Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Muzeum odwiedzane co roku przez 220 tys. osób czeka wielki remont. To ostatni moment, by zobaczyć znane dzieła
Prace w Muzeum Narodowym potrwają od 3 października do połowy 2024 r. W tym czasie oglądać będzie można tylko zbiory prezentowane w starym gmachu i wystawy czasowe. Z tego powodu potanieją też bilety. I to prawie o połowę.
-
W miejskiej kamienicy przy Garbarach od dekady mieszka tylko jedna rodzina. Reszta mieszkań stoi pusta
- Ta rodzina niestety nie przyjmuje od nas żadnych propozycji innego mieszkania - mówi Łukasz Kubiak, rzecznik ZKZL. I zdradza, że teraz miasto chce podejść do sprawy od innej strony i planuje remont całego budynku. Ma to ułatwić rozwiązanie patowej sytuacji.
-
Ta wojna jest bliska, a równocześnie daleka i wciąż dla nas mało realna. Wystawa w Arsenale otwiera oczy
Na wystawie w Galerii Miejskiej Arsenał można jeszcze zobaczyć dzieła ukraińskich artystów, które zostały zniszczone podczas trwającej właśnie wojny. Niektóre są nadpalone, inne wystrzępione lub zniszczone na tyle, że ocalały tylko we fragmentach.
-
Precedensowy spór o mikrokawalerki na Piekarach. Nadzór budowlany blokuje inwestycję
Urzędnikom nie spodobał się podział budynku na mniejsze mieszkania.
-
Uprawiali seks na publicznej pływalni. Prezes obiektu: Takim widokiem nawet ja byłbym zażenowany
Nieobyczajny wyczyn ujrzał światło dzienne, bo ktoś nagrał miłosne igraszki, a filmik wrzucił do internetu. Policję o sprawie zawiadomił Tomasz Niciejewski, prezes Centrum Sportu i Rekreacji Wodnik w Krotoszynie.
-
Ratownicy WOPR: Mężczyzn po pięćdziesiątce trzeba pilnować bardziej niż dzieci
Cały lipiec był upalny, mnóstwo ludzi wypoczywało nad wodą, więcej niż w latach ubiegłych - ocenia Marek Frąckowiak, rzecznik wielkopolskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Dla nas to trudny czas, ale i tak był spokojniejszy niż ubiegłoroczne wakacje.
-
Mieszkania premium na wynajem. Pobankowa kamienica przy Mielżyńskiego już prawie po remoncie
Budynek powstał w 1922 r. Do ubiegłego roku należał do SGB-Banku SA, a już za miesiąc będą się tu wprowadzać młodzi, dobrze zarabiający fachowcy. - Takiej formuły najmu w Poznaniu jeszcze nie ma - podkreśla Luuk Nelissen, menedżer Magis Real Estate Poland.
-
Niezwykła wystawa van Gogha przyjeżdża do Poznania. Pozwoli wejść w świat przedstawiony przez artystę
Po sukcesach w Los Angeles, Nowym Jorku, Toronto, Las Vegas, Dubaju, Berlinie czy w paryskim muzeum Atelier des Lumiere wystawa holenderskiego mistrza podróżuje po Polsce. Jej niezwykłość polega na połączeniu wielkiej sztuki z nowoczesną technologią.
-
Miasto chce sprzedawać mieszkania. Trwa ustalanie zasad, według których będzie można je kupić
Na początku września 2022 r. rada miasta podjęła uchwałę o wznowieniu sprzedaży mieszkań komunalnych. Jak szacowano, na taką możliwość czeka ok. 1500 lokatorów, niektórzy po kilka, a nawet kilkanaście lat. Jak dotąd nikomu z tej grupy nie udało się transakcji sfinalizować.
-
Pierwszy w Poznaniu wysokościowiec zamienia się w prywatny akademik. Będzie gotowy za rok
Do tej pory w budynku przy al. Niepodległości były biura. Teraz powstanie tam ponad 100 pokoi z łazienkami i aneksami kuchennymi. Projekt powstał w pracowni CDF Architekci na zlecenie holenderskiego inwestora.
