-
Mieszkańcy Białowieży: Białoruskie śmigłowce przeleciały nad naszymi głowami. MON zaprzecza
Mieszkańcy i mieszkanki podlaskiej Białowieży nie wierzyli we wtorek (1 sierpnia) własnym oczom - nad ich miejscowością przeleciały wojskowe śmigłowce. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, bo od blisko dwóch lat Białowieża jest strefą mocno zmilitaryzowaną, gdyby nie to, że helikoptery miały białoruskie oznaczenia. MON zapewnia: Centrum Operacji Powietrznych nie odnotowało naruszeń polskiej przestrzeni powietrznej. Lokalni mieszkańcy: przeleciały nam nad dachami. -
Wystawa zdjęć uchodźców z polsko-białoruskiej granicy zniszczona. Obok bazgrołów - znak Polski Walczącej
Ktoś zniszczył wystawę "Pushback jest nielegalny. Pomaganie jest legalne" wyeksponowaną w przestrzeni miejskiej. Wandal pomazał na fotografiach Agnieszki Sadowskiej twarze uchodźców, opatrywanych przez aktywistów w lesie, pooznaczał krzyżykami, dodał bazgroły. A na jednej z plansz wymalował znak Polski Walczącej, bezczeszcząc go. -
Dziekan Wydziału Historii i Stosunków Międzynarodowych na UwB zawieszony. Po skardze pracownicy do rektora
Rektor Uniwersytetu w Białymstoku podjął dziś decyzję o zawieszeniu w pełnieniu funkcji dziekana Wydziału Historii i Stosunków Międzynarodowych - poinformowała w poniedziałek (10 lipca) rzeczniczka uczelni Katarzyna Dziedzik. Ten rok akademicki zakończył się dla dziekana Tomasza Mojsika równie burzliwie, jak zaczął. -
Skini skazani. Wymiar sprawiedliwości idzie po zorganizowaną grupę przestępczą kiboli Jagiellonii
Na kary od roku więzienia w zawieszeniu do czterech lat bezwzględnego pozbawienia wolności skazał Sąd Okręgowy w Białymstoku ponad 20 skinów - pseudokibiców Jagiellonii. Przede wszystkim za ustawki, propagowanie faszyzmu i produkowanie zastraszających materiałów, które miały jeden cel: puścić sygnał, że miastem trzęsą brunatne bojówki ze swastykami i maczetami. -
Zakupy z miłością. Nowy sklep charytatywny na białostockim dworcu PKP
Kupuj i pomagaj! - fundacja Dialog zaprasza do wyjątkowego miejsca, które w środę (5 lipca) otworzy się w pasażu handlowym białostockiego dworca PKP. Nie dość, że mieszkańcy miasta i podróżni znajdą w nim pamiątki z Podlasia, cudeńka rękodzieła, kosmetyki czy ekologiczne wyroby spożywcze, to ze sklepu charytatywnego wyjdą z poczuciem, że wydali pieniądze na coś naprawdę ważnego - dochód wspomoże podopiecznych fundacji: dzieci, samotne matki, uchodźców, osoby z niepełnosprawnościami i bezdomne. -
To nie imigranci podpalą nam świat, ale politycy skrajnej prawicy
- Płonące dzielnice imigranckie na Zachodzie to w opowieściach rządzącej partii taka piękna katastrofa... Równie piękna, jak opowieść o tym, że Polska jako jedyna wzięła na siebie ciężar przyjęcia milionów uchodźców z Ukrainy. I tak samo nieprawdziwa - mówi Anna Dąbrowska, prezeska lubelskiego stowarzyszenia Homo Faber. -
Syryjczyk, od ponad tygodnia zaginiony w Puszczy Białowieskiej, uratowany dzięki akcji aktywistów. "To cud"
- Szliśmy po ciało, a odnaleźliśmy na wpół żywego człowieka - aktywiści i aktywistki Podlaskiego Ochotniczego Pogotowia Humanitarnego sami nie mogą uwierzyć w to, że udało im się odnaleźć mężczyznę, który był umierający w Puszczy Białowieskiej od 8 czerwca. Mężczyzna trafił do szpitala w Hajnówce. -
Polskie więzienia dla cudzoziemców: na baczność, po numerze, bez tłumacza, lekarza i nadziei
- 14-letnią Tibę spotkaliśmy w lesie. Myślała, że skoro jest w Polsce, to jest bezpieczna. Przyjechała tu, żeby się uczyć. Po dwóch miesiącach zobaczyłam Tibę w ośrodku w Białej Podlaskiej. To był strzęp dziecka - wspomina dr Hanna Machińska, była zastępczyni rzecznika praw obywatelskich -
Po nalocie policji na bazę KIK-u. Sąd przyznał zadośćuczynienia za niesłuszne zatrzymanie aktywistów
