Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej: Największa elektrownia jądrowa w Europie jest "całkowicie poza kontrolą"
"Każda zasada bezpieczeństwa jądrowego w elektrowni atomowej Zaporoże została naruszona" - ostrzega szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi w rozmowie z agencją Associated Press.
-
PiS rzuca się na rosyjskie firmy. Wyznaczą prezesów, dadzą im olbrzymie zarobki, sprzedadzą za bezcen
Praktycznie nie muszą mieć kwalifikacji, nie muszą znać branży, nie muszą mieć skończonych państwowych egzaminów. Muszą być wyznaczeni przez ministra z PiS. Tak przejmowane będą rosyjskie firmy w Polsce - ustaliła Wyborcza.biz. A mowa o spółkach wartych kilkanaście miliardów złotych.
-
Wojna w Ukrainie. 3 sierpnia, 161. dzień inwazji
Rosjanie przeprowadzili we wtorek atak rakietowy na rejon czerwonogrodzki, który znajduje się zaledwie 15 km od granicy z Polską. W nocy dotkliwie ostrzelane zostały również Mikołajów i Charków.
-
Anatomia drożyzny. Kasjerka w Auchan: "Gdzie my żyjemy, żeby emeryci jedli karmę dla psów. Co za kraj?"
Obcinamy wydatki na zakupy, restauracje i wyjazdy. Na osoby, które są jeszcze na wakacjach, czekają już pewnie listy ze spółdzielni i wspólnot informujące o słonych podwyżkach opłat za ogrzewanie.
-
Jak się nakręca panika w sklepach? Najpierw brakowało cukru, teraz octu. Sami dajemy się robić w trąbę
Anatomia paniki. Czasami wystarczy jeden wpis w mediach społecznościowych. W ten sposób ludzie rzucili się na cukier. Zaraz rzucą się na ocet.
-
Wojna w Ukrainie. 28 lipca, 155. dzień inwazji
Pięć osób zginęło, kolejne 25 zostało rannych w wyniku rosyjskiego ostrzału miasta Kropywnycki. Kilkanaście osób zostało rannych po ostrzale obwodu kijowskiego. Wojska Putina gromadzą sprzęt i wzmacniają pozycję w obwodach zaporoskim i chersońskim w oczekiwaniu na ukraińską kontrofensywę. Sekretarz stanu USA Antony Blinken poinformował, że będzie rozmawiał ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem.
-
Bieda, oj bieda. Rośnie liczba kradzieży w sklepach. Zabezpieczenia nakładane są już nawet na masło i olej
Sieć hipermarketów Kaufland zaczęła zakładać w niektórych sklepach zabezpieczenia antykradzieżowe na maśle, a nawet na tanich miksach tłuszczowych. Jedna z sieci dyskontów chce to samo robić na butelkach z olejem. To efekt rosnącej liczby kradzieży i drogiej żywności.
-
Przepytaliśmy składy węgla w całej Polsce - węgla nie ma lub jest horrendalnie drogi. Na ogrzanie domu zimą trzeba 15 tys zł
"Panie kogo na to stać? Znowu wrócimy do tego, co było kiedyś. Ludzie będą palić wszystkim" - słyszymy w jednym ze składów z węglem. Przepytaliśmy ich ponad 100. Wniosek? Węgla brakuje i raczej szybko się nie pojawi. Oto szczegóły naszej analizy.
-
MMA i biznes. Za kulisami walki na fejmie wielkie pieniądze, sława i mordobicie
Zoo? Cyrk? Patologia? Wszystkiego po trochu. Internetowi celebryci śledzeni w sieci przez miliony fanów biją się w oktagonie. 100 tys. zł za minutę walki. Kto powie nie?
-
Wańka-wstańka. Moskwa znowu straszy awariami gazociągu. Baltic Pipe, który ma chronić Polskę, jest już właściwie gotowy
Kolejne kłopoty z Nord Streamem 1. Ledwo przywrócono go do eksploatacji, a już z Moskwy płyną informacje o kolejnych "technicznych" problemach. To cyniczna gra Kremla, żeby rozbić Unię.