-
Społecznicy z okolic ul. Garbary chcą zamienić skwer przy Stawnej we wspólny ogród
Z ogrodu mieliby korzystać mieszkańcy Starego Miasta, podopieczni środowiskowego domu pomocy, który działa przy Garbarach, i innych ośrodków senioralnych, a także dzieciaki z pobliskiej podstawówki. Czy miasto i rada osiedla ten pomysł zaakceptują?
-
Dlaczego ratownicy na plaży w Strzeszynku nie siedzą na wieżyczkach? "Nie mogą cały czas siedzieć na słońcu"
Od kilku dni panują potężne upały, nad akwenami nieprzebrane tłumy. Tak było też we wtorek nad jeziorem Strzeszyńskim. Naszemu czytelnikowi nastrój popsuli jednak ratownicy WOPR.
-
Hobby dziadków wróciło w wielkim stylu. Trend na działki podbiła pandemia, w ślad za nim poszły ceny
Na rodzinne ogródki działkowe można szybko dojechać, a czasem nawet dojść piechotą. Młodzi hodują tam kwiaty i zioła, odpoczywają, zdalnie pracują. Czasem nawet organizują na działkach wesela. To już żaden obciach.
-
Pępek Poznania zniknął przed remontem Świętego Marcina. Teraz ma wrócić, ale w całkiem innej formie
Wyznaczał geometryczny środek miasta i miał kształt drogowskazu. Teraz urząd miasta postanowił, że pępek trzeba zliftingować. Nowy musi być zupełnie płaski.
-
Nowa inwestycja abp. Gądeckiego. Hotel Rzymski zmieni się w czterogwiazdkowy hotel de Rome
Najstarszy hotel w Poznaniu ma 180 lat i należy do Kościoła. Kuria zamknęła go w czasie pandemii. Teraz chce reaktywować - ma projekt rozbudowy i czeka na pozwolenie, by ruszyć z pracami.
-
Pierwsze kredyty 2 proc. już przyznane. Agentka nieruchomości: Szuka ich 99 proc. moich klientów
W pierwszym miesiącu nowego programu banki zarejestrowały 11,5 tys. wniosków o kredyt 2 proc. Podpisano 223 umowy. Dominika i Mateusz z Poznania zapewne już w sierpniu kupią mieszkanie.
-
Naukowczyni żąda przeprosin od posła PiS i grozi mu pozwem. Jeden taki proces Dolata już przegrał
Chodzi o wypowiedzi posła PiS z Gniezna Zbigniewa Dolaty na temat Klaudii Święcickiej, która w czerwcu przerwała księdzu kazanie. Jeśli poseł nie przeprosi i nie wpłaci nawiązki na rzecz Polskiej Akcji Humanitarnej, sąd zbada, czy parlamentarzysta się nie zagalopował.
-
"Kucaj i kasłaj! Dziś Joanna, jutro Ty." Protest na placu Wolności w obronie praw kobiet
Wydarzenie związane jest ze sprawą Joanny z Krakowa. Organizują je Komitet Obrony Demokracji oraz Wielkopolski Kongres Kobiet. Początek we wtorek, 25 lipca, o godz. 18.
-
Teraz jest moda na ceramikę, chętnych nie brakuje. Ale to się pewnie zmieni. Pytanie: kiedy?
Zofia Juszczak od kilku lat prowadzi w Poznaniu pracownię ceramiki Ceramisa. Organizuje warsztaty, realizuje komercyjne zlecenia, tworzy przedmioty do własnego sklepu. Pracuje ciężko, ale w życiu nie wróciłaby do żadnego ze swoich poprzednich, etatowych zajęć.
-
Pociągiem Intercity taniej niż Polregio i Kolejami Wielkopolskimi. Jest jeden ważny powód
Pani Anna mieszka w Opalenicy i dojeżdża do Poznania trzy razy w tygodniu. Zawsze jeździła pociągami regionalnymi, bo była przekonana, że - choć jadą dłużej - są znacznie tańsze niż Intercity. Okazało się, że jest dokładnie odwrotnie.
