-
Vivian Gornick: Gdy kobieta ogłasza się feministką, dla społeczeństwa na zawsze zostaje dziwadłem
"O takich jak ja mówi się "late bloomer" - ktoś, kto późno rozkwita. Mam 86 lat, piszę od ponad 40. Bywają twórcy, którzy od razu piszą ważną książkę, taką, która dobrze oddaje ducha epoki, i w ten sposób zdobywają zainteresowanie czytelników. W moim przypadku było inaczej" - rozmowa z amerykańską pisarką Vivian Gornick -
Prawda jest taka, że pod wieloma względami od zawsze małżeństwo było przede wszystkim potrzebne mężczyznom
W pewnym sensie dalej żyjemy w XIX w., tylko nie zdajemy sobie z tego sprawy. Po dziś dzień -pokutują idee, które wtedy ukuto - rozmowa z Alicją Urbanik-Kopeć, autorką książki "Matrymonium. O małżeństwie nieromantycznym" -
Nasza księgarnia była nazywana sklepikiem. Jakbyśmy bawiły się w biznes. Ludzie wchodzili i mówili: "Urocze miejsce, ale nie przetrwa"
Książki, które czytacie, znalazły zazwyczaj kobiety. Bo to one coraz częściej kierują wydawnictwami. Na świecie branża wydawnicza też jest sfeminizowana. Choć głównie, gdy chodzi o kryterium ilościowe -
Jedna z najpoczytniejszych pisarek Ukrainy już w Polsce. Miesza historię z legendami
Łuzina połączyła w swoich książkach magię i historię, postaci legendarne i rzeczywiste, opowieść pełną nadprzyrodzonych mocy i wiedzy na temat Kijowa. Na ulicach "jej" miasta można spotkać Bułhakowa i Achmatową, a także gadające koty czy, oczywiście, wiedźmy broniące miasta przed najeźdźcami.