-
Pawlikowska-Jasnorzewska miała obsesję na punkcie wyglądu. To przez ojca. I przez swój garb
Choć cierpiała, była ze zdradami mężów jakoś pogodzona. To była lekcja wyniesiona z domu, bo Wojciech Kossak, jej ukochany ojciec, był bardzo niewierny. Maria nasłuchała się od dzieciństwa, że kobieta musi być piękna, młoda i atrakcyjna. Rozmowa z Małgorzatą Czyńską, biografką Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, autorką "Zgiełku serca" -
Przybyli z różnych stron świata do Trójmiasta. Tutaj tworzą wspólnotę, tutaj jest ich nowy dom
Ela Kinowska, fotografka mieszkająca w Sopocie - mieście, do którego powróciła po 30 latach emigracji, kiedy mieszkała w sześciu krajach - swoich bohaterów nie chce nazywać imigrantami - to słowo zostało jej zbrzydzone przez antyimigrancką propagandę. Ona mówi: przybysze. -
Reiter poleca 7 nowości literackich: eseje Natalii Ginzburg, autobiografię Hilary Mantel, powieść Mony Awad i inne
Powieść Moshfegh, która zaczyna się jak szkolna wprawka, zmienia się we wciągającą opowieść o życiu pewnej osobliwej kobiety. Po pierwszych stu stronach, kiedy nie byłam pewna, co czytam, kolejne dosłownie wchłonęłam, nie mogąc się oderwać. Paulina Reiter poleca nowości literackie -
Perliczka chroni stado. Kiedy któraś widzi drapieżnika, zaczyna głośno krzyczeć
Widziałam kilka razy, jak dziewczyna próbowała mówić o nadużyciach seksualnych i inne kobiety uciszały ją, zmieniały temat, lub wręcz udawały, że nic nie usłyszały. Rozmowa z Rungano Nyoni* reżyserką "Jak zostałam perliczką" -
Henryka Krzywonos-Strycharska: On z milicji, ja z "Solidarności". Miłości uczyliśmy się od siebie
Po trzech miesiącach od pierwszego spotkania wzięliśmy ślub. 15 października się pobraliśmy. Byłam przestraszona, bałam się, czy nie komplikuję sobie i jemu życia. -
Dzięki "Celtyckiemu sanktuarium" została najmłodszą zwyciężczynią Chelsea Flower Show. "Chciałam stworzyć nową modę"
Zapragnęłam projektować inne ogrody niż te, które były modne, dzikie ogrody, pełne lokalnych roślin, chwastów. Ale nikt wtedy takich ogrodów nie chciał. Wpadłam na pomysł, że zgłoszę taki projekt na konkurs Chelsea Flower Show. Byłam naiwna i nie miałam pojęcia, jakie to wielkie wyzwanie. Na podstawie tej historii powstał zresztą uroczy film. -
Za życia męża była żoną trofeum w patriarchalnym domu. Potem stała się symbolem walki z dyktaturą
"Mama stała się wdową i stała się wolna". Herstoria Eunice Paivy zainspirowała twórców oscarowego filmu "I'm Still Here". A jest to herstoria pełna paradoksów. -
Samantha Harvey, laureatka Bookera 2024: Mamy szansę na mądrą eksplorację kosmosu, ale z niej nie korzystamy
Od początku pisania "Orbity" wiedziałam, że chcę tworzyć w nurcie realizmu kosmicznego. Odzwierciedlić to, że jako gatunek żyjemy od 25 lat w kosmosie. Rozmowa z Samanthą Harvey, autorką "Orbity", laureatką Bookera 2024 -
Natalie Diaz wychowała się w rezerwacie. Dziś mówi nam, że świat nieoparty na ranieniu jest możliwy
Czytanie tej queerowej, rdzennej poezji, pieśni miłosnej do ciała kochanki, ale też do natury, rzek, pustyni, zwłaszcza dziś, po zwycięstwie Donalda Trumpa, jest przypominaniem, że inny porządek jest możliwy. O "Postkolonialnym wierszu miłosnym" pisze Paulina Reiter -
To, z czym mierzyła się Ernaux w latach 60. i 70. jest zbieżne z tym, z czym mierzy się polskie społeczeństwo obecnie
"Lata" są ważne również w kontekście nas dzisiaj w Polsce. Gdy czytam tę książkę, to czytam również o moim doświadczeniu. "Lata" uruchamiają myślenie o ciele, o prawach i ich braku, o emancypacji. Rozmowa z Zuzanną Bojdą i Tomaszem Fryzłem, twórcami spektaklu "Lata" -
