
-
Co rok dostaję kilka kalendarzy ściennych, biurowych, mniejsze i większe notesy z pustymi polami dni, imionami solenizantów...
Jak ten czas szybko leci. Dopiero był sylwester, a już za kilkanaście dni kończy się karnawał, niedługo zaczną się wielkanocne przygotowania i wiosenne porządki. Pandemiczne wspomnienie objawia się już tylko przewlekłym kaszlem, bólami stawów i lukami w pamięci. Świat goni naprzód, a kartki z kalendarza spadają, jedna za drugą.
-
Ankieta online, stetoskop w smartfonie, internet zamiast lekarza, leki w paczkomacie... Czy to wyjdzie nam na zdrowie?
Raz na jakiś czas próbuję zapoznać się z zapowiedziami zmian, które czekają pacjentów i lekarzy w bliższej lub dalszej przyszłości. Wyszukiwanie tematu ma zazwyczaj charakter opowieści fantastycznych, zwłaszcza w kontekście niewydolności, w jakiej znajduje się współczesne poradnictwo zdrowotne. Nie tylko polskie przecież.
-
Dziwny jest ten świat, lecz mocno wierzę w to, że nie zginie dzięki nam: płockim Ewom i Adamom, o ile skorzystamy z szansy
"Dziwny jest ten świat". Znana fraza songu Czesława Niemena otwiera książkę płocczanki Ewy Magierskiej, która pomagała i pomaga nadal, wraz z innymi, uchodźcom z Ukrainy. Wielość zajęć, ciągły brak czasu, odkładanie lektur na później było powodem mojego spóźnionego przeczytania dokumentalnego eseju koleżanki pediatry.
-
Zdrowie zaczyna się w jamie ustnej - słyszę od lekarzy dentystów. Jaki ma z tym związek sztuczna inteligencja?
Zdrowie zaczyna się w jamie ustnej - słyszę od wielu lat od lekarzy dentystów. Ich głos słabo jednak dociera do narodowego płatnika za usługi stomatologiczne. Wiosny nie uczyniła także zapłata za nadwykonania procedur, której jakby "na otarcie łez", po ośmiu latach zmian na gorsze, dokonała ustępująca ekipa rządowa.
-
Ten czas, w którym zaczynamy katalogować płyty, pliki z tomografii i rezonansów, wędrówek po przewodzie pokarmowym
Przez miniony rok zajmowaliśmy się remontem mieszkania. Na starość, czyli na przyszłość. Najpierw było pakowanie i wyrzucanie. O ciąg dalszy zadbali fachowcy, nieustannie wyzwalając wydzielanie adrenaliny i mobilizując do walki o każdy dzień poza domem.
-
Wychodząc z galerii, nie spotkałem już zmarzniętej dziewczyny z opłatkami. Może szef się ulitował i wygrał rozsądek
Oślepieni iskrami własnych marzeń i pilnych spraw do załatwienia nie zauważamy problemów innych ludzi. Depresji. Alkoholizmu. Niepełnosprawności. Samotności. Bólu...
-
Akapit z przebiśniegów. Trzeba tu parę lat pomieszkać, aby zrozumieć to zagrożenie, któremu na imię prowincjonalizm
Akapit z przebiśniegów. Trzeba tu parę lat pomieszkać, aby zrozumieć to zagrożenie, któremu na imię prowincjonalizm.
-
Narodowa ochrona zdrowia nad przepaścią - żyjemy krócej, czekamy w wieloletnich kolejkach, brakuje personelu i specjalistów
Młodsze pokolenie nie chce już być stachanowcami, jak ich rodzice i nauczyciele, pracującymi non stop, bez odpoczynku i na ciągłym dyżurze. Tymczasem w tle mamy fatalne statystyki zgonów spowodowanych zanieczyszczeniem powietrza.
-
Uczyć młodych i przypominać znane zasady starszym. Nie straszyć!
Od 1988 roku 1 grudnia obchodzimy Światowy Dzień AIDS.
-
Uskrzydlone stwory o wybałuszonych oczach, ostrych zębach, długich językach i pazurach. Niektóre miały rybie łuski...
Wszystkie krzyczały: Alebrijes! "Śmierć to dalszy ciąg życia, które tu na ziemi jest tylko mgnieniem, czymś przelotnym, nietrwałym, a to prawdziwe zaczyna się dopiero później". Dlatego jej przedstawienia, obrazy, figurki, nie są straszne. Dlatego wizerunki szkieletów tańczą, piją i śmieją się. Żyją!
-
Nasza "zabawa w teatr", czyli swobodna wymiana myśli, spór gustów, spojrzeń, bez obrażania się na innych
Wypożyczyłem z biblioteki teatralnej opasły tom opisujący scenograficzne dokonania Jerzego Juki Kowarskiego, który pracował z wieloma polskimi reżyserami, głównie z Jerzym Jarockim, ale także patronem płockiej sceny kameralnej Janem Skotnickim.
-
Dwie twarze, wiele masek. Jeśli kiedykolwiek wrócę do Meksyku i jego stolicy, muszę odwiedzić...
Tlaloc miał władzę nad wszystkimi wodami. Bóg deszczu, rzek, jezior, ale także piorunów przedstawiany był w masce z pierścieniami wokół oczu i kłami.
-
Fontanna oczyszcza i ochładza powietrze, ruch wody ujemnie jonizuje atmosferę, a to znacznie poprawia samopoczucie
Wodotryski usuwają pył z powietrza i zagłuszają miejski hałas. W Japonii dodatkowo odstraszają szkodniki.
-
Dziewczyna ze skrzydłami jedną ręką błogosławi wodę, a w drugiej trzyma lilię. 150 lat już minęło
Fontanna to nowojorska instalacja Marcela Duchampa z 1917 roku. Pisuar, wystawiony podczas wystawy Stowarzyszenia Artystów Niezależnych, stał się powodem międzynarodowego skandalu. Sto lat minęło, a dyskusja o estetyce toczy się dalej.
