Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Zełenski do Applebaum: Moja córka ma prawie 18 lat. Wyobrażam sobie, co by było gdyby. Szukałbym ich i znalazł
Zełenski do Applebaum: Kiedy zachodni polityk pyta, jakiej broni potrzebujemy, potrzebuję chwili, żeby się uspokoić.
-
Anne Applebaum: Wiceburmistrz Putin wstał i wyszedł z sali balowej ratusza. Nikt nie zrozumiał, że to wróżba
Anne Applebaum: Czy nie warto powołać w Wilnie lub Warszawie rosyjskojęzycznego uniwersytetu?
-
Anne Applebaum: Wyobraź sobie konsekwencje zwycięstwa Ukrainy
Jak powinien zareagować Zachód? Jest jedna zasada - nie możemy się bać
-
Anne Applebaum: Dlaczego nie ujawnić, co nasze wywiady wiedzą o pieniądzach Putina, Xi i Łukaszenki?
Anne Applebaum: Dziś autokratów nie łączą ideały, tylko kontrakty. Dlatego mogą działać ponad historycznymi podziałami.
-
Anne Applebaum: Jeden z panelistów nazwał mnie wojenną podżegaczką. Inny wywodził, że zagrożeniem jest nie Rosja, lecz amerykańskie kurczaki
Anne Applebaum: Rosjanie bogaci i biedni, mieszkańcy miast i wsi nie chcą, żeby ich kraj był imperium zła
-
Anne Applebaum: Podczas kolacji w Monachium Ukraińcy szukali lotów powrotnych. My milczeliśmy
Anne Applebaum: Kapitan Sydorow grał na gitarze, miał 34 lata i trzy córki. Co więcej musi się zdarzyć, żebyście uruchomili sankcje?
-
Anne Applebaum: Putin zrobił to Obamie, zrobił Macronowi. Robi to każdemu. Ale nasi przywódcy się nie uczą
Dlaczego żaden przywódca nie powie Rosjanom: Koniec ze szkołami w Szwajcarii! Koniec z mieszkaniami w Knightsbridge! Koniec z jachtami na Morzu Śródziemnym!
-
Donald Tusk i Anne Applebaum: To w Polsce Rosjanie nauczyli się, że zwykłe rozmowy można obrócić w skandal
Donald Tusk i Anne Applebaum: To kuszące móc sobie powiedzieć: nie wierzymy Putinowi w nic, bo to wszystko cynizm i chłodna kalkulacja. Ale to zbyt proste
-
Anne Applebaum dla "Wyborczej": Trump chciał sabotować wybory w USA
Plan Donalda Trumpa na wypadek przegranej w wyborach prezydenckich polega na tym, by głośno krzyczeć o fałszerstwach, choć nigdzie ich nie stwierdzono. Nie chodzi o Biały Dom, ale o zwolenników na przyszłość - ocenia w rozmowie z "Wyborczą" Anne Applebaum, dziennikarka "The Atlantic", laureatka Pulitzera.
-
Anne Applebaum: Marta, chrzestna moich dzieci, dziś zaprasza na obiady Kaczyńskiego. Kto mi ukradł przyjaciół?
Ludzie, którzy witali w moim domu nowe tysiąclecie nie przekroczyliby już mojego progu, a nawet nie chcieliby się przyznać, że kiedykolwiek tu byli. Z grubsza połowa gości naszej imprezy nie zamieniłaby dzisiaj słowa z pozostałą połową.
-
Mamy już nie jedno, lecz dwa dossier na temat rosyjskiej kampanii wspierania Trumpa
Przestańmy obsesyjnie zajmować się nowymi sensacjami na temat Trumpa i Rosji. Dostatecznie groźne jest to, co o jego o związkach z Moskwą wiedzieliśmy już wcześniej
