Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Odrę najprawdopodobniej zatruły ścieki z kopalń i KGHM. Ale polskie służby tego nie sprawdzają
Zatruta Odra. - Zabójcze dla ryb złote algi mogły trafić do rzeki ze zbiorników przemysłowych wód kopalnianych na Śląsku albo z należącego do KGHM zbiornika Żelazny Most - twierdzą eksperci. Ale ani rządowe służby, ani prokuratura się tym nie przejmują.
-
Pegasus czołgów nie tyka, woli tramwaje
MON kupuje czołgi od spółki koreańskiego koncernu Hyundaia Rotem Company. Ale CBA inwigilowało jej przedstawiciela Pegasusem, a prokuratura robi śledztwo, czy spółka wygrała przetarg na tramwaje dla Warszawy za łapówkę.
-
Czy w zatrutej Odrze jednak był mezytylen? Kontrola policji i WIOŚ weszła do firmy dystrybuującej go
Czy w Odrze był mezytylen - chemiczna substancja używana jako rozpuszczalnik? Inspekcja Ochrony Środowiska przekonuje, że nigdy go nie wykryto. Jednak inspektorzy razem z policją kontrolowali wrocławską firmę, która jest dystrybutorem mezytylenu.
-
KAS rozbiła hazardowy gang, który prowadził nielegalne salony "jednorękich bandytów"
Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej rozbili szajkę prowadzącą nielegalne salony z automatami do gier hazardowych. Kilka tygodni temu, w związku z tą sprawą, zatrzymano pięć osób.
-
Jak próbowano nagrać ministra Siemoniaka, opowiedział gen. Pytel. "Służby zadziałały"
Wałbrzyski poseł PO Tomasz Siemoniak, w 2015 roku minister obrony narodowej - mógł zostać nagrany w jednej z warszawskich restauracji w czasie spotkania z szefową resortu obrony Holandii - opowiedział w wywiadzie dla "Wyborczej" gen. Piotr Pytel. - Służby zadziałały skutecznie - wspomina Siemoniak.
-
Fałszywe szczepionki na COVID-19 w przychodni w Bolesławcu? Lekarka zmienia wersję, pielęgniarka odmawia zeznań
Prokuratura umorzyła śledztwo ws. fikcyjnych szczepień na COVID-19 w przychodni w Bolesławcu. Dotyczyło sześciu osób, rodzinnie powiązanych ze środowiskiem lekarskim. Z ich wersjami zdarzeń śledczy nie potrafili sobie poradzić.
-
Rtęć w zatrutej Odrze. Urzędnicy resortu klimatu łamią prawo. Widać prokuratorskie zarzuty im niestraszne
Resort Klimatu nie odpowiedział na mój wniosek o dostęp do informacji publicznej, choć jest to prawny obowiązek, a jego niedopełnienie grozi karą nawet roku więzienia.
-
Prokuratura uniemożliwia pracę adwokata rodziny Ukraińca, zamęczonego w izbie wytrzeźwień we Wrocławiu. "Jakby działała w interesie podejrzanych"
Prokuratura od roku utrudnia pracę pełnomocnikowi rodziny obywatela Ukrainy Dmytra Nikiforenki, zmarłego po pobiciu we wrocławskiej izbie wytrzeźwień. - Nie ma równego traktowania stron. Podejrzani mają dostęp do wszystkiego, ja do niczego - mówi "Wyborczej" mec. Krzysztof Budnik.
-
Policjant nie reanimował zatrzymanego, który stracił przytomność - zeznają świadkowie po tragedii pod Świdnicą
Gdy w czasie szarpaniny z policjantami 46-latek spod Świdnicy nagle stracił przytomność, funkcjonariusze natychmiast zaczęli jego reanimację - twierdziła od razu policja. Ale z relacji naocznych świadków zdarzenia wynika, że to nieprawda.
-
Czy policja mataczy ws. śmierci mężczyzny po interwencji funkcjonariuszy? Naoczni świadkowie zaprzeczają ich wersji
Policja ogłosiła, że mężczyzna, który zmarł po interwencji policji pod Świdnicą brutalnie pobił żonę, a potem stawiał opór funkcjonariuszom. "Wyborcza" dotarła do żony i siostry zmarłego. Mówią wprost: policja kłamie.
