-
"Ojciec mówił, że piersi trzeba często masować. Potem stopniowo zjeżdżał rękami w dół". "Alinka wyolbrzymia" - twierdzi matka
- Owszem, siedziała na brzuchu ojca. Mąż miał nadkwaśność. Zsuwał ją z żołądka, ale przy mnie. A co miał sobie zrobić z penisem, przepraszam bardzo? - tłumaczy matka molestowanej córki.
1