-
Lechia Gdańsk po najtrudniejszej (oby!) części sezonu. Nie przeszła przez nią suchą stopą
Za nami siedem kolejek rozgrywek I ligi, a zatem jedna piąta sezonu. Lechia Gdańsk zajmuje w tabeli ósme miejsce, trzy razy wygrała, trzy razy przegrała, raz zremisowała. Czy to wynik dobry, zły, czy coś pomiędzy? Odpowiedź nie jest jednoznaczna. -
Lechia Gdańsk wysoko przegrała mecz, który... mogła wygrać. "Dopuściliśmy się kilku juniorskich błędów"
Lechia Gdańsk została rozbita przez Zagłębie Sosnowiec 5:2 i w normalnych okolicznościach taki wynik ucinałby jakąkolwiek dyskusję o postawie przegranego zespołu - po prostu katastrofa. Jednak ten mecz na pewno normalny nie był. Działy się w nim bowiem rzeczy dziwne. -
Szalony mecz Lechii w Sosnowcu. Siedem bramek, dwie czerwone kartki, zmarnowana szansa na niezwykły powrót
Piłkarze Lechii Gdańsk podczas meczu z Zagłębiem Sosnowiec przysporzyli swoim kibicom niezwykłej huśtawki nastrojów. Byli blisko niesamowitego wyczynu, ale po dwóch czerwonych kartkach kończyli spotkanie w 9 i ostatecznie przegrali 2:5. -
Lechia Gdańsk jedzie do outsidera tabeli Zagłębia Sosnowiec. Czas na pierwszą serię zwycięstw?
W ostatnim meczu przed dwutygodniową przerwą na mecze narodowych reprezentacji piłkarze Lechii Gdańsk zmierzą się w niedzielę na wyjeździe z przedostatnim w tabeli Zagłębiem Sosnowiec. Czy po raz pierwszy w sezonie odniosą dwa zwycięstwa z rzędu? -
Prezes Lechii napisał list do kibiców w sprawie artykułu Szymona Jadczaka. Padają mocne słowa
W ubiegłym tygodniu na portalu Wirtualna Polska ukazał się tekst Szymona Jadczaka, w którym w bardzo złym świetle postawieni zostali obecni właściciele Lechii Gdańsk. W związku z tym klub podjął kroki prawne wobec autora artykułu, o czym prezes Paolo Urfer poinformował w liście do kibiców. -
Lechia potrzebuje "starego" Dominika Piły. Zacznie wreszcie grać na miarę oczekiwań?
Kiedy Lechia Gdańsk pozyskiwała Dominika Piłę z Chrobrego Głogów, uchodził on za jednego z najlepszych zawodników I ligi. Po roku znów się w niej znalazł, to dobra okazja, żeby wrócić na właściwie tory. Z pewnością pomoże mu w tym pierwszy gol w biało-zielonych barwach. -
Lechia wciąż chce wzmocnić skład, czasu coraz mniej. Będzie sensacyjny transfer z Arki Gdynia?
4 września zamknie się w Polsce letnie okienko transferowe. W kadrze Lechii Gdańsk w porównaniu z poprzednim sezonem jest już 14 nowych zawodników, ale poszukiwania kolejnych wciąż trwają. Przede wszystkim napastnika, a na celowniku znalazł się m.in. najlepszy strzelec Arki Gdynia Karol Czubak. -
Lekkoatleci z Pomorza bez sukcesów na mistrzostwach świata w Budapeszcie
Czworo zawodników z woj. pomorskiego wzięło udział w zakończonych w niedzielę w Budapeszcie mistrzostwach świata w lekkoatletyce. Pod nieobecność Anny Kiełbasińskiej trudno było o jakieś sukcesy, zresztą cała reprezentacja Polski zaliczyła najgorszy start w XXI wieku. -
Lechia wreszcie pokazała próbkę możliwości w ofensywie. "To jest dopiero zalążek, stać nas na więcej"
Lechia Gdańsk w spotkaniu z Podbeskidziem Bielsko-Biała zdobyła trzy bramki, a mogła strzelić drugie tyle. W grze ofensywnej wciąż jest dużo do poprawy, jednak widać zalążki tego, czym może być zespół Szymona Grabowskiego, kiedy - jak mówi sam trener - wszystkie puzzle będą dopasowane. -
Lechia zagra z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Kiedy zobaczymy najlepszą wersję Luisa Fernandeza?
W kolejnym meczu I ligi Lechia Gdańsk zmierzy się w piątek na Polsat Plus Arenie z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Zarówno trener Szymon Grabowski, jak i kibice biało-zielonych liczą na przebudzenie Luisa Fernandeza, który po wystrzałowym początku sezonu ostatnio spisuje się przeciętnie. -
Piłkarz II-ligowej Chojniczanki może zagrać przeciwko reprezentacji Polski. Pochodzi z Wysp Owczych
Andrias Edmundsson niespełna miesiąc temu został zawodnikiem Chojniczanki Chojnice, a już za kilkanaście dni może zagrać przeciwko Polakom na Stadionie Narodowym w meczu eliminacji do mistrzostw Europy. Znalazł się bowiem w szerokiej kadrze Wysp Owczych na to spotkanie. -
Arka Gdynia pół roku czekała na wygraną u siebie. I ponad pięć lat, żeby być wyżej niż Lechia Gdańsk
Na taki mecz piłkarze Arki Gdynia czekali bardzo długo, po raz pierwszy od marca udało im się bowiem wygrać na własnym stadionie. Na dodatek pokonali lidera tabeli. Zdaniem gości antybohaterem spotkania był sędzia Jacek Małyszek, na którego temat trener GKS-u Tychy Dariusz Banasik wygłosił rzadko spotykaną tyradę. -
Lechia Gdańsk wciąż uczy się specyfiki I ligi. "Samymi umiejętnościami nic tu nie zdziałamy"
Podczas przegranego 0:2 meczu z Resovią zespół Lechii po raz pierwszy w naprawdę kliniczny sposób przekonał się, czym jest gra w I lidze. Rywal był agresywny, konkretny i skuteczny, co w zupełności wystarczyło na teoretycznie lepszych piłkarsko gdańszczan.