-
Europejska turystyka odbija się po pandemii. To służy Podhalu
W 2022 r. turystyka w krajach Unii Europejskiej była bliska wyniku osiągniętego w 2019 r. - poinformował Eurostat. Podobne wnioski płyną z danych małopolskich, które wskazują na wyraźne odbicie w ruchu turystycznym, m.in. na Podhalu. -
Tatry. Kalendarzowa wiosna to pełnia sezonu śnieżnych lawin. W marcu i kwietniu schodzi ich najwięcej
Jedne lawiny pędzą z prędkością nawet 360 km/godz., niosąc ze sobą śnieżny pył. Inne są nieco wolniejsze, za to z bardzo ciężkim śniegiem. 20 lat temu, tuż przed Wielkanocą, lawina przysypała 19 osób w rejonie Kasprowego Wierchu. Cudem nikt nie zginął. -
PiS w sprawie Jana Pawła II liczy na efekt Aleksandra Kwaśniewskiego w papamobile
Politycy PiS organizują konferencje poświęcone Janowi Pawłowi II - twierdząc, że trzeba bronić polskiego papieża przed atakami. Najchętniej organizowaliby je aż do wyborów, licząc, że w ten sposób elektorat zapomni o ekonomicznych i politycznych problemach w naszym kraju. -
Tatry. Po przyjęciu przepisów o organizacji igrzysk na Kasprowym Wierchu może powstać duża stacja narciarska
Jeśli rząd PiS-u przyjmie ustawę o organizacji zimowych igrzysk olimpijskich w Polsce, to jej efektem może być danie priorytetu inwestycjom narciarskim nad ochroną przyrody. Choćby na Kasprowym Wierchu. -
Tatry. Silny wiatr i marcowe śnieżyce, wzrasta też zagrożenie lawinowe. Ale najbliższy weekend słoneczny
To jeszcze nie koniec śnieżyc na Podhalu i w Tatrach. Po silnym halnym w najbliższych dniach w górach może spaść kolejne kilkanaście centymetrów śniegu. Wzrasta zagrożenie lawinowe. -
Tatry. Pierwsze krokusy już są, ale w górach to jeszcze nie wiosna
Na Podhalu pojawiły się już pierwsze krokusy. Ale ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego przestrzegają: wyżej w górach wciąż panuje prawdziwa zima. -
PiS słabnie na Podhalu. Demokratyczna opozycja niewiele robi, by to wykorzystać
Zanim władze Zakopanego zaczęły sympatyzować z PiS, miastem rządził burmistrz związany z politykami obecnej opozycji. Ci jednak niewiele robią, by powrócić do władzy pod Tatrami. Dlatego, że "to tylko dwa powiaty"? -
Tatry. Ze snowboardem na Orlą Perć. Chciał zjechać trudną trasą, trzeba go było ratować
Delikwent utknął w terenie, w którym wielu turystów poniosło wcześniej śmierć. -
Tatry. Obserwacje przewodniczki: "W laczkach kościółkowych na Kopę Kondracką, a w raczkach na Giewont"
Wrzucam ten filmik ku przestrodze, by wszyscy zobaczyli, co to znaczy raczki i Giewont, tego się na żywo oglądać nie dało. Każdy krok odjeżdżał, facet ledwo się poruszał. W rakach przejście tego widocznego odcinka zajmuje ok. 15 sekund. Ci ludzie zagrażają nie tylko sobie, ale i tym, na których spadną - napisała Maja Sindalska, przewodniczka tatrzańska. -
Małgorzata Mirga-Tas wędruje, przeczarowując świat. Wyruszyła z osady na Spiszu
Cały świat domaga się obecnie Małgorzaty Mirgi-Tas - piszą recenzenci sztuki w zagranicznych mediach. Zaczynała tworzyć w rodzinnej Czarnej Górze, na granicy Spiszu i Podhala. -
Kosztowny kulig prezydenta Andrzeja Dudy. Ale dyplomaci zadowoleni
Ostatni pobyt Andrzeja Dudy z korpusem dyplomatycznym na Podhalu był dosyć drogi. Kancelaria Prezydenta RP nie chwali się imprezą. -
Tatry. "Mieli sprzęt lawinowy, ale go zostawili i stracili życie". Jak dać się wykopać z lawiny?
