-
Prace archeologiczne na Błesznie. Było tam przed wiekami grodzisko stożkowe
Mało kto wie, że na południowych krańcach Częstochowy mamy średniowieczny zabytek budownictwa obronnego. W wakacje trwały tam prace archeologiczne. -
Trójkąt bermudzki - portrety ulic Małej, Mokrej i Stawowej
Niewielkie ulice między Krakowską a Ogrodową zapracowały przez lata na sławę najgorszych w mieście. Mojemu popołudniowemu spacerowi po nich towarzyszył więc dreszczyk emocji, ale nie zniknąłem bez wieści - jak to się zdarza na odległym archipelagu. -
Juliusz Braun - niezwykły życiorys rektora pierwszej wyższej uczelni w Częstochowie
Zakładał w 1945 r. w Częstochowie Wyższą Szkołę Administracyjno-Handlową i był jej rektorem. Pięć lat przesiedział w stalinowskim więzieniu, a wcześniej, podczas okupacji, był trzykrotnie aresztowany przez Niemców. Właśnie ukazała się biografia Juliusza Henryka Brauna. -
Śmieci po pielgrzymach w Częstochowie. Winni są oni czy miasto, które sobie nie radzi?
Jak co roku w mediach społecznościowych pojawiły się po 15 sierpnia zdjęcia śmieci wylewających się z ulicznych koszy. Jedni w komentarzach utyskują na nieudolność miasta, inni skarżą się na pielgrzymów, z których Częstochowa zysków nie ma, a tylko kłopot i koszty. -
Współczesne zabytkowe dworce. Częstochowski ma dołączyć do takich, jak Warszawa Centralna czy Gdynia Główna. Zasługuje?
Jeśli dworzec główny w Częstochowie zostanie uznany za zabytek, nie będzie pierwszym tego typu obiektem w rejestrach konserwatorów z lat powojennych, ale bez wątpienia najmłodszym. I uchroni go to przed zaplanowanym już wyburzeniem. -
Zielona kiedyś, marszałkowska teraz. Portret ul. Focha w Częstochowie
Jest ostatnią ulicą śródmiejską. Sobieskiego to już Trzech Wieszczów. - Choć mieszkaliśmy w sąsiedztwie, chodziliśmy do innych podstawówek, innych kościołów. I biliśmy się na kamienie - wspomina dzieciństwo w latach 50. i 60. na ul. Focha Jacek Tomczyk. -
2:1 Rakowa. We wtorek rewanż na Cyprze decydujący o awansie do IV rundy eliminacji do Ligi Mistrzów
Mogło być świetnie, jest dobrze - tak można podsumować pierwsze spotkanie Rakowa Częstochowa z Ariss Limassol w 3. rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów. Prowadząc już 2:0, mistrz Polski stracił bramkę w 89. min. -
Zawadzkiego powstała, wojna nie wybuchła. Portret al. Armii Krajowej w Częstochowie
Dzisiejszą al. Armii Krajowej planowali jeszcze na przełomie XIX i XX wieku Rosjanie. Ale budowę zaczęto dopiero 50 lat później, i to z ideologicznym podtekstem, typowym dla czasów stalinowskich. Kulisy powstania tej ważnej arterii komunikacyjnej wspomina jej projektant Czesław Kotela. -
Zmarł Andrzej Siwiński, autor tras rowerowych wokół Częstochowy, znawca regionu
Pokonał ponad 100 tys. km na rowerze, objeżdżając podczęstochowskie miasteczka, wsie i przysiółki. Opracował grubo ponad 100 wycieczek rowerowych. Na swe eskapady zabierał też czytelników "Wyborczej". Andrzej Siwiński zmarł w wieku 91 lat. -
Karabach wyeliminowany. Trener Rakowa Częstochowa: Marzeniem Liga Mistrzów
Raków Częstochowa zremisował w Baku 1:1 z Karabachem, mistrzem Azerbejdżanu i awansował do III rundy eliminacji Ligi Mistrzów. -
