-
Nie żyje Angelo Badalamenti, twórca muzyki do "Miasteczka Twin Peaks". Kochaliśmy ją wszyscy
Angelo Badalamenti zostanie zapamiętany przede wszystkim jako genialny współpracownik Davida Lyncha. Ascetyczna muzyka zmarłego w wieku 85 lat kompozytora była przeciwieństwem ekscentrycznych kadrów, do których muzykę tworzył. -
Najpierw ich wyśmiewano, później otoczono kultem. "Działaliśmy w głębokim podziemiu"
- Trzeba mieć w sobie siłę i cierpliwość, żeby się nie poddać, kiedy wszyscy się z ciebie śmieją - wspomina Tom Gabriel Fischer, kiedyś lider pionierskich dla metalu grup Hellhammer i Celtic Frost, dziś głównodowodzący w Triptykon. -
"Wikingowie rządzili światem. Nie osiągnęliby tego, gdyby byli prymitywami i durniami"
Nie cofali się w boju, nie bali się śmierci, ale byli też ciekawi świata i innych kultur. Tak o kulturze wikingów mówi Einar Selvik, twórca muzycznego projektu Wardruna, który nawiązuje do muzyki i poezji nordyckich wojowników. -
DakhaBrakha: Rosja nie weźmie odpowiedzialności za wojnę
- Nie mówię, że na pewno nigdy nie zagramy już w Rosji. Ale dziś za dużo jest smutku i za dużo śmierci, by o tym myśleć. A Rosjanie nas nienawidzą - mówi Marko Hałanewycz, męski głos w kwartecie DakhaBrakha, międzynarodowej gwieździe muzyki z Ukrainy. -
Wojciech Waglewski: Nasza płyta nie jest nowatorska i jestem z tego dumny
Skoro artyści, a szczególnie artystki, nieustannie zapewniają nas o swojej wrażliwości, czemu ta ich wrażliwość pozwala im pokazywać się w mediach, które są narzędziem służącym do opluwania wszystkiego, co ważne? - Wojciech Waglewski wyjaśnia, dlaczego nie zamierza przestać zajmować się polityką. Ale rozmawiamy głównie o muzyce z okazji premiery "Premiery", nowego albumu Voo Voo. -
Przyznaję się - logo TSA oraz napis "heavy metal" na garażu pod blokiem to ja nabazgrałem
Obciąłem dżinsy tuż nad kolanem. Matka załamywała ręce. Nie tylko obciąłem nogawki, ale na jednej z nich wykaligrafowałem długopisem pacyfę, opatrzoną płynącym z serca opisem "Wild and Free", a na drugiej logo TSA. -
Gwieździsty pył miesza się ze swądem oleju silnikowego. To mogą być przyszłe gwiazdy polskiej muzyki
Tajemnicza Panilas, neurotyczny Atol Atol Atol, jazgotliwe Szorskie, słodko-gorzki Monofon, Hellfuck z piekła rodem. Spuśćmy na chwilę oczy z gwiazd, by powitać na polskiej scenie muzycznej nowe postacie i nazwy.