-
Nie oburzajmy się, tylko nie pozwólmy, by Polska była osamotniona
Do 2015 roku byłem spokojny o dalszy los Polski, ojczyzny moich dzieci i wnuków. Krytykowałem kolejne rządy, narzekałem na ich nieskuteczność, rozlazłość, brak ambitnych celów. Ale byłem pewny, że jesteśmy bezpieczni na tyle, na ile bezpieczna jest Unia Europejska. Dziś tej pewności nie mam. -
Wymiana pieniędzy w 1950 r. była rozbojem w biały dzień. Władze PRL ograbiły obywateli
"Od razu zrozumiałam, że ta reforma czyni mnie bankrutem" - zanotowała w swoich "Dziennikach" pod datą 2 listopada 1950 r. Maria Dąbrowska. Wymiana pieniędzy była dla społeczeństwa całkowitym zaskoczeniem, choć operację przygotowywano od kilku lat. -
Kaczyński pogrąży prawicę, a może i całą Polskę
Jarosław Kaczyński nie znosi ograniczeń narzucanych przez prawo, a kontekstów międzynarodowych nie rozumie. Tak jak jego mistrz - promotor pracy doktorskiej Stanisław Ehrlich - uważa, że "wola polityczna narodu" jest nadrzędna wobec prawa, a zgodnie z tą wolą to on dziś rządzi w Polsce. -
Ekonomiczny nobel dla amerykańskich ekonomistów za teorie aukcji
Tegoroczna nagroda pamięci Alfreda Nobla ufundowana przez Sveriges Riksbank (Bank Centralny Szwecji) przypadła amerykańskim ekonomistom z Uniwersytetu Stanforda - 72-letniemu Paulowi Milgromowi i 83-letniemu Robertowi Wilsonowi za badania nad teorią aukcji. Wilson był promotorem pracy doktorskiej Milgroma, obronionej w 1979 roku. -
Koniec karnawału, nadchodzi post
Metoda dyskrecjonalnego nakładania podatków powoduje coraz większy chaos w finansach publicznych. Rząd nie ma odwagi przyznać, że skończył się karnawał i za hojne benefity socjalne (czasami absurdalne, jak na przykład 500 zł plus 300 zł wyprawki na dzieci z rodzin z wysokimi dochodami) trzeba teraz płacić. -
Historycy, fałszerze. O wykorzystywaniu historii do doraźnych politycznych potrzeb
Każdy fakt w dawniejszej historii, zwłaszcza nasycony dramatyzmem, podlega interpretacjom, każda wybitna postać - ocenom. Spory historyków wynikają czasami z ich charakteru (np. pragmatycy versus romantycy), ze stosunku do religii (różna ocena roli Kościoła w dramatycznych momentach polskiej historii) lub po prostu z przywiązania do własnych poglądów. -
Wraz ze zmianą dyrygenta nie zmienia się pierwszego skrzypka. Raport o służbie cywilnej
- Jeżeli politycy nie będą dbali o to, by wśród urzędników byli profesjonaliści, odbije się to na jakości usług publicznych, a tym samym na postrzeganiu ich rządów. To jest problem taki, czy rządzący politycy mają tylko cele krótkookresowe, czy też myślą w dłuższym horyzoncie - mówi Jacek Kozłowski. -
A jednak mi żal. Nowoczesnej
Dawny mózg rządu Tuska Sienkiewicz chce dopiero zdefiniować wyborcę Platformy Obywatelskiej, ruch Hołowni będzie łowić wśród umiarkowanych katolików, a prawica coraz silniej eksponuje program narodowo-katolicki. Wyborca nie ma oferty partii, której znakiem rozpoznawczym jest modernizacja. -
Ekstremizm szkodzi umiarkowanym
Demokraci nie byli w stanie potępić ekstremistów - częściowo dlatego, że uważają za sojusznika każdego przeciwnika Trumpa, a częściowo z obawy przed utratą lewicowej części swojego elektoratu. Dotyczy to także Joego Bidena, który w swej długiej karierze politycznej zawsze był centrystą.