-
Ciała Radka Pasisa nie ma, prokuratura dla jego oprawcy chce wyższej kary
25 lat więzienia domaga się prokuratura dla Łukasza K. "Kobiego", którego oskarża o zabójstwo Radka Pasisa. W środę rozpoczął się proces apelacyjny w jednej z najbardziej zagadkowych spraw kryminalnych ostatnich lat w Świętokrzyskiem. -
Prokuratura oskarża za pijacki rajd po kieleckim deptaku. Piesi uciekali w popłochu, chowali się w bramach
21-letni Adrian K. za nic sobie miał, że jedzie po głównym deptaku miasta. Nawet przyspieszył. Piesi uciekali przed jego autem i chowali się w bramach kamienic. Cudem nie doszło do tragedii. Prokuratura oskarżyła właśnie kierowcę za jego pijacki rajd. -
Radny PiS i urzędnik marszałka potrącił kobietę na przejściu. Twierdzi, że był trzeźwy, policja ma inne zdanie
Skarżyski radny PiS i pracownik urzędu marszałkowskiego w Kielcach potrącił we wtorek autem starszą kobietę na przejściu dla pieszych. Policja podaje, że badanie alkomatem wykazało u niego raz 0,52, a drugi 0,48 promila alkoholu. On sam twierdzi, że był trzeźwy. -
Miasto przegrało w sądzie z byłym wicedyrektorem. Zwolniono go z pracy za aferę ze śmieciami
Sąd nakazał przywrócić do pracy Adama Rogalińskiego. Były wicedyrektor w kieleckim ratuszu twierdził, że zwolniono go niesłusznie i zrobiono z niego kozła ofiarnego afery ze śmieciami na terenie dawnej Agromy. - Odczuwam znaczną satysfakcję - mówi po decyzji sądu. -
Spór o Święty Krzyż. Co dalej ze szpitalikiem i zachodnim skrzydłem klasztoru? Wiemy, jaki jest plan
Jeśli PiS przeforsuje zmianę granic Świętokrzyskiego Parku Narodowego, oblaci prawdopodobnie jeszcze kilka lat będą musieli poczekać na zajęcie budynku dawnego szpitalika i zachodniego skrzydła klasztoru, dziś użytkowanych przez park. -
Sąd: Dawid K., który zabił ojca i uciekał przed policją, jest całkowicie niepoczytalny. Ma wrócić do psychiatryka
Dawid K. miał zniesioną poczytalność, gdy porwał i zabił swojego ojca - uznał kielecki sąd i umorzył postępowanie w jego sprawie. Stwierdził też, że 28-latek na wolności zagraża porządkowi publicznemu, więc powinien być umieszczony w zakładzie psychiatrycznym.