-
Gorillaz znów to zrobili. Muzycy powinni się od nich uczyć, my możemy się ponapawać
W podtytule nowej płyty Gorillaz - "Song Machine Season One: Strange Timez" - mowa o dziwnych czasach. Rzeczywiście, świat stanął na głowie. Wcześniej to Gorillaz czasem wychodzili do nas ze swojego wirtualnego habitatu - na koncerty i festiwale. Od wiosny my wszyscy gościmy w ich środowisku naturalnym częściej, niżbyśmy sobie tego życzyli. -
Oscary 2021: "Kolejny film o Boracie". Nie ma się z czego śmiać. Nie dziś, nie w Polsce
"Kolejny film o Boracie" to druga pełnometrażowa odsłona przygód kazachskiego reportera. Mniej zabawna od pierwszej - trochę dlatego, że komik powtarza znane już sztuczki, ale bardziej dlatego, że świat, który pokazuje, za dobrze jest nam znany. -
Piosenki o miłości i rockowe hymny, od których serce roście. Bruce Springsteen w życiowej formie
"Letter to You", dwudziesty studyjny album Bruce'a Springsteena, zastaje artystę - i jego kompanów z E Street Band - w życiowej formie. Jest pochwałą życia wśród ludzi i pogodną, stoicką zgodą na przemijanie. Właśnie takich piosenek dziś potrzebujemy, nawet jeśli o nie nie prosiliśmy. -
"Zrobiłem parę wywrotowych aranży" - Waglewski nagrał na nowo przeboje Grechuty
Kultowy debiut krakowskiej grupy Anawa doczekał się po półwieczu godnego hołdu. Wojciech Waglewski skrzyknął znakomitości polskiej sceny do zaśpiewania piosenek z płyty "Marek Grechuta & Anawa" -
Nie przywieźli ich Niemcy ani Rosjanie. Sami tych ludzi zatrudniliśmy do organizacji państwa
Często słyszę, że w walce z zarazą powinniśmy stosować model szwedzki, ale mam wrażenie, że w potocznym rozumieniu oznacza on "hulaj dusza, piekła nie ma". Tymczasem piekło już tu jest - nic dziwnego więc, że powstają nowe kościoły. Choćby w siłowniach. -
Róisin Murphy: Przecież nie musisz latać do Paryża co weekend, żeby zobaczyć modnego didżeja
- Historia kultury jest instrumentem o wielkiej mocy i można na nim grać - twierdzi wokalistka Róisin Murphy, która na swojej najnowszej płycie "Róisin Machine" zagrała na odwołaniach do korzeni disco i rave, nie zapominając przy tym, który mamy rok. To może być jedna z najlepszych popowych płyt tego sezonu. -
Jamie Oliver: Dlaczego musiałem zmanipulować listę najpopularniejszych produktów
Siedzę w kuchni od 20 lat i zauważyłem, że oczekiwania wobec współczesnych kobiet stale rosną. Coraz trudniej być doskonałą mamą. Doskonałym tatą zresztą też - mówi Jamie Oliver. -
Dziennik Vargi, kryminał, który jest komedią, i dziki brzeg San Francisco. 5 książek na weekend
Jarek Szubrycht poleca "Dziennik hipopotama" Krzysztofa Vargi, Emilia Dłużewska - "Pustostany" Doroty Kotas, a o tym, że dobry kryminał może być też dobrą komedią, przekonuje Marta Górna, czytając "Morderców tropimy w czwartki" Richarda Osmana. -
Tajna broń Igi Świątek? Przy tej piosence zawsze wychodzi na kort
Wszyscy chcą wiedzieć, co kryje się za sukcesami tenisistki Igi Świątek w turnieju Roland Garros. Talent i ciężka praca - wiadomo, ale może coś jeszcze, jakiś magiczny składnik? Zdaje się, że tę rolę przypisano utworowi "Welcome to the Jungle" Guns N' Roses, którego Świątek słucha tuż przed wyjściem na kort. Co to za piosenka? -
Mamy przerąbane! Waglewski Fisz Emade patrzą spode łba, Dr Misio tańczy zawiedziony
"Duchy ludzi i zwierząt" Waglewskiego Fisza Emade oraz "Strach XXI wieku" Dr Misio to dwa nowe albumy, które dowodzą, że rock jeszcze dycha i w dodatku ma sporo do powiedzenia o świecie oraz naszym w nim miejscu. Ale nastroju sobie tymi płytami nie poprawicie. -
Festiwal Unsound w tym roku online. Nicolas Jaar: Trzeba kreować ideologiczne krótkie spięcia