Przypadek turysty, który w ostatni weekend z wyłączonym detektorem lawinowym w rejonie Wielkiej Siklawy w Tatrach został zasypany przez masy śniegu, przypomina, że nie wystarczy być posiadaczem dobrego sprzętu. Trzeba jeszcze należycie się nim posługiwać. -
Całkiem udane ferie, czyli mniej narzekania na Podhale. Ile zarobili górale na ceprach?
Śniegu na stokach narciarskich pod Tatrami wciąż nie brakuje. Górale twierdzą, że zimowa aura uratowała część podhalańskich biznesów przed bankructwem. Zakopane i Białka Tatrzańska cieszyły się dużym zainteresowaniem ze strony turystów. -
Tatry. Prywatni właściciele Doliny Chochołowskiej zaprosili prezydenta Andrzeja Dudę na kulig
Górale z Doliny Chochołowskiej - którą zarządzają w granicach Tatrzańskiego Parku Narodowego - organizują kulig dla Andrzeja Dudy. -
Tatry i Podhale. Pogoda na koniec ferii - śnieżyce i mróz
Powrót prawdziwej zimy w ostatni weekend lutego zapowiadają meteorolodzy. Porządnie sypnie śniegiem, chwyci też tęgi mróz. -
Tatry. Turyści docierający kolejką na Kasprowy Wierch często nie zdają sobie sprawy z trudnych warunków na szczycie. TOPR ich ratuje
Z Suchych Czub Kondrackich, do których można dojść z Kasprowego Wierchu, śmigłowcem do Zakopanego przetransportowano parę turystów - nie byli w stanie poradzić sobie z zimowymi warunkami. Osoby ratowane nie posiadały kompletnego wyposażenia na taką eskapadę. -
Pomysł na zimowe igrzyska Zakopane 2034. To nie o 2034 rok chodzi, ale o najbliższe wybory. Wszystkiego dopilnuje Jacek Sasin?
Politycy PiS po wakacjach planują zintensyfikować przekaz na temat starań o organizację zimowych igrzysk olimpijskich w 2034 r. w Zakopanem. Starania mają być tym bardziej intensywne, im bliżej będzie jesiennych wyborów. -
Białka Tatrzańska to synonim zatłoczonego kurortu. Koledzy straszyli: Piekło. Ale ja mam swoje sposoby
Wybrałem się do Białki Tatrzańskiej - z obleganymi stokami narciarskimi i termami - w samym środku warszawskich ferii. Wiem, że tłoku całkowicie nie uniknę - w końcu to czas zimowej laby, i to młodzieży ze stolicy - ale staram się ułożyć wyjazd optymalnie. -
Maciej Nowak: Narzekanie na Zakopane stało się tanie i łatwe. A mnie się tam nawet podoba
- Będę bronić Zakopanego. W każdym kraju walczy się o jakieś aspekty regionalne, również w kwestiach żywieniowych, a Podhale jest tu pozytywnym przykładem. No i w Zakopanem jest Teatr Witkacego - mówi Maciej Nowak, recenzent kulinarny i dyrektor artystyczny Teatru Polskiego w Poznaniu. -
Zakopane już 50 lat temu uważano za zatłoczone i szalenie drogie. Dziennikarze namawiali, by tam nie jeździć
Na przełomie lat 60. i 70., była taka akcja dziennikarzy warszawskich, namawiająca turystów, by nie jeździli do Zakopanego, tylko np. w Karkonosze. Zakopiańczycy irytowali się, że w kolejkach po chleb i kiełbasę zwyczajną stoją rzesze turystów i zjadają to, co się należało mieszkańcom - mówi Maciej Pinkwart, autor książki "Mit Zakopanego i mity zakopiańskie", pierwszy kustosz Muzeum "Atma".