Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Odniosła największy sukces na Lewicy. A Czarzasty i Biedroń potraktowali ją jak kurierkę
Wieczór wyborczy spektakularnie zobrazował nam hipokryzję przywódców Lewicy
-
Między Kiszczakiem a Wałęsą siedzieli biskupi. Kościół "zapomniał", że był współtwórcą Okrągłego Stołu
Bez Kościoła nie doszłoby w 1989 r. do porozumienia i Okrągłego Stołu, a później do pokojowej zmiany ustroju. Jednak już w latach 90. zacierał on własną rolę w tych negocjacjach. W zrodzonej w ich wyniku Polsce widział państwo nie dość swoje.
-
Populiści. Międzynarodówka bezprawia i uprzedzeń
W pandemii populistów książka Sadurskiego może być szczepionką. Ona uzbraja naszą demokratyczną czujność i pomaga w rozpoznaniu zagrożeń, również tych przyszłych.
-
Przemoc raduje PiS
Próba nowego, spokojniejszego przekazu PiS skończyła się, zanim się zaczęła. Co łatwo stwierdzić, czytając relacje z protestów rolników w Warszawie.
-
Pogrzeb PiS nie oznacza trwałego zwycięstwa demokracji
Konserwatywna linia polityczna Trzeciej Drogi jest zagrożeniem dla obozu demokratycznego.
-
Nasz demokratyczny opór - w trzecią rocznicę śmierci Jana Lityńskiego (1946-2021)
Mimo mrocznych marzeń PiS, by z tradycji przemocy uczynić główny wzór polskiej polityki, nasz demokratyczny opór konsekwentnie przemocy się wyrzekał.
-
Jak pilnować demokracji w kraju bez opozycji
Opozycja pilnująca, jak władza szanuje prawa i ludzi, to fundament demokracji. Problem w tym, że PiS wraz z prezydentem Dudą tak nadają się do kontrolowania demokratycznych reguł, jak stado krokodyli do opieki nad dziećmi.
-
Skąd przymus definiowania własnej tożsamości? Bycia Polakiem, Żydem albo Ślązakiem, boomerką albo zetką, kobietą, mężczyzną lub transem?
Po klęsce wizji narodu w wydaniu PiS każda przyszła nacjonalistyczna władza będzie musiała stosować tę fikcyjną konstrukcję rozważniej
-
Władzo, nie lekceważ głosu obywateli. Zakończ pushbacki
Polska demokracja okazuje waleczność i determinację w przywracaniu praworządności, ale władza nie może zapominać o innym filarze demokratycznego ładu: o szacunku dla obywatelskich głosów. A z tym bywa różnie.
-
Uwolnić Kamińskiego i Wąsika? To byłby koszmarny błąd
Oto powody, dla których minister Adam Bodnar nie powinien słuchać tych, którzy namawiają go do wypuszczenia z więzienia skazanych pisowskich przestępców.
-
Kryzys ustrojowy służy Andrzejowi Dudzie
Nadszedł dobry czas dla Andrzeja Dudy. Prezydent przestaje być postrzegany jako pan Podkaczyński i ma szanse, by zostać głównym bohaterem prawicy, dziś zrzeszonej w PiS, ale wkrótce mogącej szukać innych sztandarów.
-
Dopiero wybory samorządowe 2024 mogą uwolnić nas od zombi PiS
Ale żebyśmy przestali być więźniami pisowskiej przeszłości i mogli zająć się lepszą przyszłością, partia Kaczyńskiego powinna w tych wyborach dostać srogi łomot.
-
Opozycja tłustych kotów
PiS mówi dziś tylko do własnego aktywu. To nie są ważne sprawy dla tej części społeczeństwa, która głosowała na partię Kaczyńskiego.
-
Pielęgnujmy naszą demokratyczną gorączkę
Owszem, różnych praw nie da się na razie wprowadzić, ale nowa władza musi ustawicznie, aż do znudzenia podkreślać wolę ich ustanowienia.
-
PiS tonie. Nie wyciągać do niego ręki
Jarosław Kaczyński, stawiając, jak obecnie, jedynie na najtwardszy elektorat, sam pcha się do kolejnej przegranej.
-
Fałsze pojednania polsko-polskiego
Nowa władza musi się zająć reformą państwa socjalnego i zapewnieniem usług publicznych. Bez tego pojednania nie będzie.
-
Polsko-białoruska granica bezprawia. Nowy rząd musi pilnie się nią zająć
Jedną z pierwszych decyzji nowego rządu powinno być zastopowanie nieludzkich praktyk na granicy polsko-białoruskiej.
-
Długie pożegnanie z władzą: rozpaczliwa agonia PiS
Oni naprawdę nie wierzyli w możliwość przegranej, ale teraz do partyjnych działaczy powoli zaczyna docierać, że PiS w obecnej postaci już do władzy nie wróci
-
Da się współczuć Żydom i Palestyńczykom naraz
Kiedy myślę o Izraelu i Gazie, przypomina mi się Leszek Kołakowski: "Nie istnieje prawo do nienawiści, bez względu na okoliczności"
-
Nasze demokratyczne grzechy główne, czyli jak poprawić III RP
Wobec łajdactw PiS nasze demokratyczne grzechy mogą wydawać się błahostką. Jednak to, co z nimi zrobimy, przesądzi o tym, czy nowa demokracja potrwa dłużej.