Przez trzynaście lat jej rodzina była w sekcie katolickiej. Jagoda Valkov wraca do wspomnień z dzieciństwa
Gdy wchodzisz na stronę Ruchu Rodzin Nazaretańskich i czytasz o historii Ruchu, po tamtej sprawie nie ma śladu. Wszystko wymazano. Jest informacja o tym, kiedy ruch założono, i potem skok do 2013 roku, kiedy ruch został zreformowany. Tak jakby tych 13 lat mojego życia, 13 lat życia mojej rodziny nie było - mówi Jagoda Valkov. -
Marina Abramović: Uczyłam się miłości przez cierpienie. Po Ulayu dużo czasu zajęło mi, żeby zaufać mężczyźnie
Rozstaliśmy się na Wielkim Murze Chińskim. Pierwotnie ten performance miał się nazywać "Kochankowie". Mieliśmy podążać ku sobie z dwóch krańców muru, spotkać się w środku i wziąć ślub. Jednak Ulay w drodze zdradził mnie z chińską tłumaczką, która mu towarzyszyła, i zrobił jej dziecko. -
Młode starowierki coraz częściej są starowierkami na własnych zasadach. Wychodzą zwycięsko z patriarchalnego świata
Historia i kultura mniejszości to część opowieści o polskości. Tak jak literatura polskich Żydówek czy poetek jidysz powinna być traktowana jako część naszego dziedzictwa, tak też starowierskie wątki, chociaż nieco utajone, mogą mieć tu swoje miejsce. Rozmowa z Katarzyną Roman-Rawską, autorką książki "Zaśnięcie Anisy. Opowieść o polskich starowierach" -
Obie te gwiazdy oddały dzieci do adopcji. Przyjechały do Nowego Jorku w 1967r., zwanym Rokiem Miłości, zacząć nowe życie
Jak wyglądałoby życie tych kobiet, gdyby podjęły inne decyzje - nie oddały dzieci do adopcji? Nie znajduję w sobie potrzeby, by to oceniać. Po prostu przyjmuję te fakty z ich życia do wiadomości. -
Uważaj, o czym marzysz. Nowa książka Mony Awad o obsesji jędrnej skóry oferuje oczyszczenie rodem z horroru
Jej książki uwielbiają Margaret Atwood, George Saunders i Lauren Groff. Jej proza to szalona jazda bez trzymanki. Swoimi bohaterkami uczyniła cierpiące dziewczynki i kobiety -
Salman Rushdie: Porzuciłem żonę i dziecko. Pognałem za zjawą. A potem okazało się, że się pomyliłem
"Zawsze uważałem, że pisanie o seksie jest jedną z najtrudniejszych rzeczy, bo jeśli się to zrobi źle, potrafi być szalenie zawstydzające. Dla osób niezaangażowanych bezpośrednio w te czynności seks jest zresztą raczej śmieszny". Rozmowa z Salmanem Rushdiem, pisarzem -
Agnieszka Smoczyńska reżyseruje operę Verdiego. "To opowieść o rozpadającym się świecie"
W tej operze porusza mnie wątek ojca i córki. Może dlatego, że i ja straciłam ojca, gdy miałam jedynie 15 lat. Dla Verdiego wątek rodzinny był ważny, bo stracił on najpierw żonę, a potem dwójkę dzieci. Rozmowa z Agnieszką Smoczyńską, która w Operze Narodowej reżyseruje "Simona Boccanegrę" -
"Dobro to na ogół dość zwyczajna rzecz, która nie wymaga wyjaśnień". Wyroki na ludzi, którzy są "winni pomocy" to wstyd
Dużo się dziś mówi o zawieszeniu prawa do azylu. Czy ta idea nie brzmi wstrząsająco? Czy nie budzi niepokoju, że i Twoje prawa mogą zostać zawieszone, bo ktoś powie, że to trudny moment dziejowy? -
O tym, że jestem zakażona HIV, mój mąż dowiedział się dwa tygodnie po tym, jak się poznaliśmy
Wielu ludzi myśli, że jak ktoś jest zakażony to pewnie to narkoman, ewentualnie homoseksualista. A ponad połowa osób nowo zakażonych to osoby heteroseksualne i często są po 50 roku życia. Przestają się zabezpieczać, myślą, że już nie muszą, bo nie zajdą w ciążę - mówi Magdalena Glewicz -
Ten film trzeba zobaczyć w kinie. To arcydzieło. Nie czekajcie, aż wejdzie na platformy
Film "Nasienie świętej figi" ani na chwilę nie przestaje być realistyczną opowieścią, ale jednocześnie staje się alegorią. Zasłużenie zdobył wyróżnienie krytyków w Cannes (choć powinien był zdobyć Grand Prix), a teraz nominację do Oscara.