- Próbuję kwestionować swoje własne modele myślowe i ugruntowane opinie o świecie - Nicolas Jaar, jeden z najznakomitszych twórców muzyki elektronicznej, lubi rzucać wyzwania nie tylko słuchaczom, ale i sobie. W tym roku, w ramach festiwalu Unsound, rzucił je również artystom z całego świata, w tym naszym rodakom: Księżycowi, Resinie i Pawłowi Szamburskiemu. Co z tego wyszło? -
Eddie Van Halen grał tak, jak latają ptaki
Eddie Van Halen nie żyje. Był nie tylko wirtuozem gitary, ale dla mojego pokolenia również uosobieniem tego wszystkiego, co w rocku fajne. Nie powinien był umierać, bo umierają przecież ludzie starzy. Młodzi, tacy jak on, grają na gitarze i bezkarnie używają życia. Coś poszło nie tak. -
O karatekach, sadystycznej pielęgniarce i festiwalu, który w sieci jest tak fascynujący jak w realu
Są tacy, co widzą w zalewie remake'ów, sequeli i spin-offów dowód na upadek, a przynajmniej ostre hamowanie współczesnej kultury. Ale równie dobrze można założyć, że to znak niechybny, że udało się wykreować współczesne mity żyjące dłużej niż kampania promocyjna dzieł, w których się pojawiają. A to chyba jakiś sukces? -
Legenda hip-hopu Public Enemy: Kolejnym krokiem władzy będzie przejęcie totalnej kontroli nad internetem
- Nawet jeśli wiele bitew wygraliśmy, nie ma mowy o pokoju. To oznaczałoby przegranie wojny - mówi nam Chuck D, głos Public Enemy. Pionierzy hip-hopu, odpowiedzialni za polityczne przebudzenie amerykańskiego rapu w latach 80., wydali właśnie świetną płytę "What You Gonna Do When the Grid Goes Down?". -
Izabela Trojanowska trzymała ręce w kieszeniach, a dziewczyny chciały być takie jak ona
Czterdzieści lat temu najwięcej witaminy miały polskie dziewczyny, a kobiecą rzeczą było wiernie czekać. Panie miały długie włosy, nie chodziły w spodniach, nie trzymały rąk w kieszeniach i raczej zaspokajały potrzeby, niż obnosiły się z własnymi. Wtedy na scenę opolskiego amfiteatru wkroczyła pewnym krokiem Izabela Trojanowska, która dobrze wiedziała, czego chciała. -
Diana Krall, Renata Przemyk i Vito Bambino. Polecamy nowe płyty
Jak witać jesień, to tylko z Dianą Krall. Jak odwiedzać salony, to tylko z Vito Bambino. Jak oddawać się słodkiej melancholii, to tylko z Future Islands. Oto płyty, które uczynią pożegnanie z latem mniej bolesne. -
Hania Rani triumfuje. Ogłoszono laureatów nagrody Fryderyk 2020
Trudno o lepszy pomysł na uczczenie Dnia Muzyki Polskiej - ogłoszono laureatów Fryderyków za rok 2019. Z półrocznym poślizgiem, spowodowanym sytuacją epidemiczną, w wersji online zamiast hucznego festiwalu, ale wreszcie dowiedzieliśmy się, kogo branża muzyczna doceniła za ubiegłoroczne przewagi. Najwięcej wyróżnień - cztery - otrzymała Hania Rani. -
Polaków portret wredny. Maciej Maleńczuk nagrał najlepszą płytę od lat
"Raz pozorna normalność, raz chora moralność/ i kręci się Polak jak w przerębli guano" - na płycie "Klauzula sumienia" Maciej Maleńczuk porusza się pomiędzy polskimi przywarami, fobiami i kompleksami z gracją słonia w składzie porcelany. Imponujący powrót do formy. -
Renata Przemyk potrafi docisnąć tak, że niektórzy panowie robią tu za tę łagodniejszą połowę
Renatę zesłał Bóg, raz mu wyszedł taki cud - i dziś chwali za to Pana trzynastu znakomitych wokalistów. Ale prawdziwą gwiazdą płyty "Renata Przemyk i mężczyźni" okazuje się jej producent. -
Papież z głazem. Kicz, rechot czy nowa "Tęcza"? Dlaczego instalacja Jerzego Kaliny budzi tyle emocji
- To połączenie memogennej formy i treści - ocenia Magdalena Kamińska, badaczka mediów cyfrowych.- Za 50 lat praca Kaliny będzie ciekawym znakiem czasów - dodaje Agnieszka Tarasiuk z Królikarni.