Kolejny raz przyjdzie płacić za niezgodne z prawem działania służb na pograniczu polsko-białoruskim. Warszawski sąd przyznał zadośćuczynienia za niesłuszne zatrzymania aktywistów. Mundurowi wkroczyli do punktu pomocy humanitarnej, bo myśleli, że to baza przemytnicza. Sąd stwierdził, że stanowisko zajmowane przez policję nie jest zgodne z normami, które powinny charakteryzować praworządne państwo. -
Puszcza Białowieska. Rodzina z Bliskiego Wschodu prosi o azyl, konieczna pomoc medyczna dla matki
Małżeństwo z dwojgiem dzieci w wieku 5 i 6 lat od tygodnia przebywało w lesie na pograniczu polsko-białoruskim. Kobieta jest w fatalnym stanie psychicznym. Aktywiści z Grupy Granica robią wszystko, by ta rodzina uniknęła kolejnej wywózki do Białorusi. -
Matka szukała syna zaginionego na polsko-białoruskim pograniczu. Dziś pogrzeb Mirana w Kurdystanie
26-letni Kurd Miran Karim Habib, poszukiwany przez rodzinę i polskich aktywistów od wiosny ubiegłego roku, zmarł w Białorusi. Jego ciało wróciło do irackiego Kurdystanu, w czwartek (8 czerwca) zaczęły się uroczystości pogrzebowe. -
Kryzys na granicy polsko-białoruskiej. Pomoc jest legalna, wywózki - nie. Są kolejne wyroki sądów
Etiopczyk chciał ratować umierającą Mahlet, a straż wywiozła go na granicę, co sąd administracyjny uznał za "czynność bezskuteczną", niezgodną z prawem. Zapadł też inny wyrok - umorzenie postępowania karnego wobec Irakijczyka, który przyjechał na pomoc rodzinie, cierpiącej w podlaskich lasach. -
"Paczkomat", "okno życia" - śmieszkują pogranicznicy, przepychając dzieci przez bramkę dla zwierząt
16 lutego w Puszczy Białowieskiej - głowa i szkielet. 24 marca - ogryzione kości i zegarek. 18 kwietnia - nagie zwłoki wśród zawilców. 24 maja - chłopak bez twarzy, po dwóch miesiącach w rzece. Kaczyński: Mur pozwolił zatrzymać ofensywę Putina, granica została utrzymana -
Polski konsul odmówił wizy żonie zmarłego Syryjczyka. "Wysoce niemoralne, głęboko niezrozumiałe"
Pani Fatima nie mogła przyjechać do Polski, gdy jej mąż walczył o życie w białostockim szpitalu. Nie może też przyjechać, by uczestniczyć w uroczystościach pogrzebowych. Polska ambasada w Syrii bezwzględnie odrzuciła jej podania o wizę. -
Jaśmin z Damaszku na grobie. W białostockim szpitalu zmarł Syryjczyk, który spadł z granicznej zapory
Bliscy żegnają zmarłego Syryjczyka Mohammada wzruszającym listem: "Mówiłeś przecież, że kwiaty jaśminu powrócą do naszego kraju i przyjdą dni lepsze niż kiedykolwiek wcześniej. Ale oto dzisiaj złożymy jaśmin z Damaszku na Twoim grobie". -
Gazeta Uchodźców. "Tu stoję, inaczej nie mogę". Opowieść o wolontariuszkach, które przyjechały na granicę polsko-białoruską
Kryzys humanitarny na granicy polsko-białoruskiej jest widoczny, czasem z bardzo daleka. - Nie potrafiłybyśmy zająć się niczym innym, wiedząc, że to się dzieje - mówią wolontariuszki z innych części Polski, które ratują ludzi na pograniczu. -
SG: "Funkcjonariusze wybierają na pushback bezpieczne miejsca". Tym razem był to rezerwat Puszczy Białowieskiej, nocą
W procesie o zadośćuczynienie dla trzech Afgańczyków, wywiezionych nocą na granicę i porzuconych w Puszczy Białowieskiej, zeznawał w czwartek (13.04) m.in. zastępca komendanta Straży Granicznej z placówki w Narewce. Przyznał, że decyzję o "zawróceniu cudzoziemców do linii granicy państwowej" podjął osobiście, po skontaktowaniu się z komendantem Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. -
Bliscy Syryjczyka umierającego w białostockim szpitalu: Walcz, potrzebujemy cię, czy słyszysz?
To takie trudne odebrać telefon: "Twój brat umiera". Nie mam słów, by to skomentować. Nikt nie wie, czy on z tego wyjdzie. Lekarze mówią, że jest w rękach Boga - mówi brat Syryjczyka, który po upadku z granicznej zapory walczy o życie w białostockim szpitalu.