Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Babcia i mama wykonywały ogromną pracę, żeby ukrywać traumy po gwałtach wojennych
"Zawsze miałam przymus maskowania swojej fizyczności, a nie jej dekorowania, jakby moje ciało nigdy nie należało do mnie. Dopiero po latach zrozumiałam dlaczego". Rozmowa z Wiolą Rebecką, psychoanalityczką badającą zespół stresu pourazowego po wojennym gwałcie
-
Czy Taylor Swift będzie nowym Dylanem? Dzięki niej znów coś czujemy
"The Times" nazwał ją Bobem Dylanem naszych czasów. Czy ma rację? Oto "Era Taylor Swift".
-
"Idę na spacer, muszę założyć więc na siebie kilka rzeczy". Pobuszuj ze mną po szafie Jane Austen
W tej epoce kobiety mogą zastąpić gorset wygodniejszą sznurówką. Popularna staje się również praktyka regularnego mycia ciała i włosów.
-
Kobiety też chcą nosić ubrania z kieszeniami. Dla branży modowej to myśl wywrotowa
Dior powiedział, że "mężczyźni używają kieszeni, by gromadzić przedmioty, a kobiety jedynie po to, by zdobiły strój". A jednak na pokazach mody na lata 2023 i 2024 pojawiło się tyle kieszeni, że ogłoszono je zjawiskiem.
-
Zbiór nieznanej geniuszki? Kampania reklamowa? Nie wiadomo, kim jest autorka i czy w ogóle istniała
W 2007 roku amerykański artysta John Maloof wylicytował za 400 dolarów pudło pełne negatywów. Okazało się, że w środku był skarb
-
Przeszywający chłód z rozkręconej klimatyzacji, smrodek kanapki sąsiada. Pociąg wyostrza zmysły
Pociąg miał być na początku narzędziem rewolucji przemysłowej, ale okazało się, że umieszczanie ciał na poruszającym się po szynach pojeździe sprawia ich właścicielom ogromną frajdę.
-
Trzy i pół kilo sztuki. Obcowanie z tym ciężarem jest jak medytacja
Ten album, którego nie utrzymacie w ręce, jest jak wielka wystawa sztuki nowoczesnej zorganizowana przez znakomitych kuratorów.
-
Dla kobiet w kryzysie bezdomności wellness to zjawisko z magazynów, na które ich nie stać
Temat - metamorfozy. Modelki - kobiety w różnym wieku, o różnych ciałach. Łączy je kryzys bezdomności lub życie na krawędzi bezdomności, w głębokim niedostatku. 14 kwietnia przypada Dzień Ludzi Bezdomnych.
-
Mija rok od śmierci Joan Didion. Była piękna i utalentowana, ale jej biografia była naznaczona tragedią
"Ból, moim zdaniem, jest jak wąż - musisz go mieć na linii wzroku, wtedy cię nie ugryzie. Wolę wiedzieć, gdzie jest mój ból, wtedy mam nad nim kontrolę" - pisała Joan Didion. Kultowa amerykańska pisarka zmarła 23 grudnia 2021 r. Przyczyną śmierci była choroba Parkinsona. Miała 87 lat.
-
Margaret: Zostałam zgwałcona. Jako dziesięcioletnia dziewczynka. Cała moja kariera to zaklepywanie ran
- Kiedy na rynku ukazywał się mój pierwszy singiel "Thank you very much", byłam na lekach i miałam za sobą próbę samobójczą. A tu przychodzą panowie i mówią: zostaw to, robimy karierę. Jak mogłam odmówić? Wybrałam życie.
-
Ciało, które wydaje się za duże, nie lubi obcisłych ubrań. Lepiej bluza z kapturem, by ktoś nie oceniał
"Od tych spodenek wszystko się zaczęło. Powiedziano mi, że grubo w nich wyglądam". Natalia Parandyk zrobiła projekt artystyczny o zaburzeniach odżywiania. Sama ich doświadczyła.
-
Pisanie było dla niej rozmową z duchami. Jak Toni Morrison opowiedziała o tym, o czym nie było jej wolno, i dostała Nobla
W ciągu swojej rozpiętej na sześć dekad kariery poszerzy kanon literatury amerykańskiej, jej książki trafią na listy lektur i na ekrany kin, a ona sama - zarówno do rozpraw akademickich, jak i do popkultury. Kiedy Oprah Winfrey poleci jej debiutanckie "Najbardziej niebieskie oko" (The Bluest Eye) w telewizyjnym klubie książki, z miejsca sprzeda się prawie milion egzemplarzy.