Akt erekcyjny pomnika AK wmurowany w III Alei. Monument ma być gotowy za rok
Pomnik Żołnierzy Armii Krajowej po perturbacjach związanych z jego lokalizacją ostatecznie ma stanąć na skwerze przed Liceum im. Sienkiewicza. -
Kolonia francuska fabryki La Czenstochovienne i okolice. Portret ul. Bardowskiego
O niegdysiejszym ruchu przypominają na Bardowskiego handlowe partery niemal wszystkich kamienic. Dziś większość zakratowanych witryn zieje, niestety, pustką, choć przed wojną była to jedna z najważniejszych ulic w Częstochowie. -
Haładyj: Na plac! Wyciągnijcie tę lokomotywę z krzaków
PKP będą budować nowy dworzec, miasto przymierza się do remontu placu przed nim. Ale niedobrze, by każdy sobie rzepkę skrobał - a dowodem na to jest tytułowa lokomotywa. Konkretnie parowóz TKt48. -
Z Mirowskiej na Sachalin. Portret ul. Olsztyńskiej w Częstochowie
Kto dziś pamięta o lotnisku pod Zieloną Górą oraz zburzonej w latach 50. XX w. dzielnicy Piaski zwanej czasami Sachalinem? Niewielu częstochowian wie też, którędy przed wojną wiodła bardzo ważna droga na żydowski cmentarz i do Olsztyna -
Niezwykłe klimaty małych Alei - portret podjasnogórskiej ul. św. Barbary w Częstochowie
Ulicę św. Barbary zaprojektowano w tym samym czasie co Aleje NMP i z niewiele mniejszym rozmachem. Chodnik wzdłuż kamienic, drzewa, szeroka piesza promenada, drzewa, szeroka jezdnia, drzewa, znów promenada, drzewa i chodnik - tak wygląda przekrój ulicy wytyczonej ok. 1824 roku, gdy miasto liczyło 6 tys. mieszkańców! -
W zeszłym roku skarżono się na seks w plenerze, w tym na "zorganizowaną grupę" hałasującą nocami
Przyszło lato, a wraz z nim skargi na hałasy w parku Lisiniec, który - po latach zapomnienia - znów stał się popularny. Jak się okazuje, nie tylko w dzień, ale i w nocy. Ku utrapieniu okolicy. -
Skromny spadek po Spadkowej. Portrety ulic: Garibaldiego i Spadek
Słynną fabryką kapeluszy kierował dziadek francuskiej aktorki Juliette Binoche. Po sąsiedzku pończochy dziergała Primasosnowiczanka. To przed wojną, bo 300 lat wcześniej właśnie stąd jenerał Miller kierował oblężeniem Jasnej Góry. -
Żelazny Kopernik, czyli portret śródmiejskiej ulicy w Częstochowie
Aż trudno uwierzyć, że jeszcze niewiele ponad pół wieku temu ul. Kopernika otaczały pola i ogrody. Dziś to jedna z ważnych ulic w centrum Częstochowy, choć nadal cicha i spokojna. -
Współpraca z dzielnicą Praga 9. Bo na całą stolicę Czech Częstochowa jest za mała
Radni bez głosu sprzeciwu przegłosowali wolę podjęcia współpracy z... dzielnicą Pragi. Częstochowa ma w niej zaprzyjaźnionego samorządowca, który nawet uczestniczył w koncercie charytatywnym Grubych Ryb - zespołu wiceprezydenta Jarosława Marszałka. -
PKP Intercity odcina Gdańsk od reszty Polski, a podróżnego zamiast do Częstochowy wywozi w świętokrzyskie pole
Już w piątek nie było na niedzielne popołudnie żadnych biletów - nawet na miejsca stojące - z Trójmiasta do Warszawy, Poznania, Krakowa, Katowic. A gdy już potem upolowałem jeden szczęśliwie, to za 212 zł, do innego miasta, niż chciałem, zaś pendolino spóźniło się 50 min.