-
Prokuratura w Człuchowie: Brutalna interwencja policjanta w Bydgoszczy nie była umyślna
Prokuratorka z Człuchowa uznała, że nie ma podstaw, aby wszcząć śledztwo w sprawie policjanta, który w Bydgoszczy brutalnie raził paralizatorem skutego kajdankami mężczyznę. Ten sam funkcjonariusz po partyjnym wiecu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w Inowrocławiu bezkarnie użył gazu wobec pokojowej manifestacji. -
Przełom w śledztwie dotyczącym tragicznego w skutkach pożaru przy ul. Jaru Czynu Społecznego w Bydgoszczy
Podejrzany od kilku dni jest na wolności, postępowanie trwa - słyszymy w prokuraturze. W pożarze hostelu przy ul. Jaru Czynu Społecznego w Bydgoszczy zginęły cztery osoby, w tym malutkie dziecko. -
Bydgoski policjant raził paralizatorem skutego kajdankami. Rzecznik praw obywatelskich bada sprawę
Policjant, który wsławił się bezwzględną interwencją z użyciem gazu łzawiącego po wiecu partyjnym Jarosława Kaczyńskiego w Inowrocławiu, dopuścił się potem kolejnego brutalnego działania. Użył paralizatora na skutym kajdankami człowieku. Sprawą zajął się rzecznik praw obywatelskich. -
Rozpędzona ciężarówka staranowała dziesięć aut na ul. Kamiennej w Bydgoszczy. Sześć osób w szpitalu
Dziewięć samochodów osobowych i dwie ciężarówki uczestniczyły w bardzo groźnym wypadku na ul. Kamiennej w Bydgoszczy. Dwa auta zostały doszczętnie zniszczone. Są ranni. Po wypadku zaczęły tworzyć się wielkie korki. -
Potężny huk w województwie kujawsko-pomorskim. "Operacja lotnicza na zachód od Bydgoszczy"
W czwartek wieczorem powietrzem wstrząsnął potężny huk. Był tak silny, że słyszeli go mieszkańcy różnych części województwa kujawsko-pomorskiego. Sztab kryzysowy w Urzędzie Wojewódzkim podał w piątek nieco więcej informacji o hałasie. -
Brytyjczyk uratował życie małemu Ignasiowi na lotnisku w Bydgoszczy. "Płacz dziecka był pięknym dźwiękiem"
Nazywa się O'Dowda. Brendan O'Dowda. Jest szefem ochrony Eton College w Windsorze. To on uratował dwuletniego chłopca w hali odlotów lotniska w Bydgoszczy, gdy dziecko nagle przestało oddychać. - Wciąż jestem poruszony tym, co się wydarzyło - mówi "Wyborczej".