-
Życie Arkadiusa było pozornie cudowne, ale w istocie - zabójcze. Byłem sławnym projektantem, a zostałem ogrodnikiem
"Nie mógłbym już żyć w świecie, gdzie to, jak się wygląda, co się ma na sobie, co się osiągnęło, nieustannie podlega krytyce, weryfikacji, porównaniom. To jest chore". Rozmowa z Arkadiuszem Weremczukiem, znanym jako Arkadius.
-
W pudełeczku były woreczek i kula. "To jest krew Mojej Mamy i kula wystrzelona do Mojego Ojca"
Najważniejsze, żeby ubrań obozowych nie zagłuszyć. Konserwator dzieł sztuki z reguły robi wszystko, żeby przywrócić zabytkom dawną świetność. W przypadku tkanin martyrologicznych jest inaczej. Konserwator musi zrobić wszystko, żeby zatrzymać w nich świadectwo.
-
Sylvia Plath. Dlaczego taka pełna życia osoba podejmuje decyzję, żeby włożyć głowę do piekarnika
Książka "Ostatnie dni Sylvii Plath. Biografia" Carla Rollysona pozwala zbliżyć się do materii codzienności Plath. Zobaczyć nie romantyczną figurę przeklętej poetki, ale udręczoną kobietę, która nie radzi sobie z ciężarem samotnego macierzyństwa, nieszczęśliwej miłości, praktycznej codzienności w mroku i zimnie, pośród plotek ludzi z towarzystwa, marzycielkę rozczarowana, co do natury świata.
-
Joan Didion. Bóle głowy leczyła drinkami. "Dryfując do Betlejem" napisała w pogłębiającej się depresji
Kryzys wspólnoty, który Joan Didion przeczuwała, jest stanem faktycznym. Jesteśmy znów, tak jak w latach 60. ubiegłego wieku, w ruinach starego porządku, u progu nowego. "Dryfując do Betlejem", zbiór reportaży, który powstał w latach 60. nareszcie można przeczytać po polsku.
-
Maszkary - tak widziały siebie więźniarki. W tej "zadanej im" brzydocie zmieniły się w tłum sobowtórów
"Kobiety czują nagość dotkliwie. Ruchy mają obronne. Kulą się w sobie, garbią plecy, ściskają kolana. Rękami zakrywają piersi i łona. Z dawnego wykwintu pozostały im już tylko ślady tuszu na rzęsach, manikiur i loki. Wokół krążą esesmani, podśmiewając się i komentując ich ciała - wystawione na widok publiczny, najczęściej po raz pierwszy". Publikujemy przedpremierowy fragment książki Karoliny Sulej "Rzeczy osobiste. Opowieść o ubraniach w obozach koncentracyjnych i zagłady".
-
Hitler skazał na śmierć dwie płcie tak samo. Ale to, jakie drogi prowadziły do tej śmierci, było już odmienne
Moim zdaniem zrobiliśmy ocalonym krzywdę. Nie umieliśmy ich wysłuchać, zadawać właściwych pytań. Wymyśliliśmy sobie, że dobra dla nich jest tylko perspektywa heroiczna. Albo taka, albo zamilcz. Rozmowa z Zoë Waxman, historyczką z Uniwersytetu Oksfordzkiego.
-
Kim Lee, najsłynniejsza polska drag queen nie żyje. "Drag queen pokazują, że płeć to przebranie"
Nie żyje Kim Lee, legenda polskich drag queen. Zmarła z powodu koronawirusa. Jej partner przekazał, że ostatni miesiąc była nieprzytomna i podłączona do respiratora. Przypominamy archiwalny tekst o Kim Lee
-
Pani Mikołajowa: Postać, bez której Mikołaj nie potrafiłby sobie guzika zapiąć ani sań załadować
"Mikołaju, proszę cię, niech w tym roku przyjdzie do mnie z prezentem Mrs. Claus. Niech się pokaże. Jesteście partnerami, więc podzielcie się robotą, ale niech to ona wreszcie da światu inspirację"
