-
"Koniec świata na mojej ulicy". Wyprawa do Krakowa, którego nie ma i może nigdy nie było
Mój dom nie był całkiem zwyczajny. Pilnowano w nim rytuałów i obyczajów, przestrzegano niezrozumiałych dla nas, dzieci, zasad. Z wielką celebrą zasiadano wspólnie do stołu, w salonie stał fortepian Steinway, a do wuja przychodził artysta, żeby mu namalować portret - mówi Jakub Ciećkiewicz, dziennikarz, pisarz, autor książki "Koniec świata na mojej ulicy". -
Artysta w więziennej celi. Opozycyjna natura Zbyluta Grzywacza
Zielony chlebak rzucony niedbale. Zwyczajny, z takim chodziło się w góry. Obok kalendarz, otwarty na pamiętnej dacie 13 grudnia 1981 r., w tle okienne kraty. Intrygująca martwa natura nie ilustruje malarskiej pracowni. To więzienna cela, a leżący na pryczy chlebak jest własnością artysty. -
Rynek sztuki w Krakowie. Co się najlepiej sprzedawało dawniej, a co sprzedaje się dziś?
Przybyło jeszcze jedno zjawisko, z którym nie potrafię się zgodzić: wystawy zamknięte. Dla ludzi z grubym portfelem; inwestorów, biznesmenów. Prezentuje się tam zazwyczaj sztukę ze średniej półki. To oszustwo, które należy tępić. Nie istnieje pojęcie: wystawa zamknięta. To podejście nierzetelne, bo sztuka musi być weryfikowana. -
Obrazy prof. Stanisława Rodzińskiego. Modlitwa zapisana na płótnie
- Proszę spojrzeć na jeden z moich obrazów inspirowanych twórczością van Gogha. Niby tylko krajobraz, a jak naładowany ekspresją! To zasługa światła i koloru. Taki obraz też może być modlitwą, choć nie ma na nim żadnych religijnych symboli. Rozmowa z malarzem Stanisławem Rodzińskim. -
Kardiochirurg 90+, prof. Antoni Dziatkowiak: Wybrałem Kraków, bo tu miało być najtrudniej
Profesor Antoni Dziatkowiak kończy 90 lat. Jest najstarszym kardiochirurgiem w Polsce. Przez ponad 20 lat kierował Instytutem Kardiologii oraz Kliniką Chirurgii Serca, Naczyń i Transplantologii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. W tym czasie wykonano ponad 500 przeszczepów serca.
1