-
Chiny wyprowadziły czołgi na ulicę. Zadanie do wykonania? Powstrzymać ludzi przed wyciąganiem pieniędzy z banku
Obywateli poinformowano, że ich oszczędności to "produkty inwestycyjne" i nie można ich teraz wycofać.
-
Sukces akcji Orlenu. 30 groszy zniżki na litrze paliwa dało koncernowi ruch na stacjach i zabrało go konkurencji
Rabatem "30 gr na litrze" Orlen ograł konkurencję. Ruch na stacjach paliw mu nie zmalał. Konkurencji przeciwnie. Kierowcy - ze względu na wysokie ceny paliw - mniej chętnie tankują, oszczędzają paliwo, mniej chętniej depczą pedał gazu w podłogę.
-
W sklepach nakręca się panika cukrowa. Klienci wykupują cukier, Biedronka wprowadza limity
- Niech pan kupi cukier, póki jeszcze jest - konfidencjonalnie radzi pracownica Biedronki. - Niedługo może nie być. Klienci wykupują cukier ze sklepów w całym kraju, bo boją się podwyżek cen
-
Polska gospodarka jest chora, ma gorączkę i dreszcze. Oto scenariusz na jesień i przyszły rok
Pani Rzeczkowska (minister finansów) rozmawia z panem Glapińskim (szef NBP), a panu premierowi doradza pan Suski, jego główny doradca, i pan wicepremier ds. gospodarczych Sasin. Czuje się pani/pan bezpiecznie?
-
Problemy z zaopatrzeniem w Biedronce. Zamiast towaru puste półki. Brakuje mleka, cukru
Największa i najpotężniejsza sieć sklepów w Polsce ma problemy z zapewnieniem towaru. W zależności od lokalizacji brakuje mleka, śmietany, cukru, papieru toaletowego, jajek, papieru, oleju itd.
-
Tyrania weteranów polskiego kapitalizmu "Zrób albo zdechnij" kontra współczesna Polska
Lata 90. Prywatny zakład pracy w ówczesnym mieście wojewódzkim. Właściciel firmy przechadza się dumnie po zakładzie, podkręcając wąsa. Oprowadza gości. W pewnym momencie z rozmachem klepie jedną z pracownic w tyłek, krzycząc: "Kto wypina, tego wina!". Kobieta chichocze: "Z pana prezesa to taki figlarz".
-
Koniec z nabijaniem klientów w fałszywe i farbowane recenzje produktów w internecie. Jest pałka na oszustów
Firmy kupują fałszywe opinie o produktach, płacą za dobre recenzje. Takie oszukiwanie konsumentów będzie niedługo zakazane. Łatwiej niż do tej pory będzie też można kupić bilety na koncerty czy mecze.
-
Listonosze będą strzelać. Poczta Polska wprowadza dla pracowników program "Powitanie z bronią"
Poczta Polska staje się coraz bardziej zbrojna. Listonoszy zachęca do nauki strzelania i wstępowania do Wojsk Obrony Terytorialnej. Aż strach będzie poprosić o awizo.
-
W sklepach pojawiły się shrinkflacja i skimpflacja. Nawet jak nie rozumiesz, to cię dopadną - gorzej i mniej za tę samą cenę
Płaci się niby za ten sam produkt, ale jego jakość mocno się ostatnio pogorszyła. Skimpflacja to również mniej pracowników w sklepach, większy bałagan na półkach i większe kolejki do kasy. Brakuje ludzi, bo sieci tną koszty.
-
Emeryt pyta ministra Sobonia: Dlaczego zabieracie mojej chorej żonie tę ulgę?
"Polski ład", zwany teraz "Niskimi podatkami", miał najbiedniejszym dać więcej pieniędzy. W przypadku osób, które korzystały z ulg, może się okazać, że więcej na "Niskich podatkach" PiS stracą, niż zyskają. Rząd o sprawie wie, ale nie reaguje.