-
Czarna seria po interwencjach policji. Po roku okoliczności śmierci Dmytra, Łukasza i Bartosza nadal niewyjaśnione
Minął rok od czarnej serii dolnośląskiej policji. W ciągu tygodnia w ubiegłym roku - w związku z policyjnymi interwencjami - zmarły trzy osoby. Żadna z tych spraw nie została wyjaśniona, w każdej wciąż nie ma odpowiedzi na pytanie, czy do śmierci przyczynili się policjanci i sposób, w jaki interweniowali.
-
Bliscy Bartosza Sokołowskiego, który zmarł po interwencji policji, nie napadli na funkcjonariuszy
Prokuratura nie znalazła dowodów na to, że bliscy tragicznie zmarłego Bartosza Sokołowskiego z Lubina naruszyli nietykalność policjantów. Śledztwo w tej sprawie zostało umorzone z braku dowodów winy. Bartosz - przypomnijmy - zmarł podczas lub tuż po policyjnej interwencji w sierpniu ubiegłego roku.
-
Afera taśmowa w trzebnickim starostwie. Nielegalny podsłuch w aucie wicestarosty, szpiegowani urzędnicy
W służbowym samochodzie wicestarosty trzebnickiego Grzegorza Terebuna ukryte było urządzenie nagrywające. Dwie urzędniczki usłyszały zarzuty popełnienia przestępstwa. Prokuratura bada, na czyje zlecenie działały.
-
Dolnośląski Urząd Marszałkowski wiedział o zatrutej Odrze, ale czekał z zakazem łowienia ryb. "Trzeba było poprawić wniosek"
Już 4 sierpnia Wody Polskie zaalarmowały marszałka Dolnego Śląska, że Odra jest skażona i należałoby wprowadzić zakaz łowienia ryb. Jednak zakaz połowu został wprowadzony dopiero tydzień później, 11 sierpnia.
-
Śmierć po interwencji wrocławskiej policji. Zatrzymany nigdzie się nie włamał
Mateusz Gerrietz zmarł w maju po policyjnej interwencji przy ul. Grabiszyńskiej we Wrocławiu. Zatrzymano go w związku z próbą włamania do samochodu czy też kradzieży auta. Jak ustaliła "Wyborcza", nie było nie tylko próby kradzieży, ale nawet próby włamania.
-
Sprawa śmierci podczas interwencji policjantów ze Świdnicy zmienia prokuraturę. Bliscy chcą ponownej sekcji zwłok
Prokuratura w Jeleniej Górze przejęła śledztwo w sprawie tragedii, do której doszło miesiąc temu w Świdnicy. Podczas interwencji policyjnej zmarł 46-letni mężczyzna. Funkcjonariusze użyli wobec niego pałek i gazu pieprzowego.
-
UE od lat ostrzegała Polskę nadmiernym wzrostem alg przez nieoczyszczone ścieki
Komisja Europejska od lat w unijnych dokumentach - dotyczących oczyszczania ścieków - ostrzega m.in. przed nadmiernym wzrostem alg, "które hamują rozwój innych organizmów".
-
Hipoteza ekspertów: to kopalnie i KGHM wyhodowały zabójcze dla Odry złote algi. Trzeba zbadać zbiorniki
W Odrze i połączonych z nią zbiornikach wykryto zabójcze dla ryb toksyny, produkowane przez złote algi. Eksperci twierdzą, że te niebezpieczne mikroroganizmy mogły żyć w silnie zasolonych zbiornikach wód przemysłowych, takich jak "Żelazny Most" KGHM-u czy zbiorniki przy górnośląskich kopalniach.
-
Miesiąc katastrofy ekologicznej na Odrze. Co zrobiły, a czego nie zrobiły, polskie służby
Katastrofa ekologiczna Odry zaczęła się w Oławie na Dolnym Śląsku. Ale jeszcze większe rozmiary przybrała dziewięć dni później w Głogowie i dalej na północ od Dolnego Śląska w Lubuskiem i Zachodniopomorskiem.
-
Szymon Hołownia: "80 proc. ścieków wpływa nieoczyszczone do rzek"
Szymon Hołownia, lider Polski 2050, opowiadał we Wrocławiu o ekologicznych pomysłach jego partii i krytykował rząd za złą i nieudolną reakcję na kryzys ekologiczny i masowe śnięcie ryb w Odrze.
