-
Firma zamknie sklep, by powstrzymać powstanie związku? "Solidarność" w rocznicę: "To rażące łamanie praw"
Kierowniczka sklepu w Zielonej Górze, młoda matka, założyła z koleżankami związek zawodowy. Teraz jest na wylocie z pracy. - Na biało-czerwono pali się Niagara i Jezus w Rio, a w Polsce ludzie nadal boją się założyć związek - oburzają się działacze "Solidarności" w 40. rocznicę Sierpnia. -
Koronawirus tematem nadzwyczajnych obrad. Wicewojewoda: Idzie sezon grypowy, wzrośnie liczba zakażeń i zgonów
- Sytuację można by uznać za opanowaną, gdyby nie to, że zbliża się okres grypowy - mówił wicewojewoda Wojciech Perczak na zdalnej nadzwyczajnej sesji sejmiku województwa. Lubuskie przygotowuje się na drugą falę koronawirusa. -
Trudne czasy dla kultury. Wyliże się, bo zawsze miała ciężko?
Mówi się, że pandemia może zafundować nam powrót do lat 90., kiedy rynek zdominowała tania rozrywka, a ambitna sztuka ugrzęzła w niszach. Ludzie zielonogórskiej kultury raczej są jednak optymistami. - Nie oszukujmy się, sztuka zawsze miała ciężko - mówi Robert Czechowski, dyrektor Lubuskiego Teatru. -
Działa nowa fabryka i hala sportowa dla pracowników, stare budynki Lumelu pójdą na sprzedaż. Krok warty 30 mln zł
Lumel SA wyprowadził się z budynków przy ul. Sulechowskiej po blisko 70 latach działalności. Firma przeniosła się do nowej siedziby w strefie gospodarczej "Spalony Las", vis-?-vis zakładu Lumel Alucast. Inwestycja - w tym budowa hali sportowej dla pracowników - kosztowała 30 mln zł. -
Cinkciarz.pl, od jednego kantoru do potęgi, która obraca miliardami [100 FIRM NA STULECIE]
Historia firmy finansowej Cinkciarz.pl zaczęła się trywialnie - zielonogórzanin wrócił z pracy w Wielkiej Brytanii i postanowił otworzyć kantor. A że z wykształcenia jest informatykiem, wkrótce wpadł na pomysł, by wymianę walut przenieść do sieci. -
Były dwa pokoiki i pół warsztatu, zanim ciężarówki z Zielonej Góry pojechały w świat [100 FIRM NA STULECIE]
Kiedy zaczynaliśmy, to z komórek znaliśmy tylko te na węgiel. Z Duńczykami kontaktowaliśmy się przez teleks. Dziś jesteśmy 30 razy więksi, ale wszystko przychodzi nam 30 razy trudniej - opowiada Jacek Miłkowski, prezes zielonogórskiej firmy Anneberg Transpol. Jego ciężarówki wożą towary po niemal całej Europie -
Historia inwestora, który musiał odejść z Zielonej Góry. Władze miasta nie chcą innowacyjnej farmy alg
W zielonogórskiej strefie w Nowym Kisielinie na 12 ha ziemi miał stanąć energetyczny kombajn oparty o hodowlę alg. W projekt warty 54 mln zł zaangażowały się prestiżowe zagraniczne marki i kilka uniwersytetów. Ostatecznie powstanie w Sulechowie. Dlaczego? Według miasta to inwestor nie chciał czekać na zmianę studium. - To nieprawda. Zmusili nas do rezygnacji - odpowiada firma. Jak było naprawdę?