-
"Róbmy swoje". Są w Lublinie profesjonalni historycy, którzy nie kłaniają się politycznym modom
Lubelscy historycy każdego dnia udowadniają swoją niezależność. Co więcej, reagują na "bieżące nadużywanie historii, jej polityzację i mitologizację". -
W czasie pandemii zrozumieliśmy, że Lublin musi się zmienić. Idą nowi ludzie. Odważni
Jestem przekonana, że wszystkich nas czeka zmiana i to zmiana cywilizacyjna, którą w wielu przypadkach pandemia tylko przyspieszyła. -
28 listopada. Niech ten dzień będzie państwowym świętem kobiet walczących o swoje prawa
Dokładnie 28 listopada, w 102. rocznicę zdobycia praw wyborczych, rząd PiS na świętujące to zwycięstwo kobiety nasłał policjantów -
Lublin - miasto dziesiątej muzy. To nam się naprawdę udało
Z pewnym sceptycyzmem słuchałam informacji o zamiarze powołania w mieście funduszu filmowego, o czym zaczęło się mówić w 2007 roku. Nie wierzyłam, że wypali pomysł promowania Lublina przez ściągnięcie tu ekip filmowych, zwabionych przez nasze Stare Miasto, skansen i Majdanek. Myliłam się. -
Kwiaty dla Czarnka. Rząd podważa przepisy, które sam ustanowił
W Ożarowie przekazanie tabletów odbyło się na szkolnym korytarzu, w asyście świty ministra Przemysława Czarnka, nauczycieli i spędzonych na korytarz dzieci z zerówki, którym w dodatku polecono wręczyć ministrowi kwiaty. -
Do Chatki Żaka powróci żywiołowy duch wolności
Kiedy pandemia ustąpi i znów będzie można żyć normalnie, to i do pięknie odnowionej Chatki Żaka wróci życie, równie żywiołowe jak kilkadziesiąt lat temu. -
Kraśnik. Wysłuchałam "orędzia" starosty ze zgrozą. Zachęca młodych do umierania za ojczyznę
Rocznica odzyskania niepodległości wyzwala niekiedy niezwykłe pokłady pomysłowości. Kłopot z tym, że ci, którzy chcą się popisać swoim patriotyzmem, a przy okazji dać władzy sygnał lojalności, przekraczają czasem granice absurdu. -
Wzorem Poznania zorganizujmy w Lublinie Punkt Profilaktyki Intymnej
Władze Poznania zapewniły wszystkim mieszkańcom łatwy i szybki dostęp do usług medycznych, dotyczących intymnych stref życia. Zróbmy to także w Lublinie. -
Drakoński pseudowyrok magister Przyłębskiej przeniósł nas w nową rzeczywistość
Demonstrują nieprzebrane tłumy, głównie ludzie młodzi i bardzo młodzi. Sprowadził ich na ulice drakoński pseudowyrok w okrutny sposób zaostrzający ustawę o przerywaniu ciąży. -
Drzewa czy parkingi? Róże i lipy zawsze będą piękniejsze od samochodów
Między ulicami 3 Maja i Ewangelicką miasto posadzi drzewa, ozdobne krzewy i kwiaty. Znikną cementowe donice, pojawią się stojaki na rowery. -
Odnowa moralna i powstanie pokolenia JP II. Dziś widać, że to była mrzonka
Coraz więcej jest Kościoła i religii katolickiej w życiu publicznym, choć systematycznie zmniejsza się zarówno udział Polaków w mszach, jak liczba uczniów zapisanych na katechezę. -
Ile jeszcze osób musi umrzeć, żeby radny Brzozowski przejrzał na oczy?
Codziennie padają w naszym kraju kolejne smutne rekordy, coraz gorzej z miejscami w szpitalach, topnieje liczba respiratorów. Tymczasem lubelski radny Stanisław Brzozowski w pandemię nie wierzy. -
W mieście akademickim zagubiliśmy ideę poznawalni. Gdzie jest nasze lubelskie Centrum Nauki Kopernik?
Nikt nie ma chyba wątpliwości, że młodzi ludzie, którzy zasmakowali w radości eksperymentowania, w radości tworzenia nauki, to wielki kapitał miasta. -
Czarnek ministrem edukacji i nauki. "Policzek wymierzony wszystkim przyzwoitym ludziom"
Powierzenie profesorowi Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Przemysławowi Czarnkowi resortu edukacji i nauki jest nie tylko odrażającym aktem wrogości wobec osób LGBT+, ale także policzkiem wymierzonym wszystkim przyzwoitym ludziom, dla których nie do przyjęcia jest wykluczanie i nienawistne szczucie przeciw tym, którzy odbiegają od wzorca katolicko-rządowego. -
Jesteśmy rekordzistami Polski w manifestowaniu homofobii. "Taki mamy klimat" na Lubelszczyźnie
Marny to powód do chwały - jeśli twórcy Atlasu Nienawiści dostaną Nagrodę im. Sacharowa, cały świat dowie się o Lubelszczyźnie. Jesteśmy homofobicznymi rekordzistami Polski. -
Bryłowski, Peciak, Pietrasiewicz, czyli trzej panowie z podziemnego wydawnictwa FIS - Fundusz Inicjatyw Społecznych
Wszystko zaczęło się w maju 1986 roku, kiedy trójka założycieli i właścicieli podziemnego wydawnictwa FIS - Fundusz Inicjatyw Społecznych, czyli Paweł Bryłowski, Andrzej Peciak i Tomasz Pietrasiewicz, postanowiła uczcić czterdziestą rocznicę powstania paryskiej "Kultury". -
Mieliśmy i mamy w Lublinie duchownych, którzy swoim życiem pokazali, że chrześcijaństwo wciąż ma sens
To zabawne, ale często tak bywa, że pewne prawdy o naszym mieście i o nas samych może nam uświadomić dopiero przybysz. I dobrze, że tacy przybysze się pojawiają. Tacy, jak ojciec Tomasz Dostatni, który przenosząc się do Szczecina kończy właśnie swoją dwudziestoletnią przygodę z Lublinem. -
Ta nominacja jest policzkiem wymierzonym tym wszystkim, którzy poważnie traktują konstytucyjną zasadę równości
Powołanie Redbada Klynstry-Komarnickiego na pełniącego przez rok obowiązki dyrektora Teatru Osterwy trudno odczytać inaczej niż jako policzek wymierzony tym wszystkim, którzy poważnie traktują konstytucyjną zasadę równości i dla których nie do przyjęcia jest homofobiczny kurs narzucony przez władze wszystkich szczebli. -
Sprawa ks. Wierzbickiego. Czy KUL nie zgadza się, że każdy człowiek zasługuje na szacunek?
Trudno dziś uwierzyć, że KUL był kiedyś ostoją wolności, a w stanie wojennym bezpiecznym schronieniem dla ludzi prześladowanych przez reżim komunistyczny. -
Poseł Jan Kanthak zawzięcie walczy, ale za bardzo nie wie z czym
Politycy Zjednoczonej Prawicy charakteryzują się tym, że z upodobaniem stosują metodę: jeśli nie masz nic do powiedzenia - mów! Lubelski poseł Jan Kanthak opanował tę metodę do perfekcji.