-
Witkowski o dzieciństwie: Męczono mnie dzielnie. Społeczeństwo chciało mnie wyprostować
Szczególne okrucieństwo w korekcji mojej postawy wykazywała Babcia Mosińska, raz córka ułana, zawsze córka ułana! Kiedy z nią szedłem "po sprawunki", raz po raz dostawałem po karku. - Przejrzyj się w wystawie, jak ty idziesz!
1