-
Prezesi Sądu Apelacyjnego w Krakowie zawieszeni. Wiemy, jak minister sprawiedliwości uzasadnia wniosek o ich odwołanie
Prezesi Sądu Apelacyjnego w Krakowie są już zawieszeni. O ich odwołanie wniósł minister sprawiedliwości Adam Bodnar. - Sąd Najwyższy w swoich orzeczeniach podważył ich status jako niezależnych sędziów - argumentuje Ministerstwo Sprawiedliwości. -
Neosędziowie nie przechodzą testów niezawisłości. Sąd Najwyższy uchyla wyroki z ich udziałem. Zapłaci za to państwo?
Sąd Najwyższy uchylił wyrok w sprawie toczącej się przed krakowskim sądem, bo w drugiej instancji orzekał neosędzia, który już po raz kolejny nie przeszedł testu niezawisłości. Adwokaci zapowiadają pozwanie państwa o odszkodowanie przed europejskimi trybunałami, bo przez złą obsadę sądu nie mogą uzyskać ostatecznego rozstrzygnięcia. -
Minister Bodnar odsuwa rzeczników dyscyplinarnych Ziobry. I powołuje swoich, którzy przejmą sprawy wymierzone w krakowskich sędziów
To dwaj sędziowie, którzy zostali rzecznikami dyscyplinarnymi ministra sprawiedliwości. Przejmą sprawy, które wytoczono krakowskim sędziom za to, że stosowali orzeczenia europejskich trybunałów. -
Ksiądz pocieszyciel przychodzi do kleryka nocą, dotyka piersi i pośladków. Prokuratura: To nie są czyny seksualne
Przełożony Wspólnoty Słudzy Ducha Pocieszyciela, którą powołano, by zajmowała się duchownymi z problemami, także tymi oskarżanymi o seksualne napaści, dotykał piersi i pośladków kleryka. Prokuratura w Nowym Sączu umarza jednak sprawę, bo nie ma interesu społecznego, by ścigać sprawcę - prominentnego księdza. -
To był wypadek w pracy - jest ostateczny wyrok w sprawie sędziego Żurka, uderzonego przez maszynę
Sędzia Waldemar Żurek po pięciu latach wygrał ostatecznie proces w sprawie zdarzenia z maszyną, czyszczącą sądowy korytarz. Sąd w Katowicach potwierdził, że był to wypadek w pracy, czego sędziemu Żurkowi odmawiały władze macierzystego sądu na czele z Dagmarą Pawełczyk-Woicką z nadania Zbigniewa Ziobry. -
Sprawa ks. Mariana W. oskarżonego o molestowanie 22 chłopców. Największy pedofilski proces w Polsce po trzech latach procedowania musi zacząć się od nowa
Trwający od trzech lat proces ks. Mariana W. oskarżonego o molestowanie 22 chłopców będzie prowadzony od nowa. - Okazuje się, że dochodzenie sprawiedliwości to droga krzyżowa - komentuje adwokat Artur Nowak, reprezentujący ofiary księdza w tej największej pedofilskiej sprawie w polskim Kościele. -
Kamil Zaradkiewicz, dyrektor szkoły dla sędziów powołany przez Ziobrę, zrzeka się swojej funkcji
Kamil Zaradkiewicz napisał do ministra sprawiedliwości list, w którym ogłasza, że zrzeka się funkcji dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. Jak twierdzi, nie widzi możliwości współpracy z ministrem Adamem Bodnarem. I narzeka, że zastał szkołę w złej sytuacji finansowej po swoim poprzedniku Dariuszu Pawłyszcze, partnerze obecnej szefowej neo-KRS. -
Policja wszczęła wewnętrzne postępowanie w sprawie przebiegu poszukiwań 60-letniej Ewy Potok
Komenda Miejska Policji w Krakowie wszczęła postępowanie, które ma wyjaśnić, czy poszukiwania 60-letniej Ewy Potok, która zaginęła w piątek po południu, były prowadzone prawidłowo. To efekt zastrzeżeń, jakie do działań policjantów zgłaszają bliscy zmarłej kobiety. -
Prokuratura sprawdza, jak przebiegała akcja poszukiwawcza 60-latki z Krakowa. Wg jej syna policję wprowadzono w błąd
Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące okoliczności śmierci i akcji poszukiwawczej 60-letniej mieszkanki Krakowa. - Ktoś mógł prowadzić w błąd policję w trakcie poszukiwań - uważa syn kobiety. -
Ta sprawa utrąciła kandydaturę gen. Dąbka na szefa polskiej policji. "Nie byłem czyścicielem kamienic"
Gen. Mariusz Dąbek potwierdza "Wyborczej", że mail, który trafił do kilku redakcji w grudniu, spowodował utrącenie jego kandydatury na szefa polskiej policji. I kieruje prywatny akt oskarżenia przeciwko jego autorowi. - Nie jestem i nie byłem żadnym czyścicielem kamienic. Zostałem obrzucony błotem - mówi. Co zatem robił w kamienicy w Zakopanem? -
Prof. Zimmermann: Demokratyczna większość będzie zmuszona iść trochę po bandzie, ale nie możemy przekroczyć tej granicy
Zrobić rewolucję, by zaspokoić oczekiwania społeczeństwa i nie dać PiS poczucia, że jesteśmy miękiszonami? Pyta pan profesora prawa, więc odpowiem: nie! Jeśli przyświeca nam hasło "praworządność", to oznacza, że mamy działać zgodnie z prawem we wszystkim, co robimy - mówi prof. Jan Zimmermann.