-
Wrócił z wojny w Iraku, zaczął rabować banki. A potem napisał powieść, którą pokochała Ameryka
Widział rozerwane, spalone do kości ciała kolegów, z którymi poprzedni wieczór spędzał w kantynie, próbował zszywać rany ofiarom wybuchów, nieść pomoc irackim cywilom, choć jedyne, co miał im do zaoferowania, to silna dawka ibuprofenu i rada, by sami zgłosili się do szpitala -
Dla kogo napisał(a) pan(i) tę książkę? Opowiadają finaliści Nike 2020. Z okazji finału NIKE prenumeratorzy Wyborczej mogą pobrać magazyn "Książki" na czytniki
Oto siedmioro wspaniałych wytypowanych w tym roku przez jury Nagrody Literackiej "Nike". Opowiadają nam, z jakich powodów napisali swoje książki, które weszły do finału. Zanim poznamy książkę-finalistkę - pobierzcie najnowsze wydanie "Książek" na wygodny dla was czytnik -
Byłam zszokowana, że wkrótce umrę. Dla wielu ludzi to może oznaczać koniec, depresję. Ja przystąpiłam do działania
- Problemem jest nie tylko cierpienie, przerzuty, utrata świadomości. Często paraliżujący jest strach przed niezrozumieniem ze strony rodziny i przyjaciół, którzy naprawdę nie są sobie nawet w stanie wyobrazić, co dzieje się w ciele kogoś, kto walczy o przeżycie. Choroba czasem zmienia nas w dzikie zwierzę, które budzi lęk i zakłopotanie - rozmowa z Barbarą K. Lipską, bohaterką książki "Neurolożka. Piękny umysł, który się zgubił" -
Koalicja: Salvini, Orban, Morawiecki. Rozmowa z badaczem fenomenu Mussoliniego jest wyjątkowo aktualna
To była wielka operacja alchemiczna! Mussolini najpierw umiejętnie rozbudził strach, a następnie obrócił go w nienawiść do nieprzyjaciela, którego sam podsunął. Rok temu rozmawiałem z autorem najgłośniejszej włoskiej książki od czasów Ferrante. Dziś ta rozmowa jest jeszcze bardziej aktualna. -
Pilch: Zdobycie władzy w czasach zarazy to fraza o wiele słabsza od miłości w czasach zarazy
- Podcasty, e-booki, Netflix, wspólne gotowanie, to są przecież rozpaczliwce zupełne, ordynarnie różowe i niewiarygodne scenariusze, nie wypędzą niepokoju, raczej na odwrót - mówił nam Jerzy Pilch w wywiadzie udzielonym już w czasie pandemii koronawirusa. -
Złote Lwy dla "Zabij to i wyjedź z tego miasta". Mariusz Wilczyński: Znajomi rodzili się i umierali, a ja rysowałem film. Przez 14 lat
"Zabij to i wyjedź z tego miasta" pierwszą animacja w historii Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych, która została nagrodzona Złotymi Lwami. To uhonorowanie kilkunastoletnich wysiłków Mariusza Wilczyńskiego nad tym bardzo osobistym filmem. Przypominamy wywiad, którego reżyser udzielił nam przed premierą filmu na Berlinale 2020. -
Jerzy Illg: Miłosz zakrztusił się skrętem. Szymborska mieszała wódkę ze spirytusem
Młodzi ludzie potrzebują mistrzów, którzy uporządkują, wyjaśnią im świat, pokażą hierarchię wartości. Pustka jest coraz większa, a co mamy w jej miejsce? Młodzież Wszechpolską, neofaszyzm, Marsz Niepodległości z racami, "białą rasę" ze swoimi hasłami nienawiści - mówi Jerzy Illg. -
Ronen Bergman, autor książki o historii izraelskich służb specjalnych: Moi rozmówcy ginęli po spotkaniu
Matka mówiła, że Polacy byli gorsi od nazistów. To historyczne kłamstwo. Ale antysemityzm, z którym spotkałem się po pytaniu do polskiego premiera, zszokował mnie. Rozmowa z Ronenem Bergmanem, izraelskim dziennikarzem, autorem książki "Powstań i zabij pierwszy". -
Europejska lewica ma więcej zrozumienia dla imigrantów niż białej klasy robotniczej. To się dla niej skończy źle
"Władze poszczególnych państw i technokraci z Brukseli muszą zrozumieć, że jedynym ratunkiem dla Unii jest zwrot ku obywatelom. To oni powinni wskazać przyszłość. Tysiąc losowo wybranych Polaków, tysiąc Słowaków, Greków, Hiszpanów... Oni uratują Europę" - twierdzi David Van Reybrouck -
"Spędziłem w Trójce najlepsze lata". Artur Andrus zwierza się Michałowi Nogasiowi
Artur Andrus: W jednej restauracji zapytałem panią kelnerkę, czy jest chłodnik, a ona: "Nie, ale w weekend był". Olśniło mnie i sformułowałem zasadę pocieszenia względnego. Ono jest wtedy, kiedy człowiek sobie myśli: "No, nie udało mi się, ale tylko trochę, bo jestem w odpowiednim miejscu, tylko w nieodpowiednim czasie". -
Karl Ove Knausgard: Zło nie dzieje się samo. Hitler był jednym z nas
Przez ponad cztery tysiące stron pisałem wszystkie te nudne rzeczy o życiu, bo ono właśnie takie jest. Zmywamy naczynia, zmieniamy pieluchy, wychowujemy dzieci. Zwyczajność, której nie znajdziesz na Facebooku czy Instagramie, to los większości spośród nas. Rozmowa z Karlem Ove Knausgardem. -
Saga rodu Kornhauserów. Jakub: Pytaliśmy z Agatą o przeszłość rodziny. Ojciec za każdym razem opowiadał inną historię
Matka poety Juliana Kornhausera leży po jednej stronie muru na cmentarzu katolickim. Ojciec po drugiej, na żydowskim. Syn Jakub, też poeta: - Dla mojego ojca to pośmiertne rozdzielenie rodziców było jak przecięcie tożsamości na pół.