-
Słodki zapach czekolady Wedla
Słynie z torcików, ptasiego mleczka i oczywiście czekolad. Swoje słodkie towary sprzedaje na całym świecie. Firmę Wedel założył Niemiec, teraz właścicielem jest Japończyk, a to przecież najpopularniejszy polski biznes cukierniczy od prawie 170 lat -
"Boję się, że tego nie dożyję". Co mieszkańcy Gocławia mówią o trzeciej linii metra
"Metro to metro, proszę pana. Pan by nie chciał?". Co o III linii metra mówią tam, gdzie ta linia ma przebiegać - na Gocławiu, Kamionku i Pradze-Północ. -
Na krucjacie przeciwko samochodozie. Wyzywają go, biją, grożą, ale on nie odpuszcza kierowcom
Kierowcy wyzywają go od debili, chamów, donosicieli, chcą go pobić, zniszczyć, rozjechać. Wojciech Galeński na własną rękę walczy z nielegalnym parkowaniem w Warszawie. Raz stracił przez to pracę. -
"Złożyłam aktorom niemoralną propozycję". Jak działają prywatne teatry w pandemii?
Obcięte wynagrodzenia, zwolnienia pracowników, granie tylko przedstawień z mniejszą obsadą. Jak koronawirus pustoszy teatry, opowiadają przedstawiciele prywatnych scen w Warszawie. -
Krystyna Janda o teatrach w pandemii: Czołgamy się, by przetrwać
- Nasi aktorzy nie mają etatów. Od początku pandemii grają za pół stawki. Niektórzy od lutego wystąpili tylko dwa-trzy razy. Staramy się grać, żeby przetrwać. Minister Gliński powiedział, że kultura jest zabezpieczona, a ja chciałabym wiedzieć, co to znaczy - o fatalnej sytuacji finansowej prywatnych teatrów w pandemii opowiada Krystyna Janda. -
500 zł kary, gdy krzykniesz "cukierek albo psikus"? Kto chce likwidacji "szatańskiego" Halloween?
Ktoś wymyślił: 500 zł kary, gdy krzykniesz "cukierek albo psikus", a 15 dni aresztu, jeśli przebierzesz się za czarownicę. Petycję wysłał do Sejmu i teraz zajmą się nią posłowie. W sieci oburzenie, a przecież w mediach ojca Rydzyka o likwidacji "szatańskiego" Halloween mówi się od dawna. -
Zamiast na mieszkanie wzięli kredyt na jacht. Na 20 lat. I zamieszkali z dziećmi na Karaibach
- Nasz jacht jest jak trzypokojowe mieszkanie. Wzięliśmy na niego kredyt, który spłacimy za 20 lat - mówią Ania i Bartek Dawidowscy. Razem z dwójką małych dzieci opuścili Warszawę i od pięciu lat żyją na wodzie, podróżując po Karaibach. Tylko wakacje spędzają w Polsce. -
Słodki zapach czekolady Wedla. "W Polsce jesteśmy marką numer jeden"
Słynie z torcików, ptasiego mleczka i oczywiście czekolad. Swoje słodkie towary sprzedaje na całym świecie. Firmę Wedel założył Niemiec, teraz właścicielem jest Japończyk, a to przecież najpopularniejszy polski biznes cukierniczy od prawie 170 lat.
1