-
Pół miliona złotych zarobku na marszu narodowców? Wniosek o sprawdzenie finansów Wojciecha O.
Nawet pół miliona złotych mogli zarobić organizatorzy na marszu narodowców, który 11 listopada przeszedł przez Kalisz. - To biznes robiony na nienawiści i naiwności - mówią przedstawiciele Porozumienia Jarosława Gowina, którzy podliczyli zarobek Wojciecha O. Sprawę zgłosili do Urzędu Skarbowego. -
Wiceprezydent Kalisza przeprasza za antysemicki marsz. PiS twierdzi, że te zajścia to rosyjska prowokacja
"Jest nam wszystkim bardzo przykro. Przepraszamy społeczność żydowską" - deklaruje wiceprezydent Grzegorz Kulawinek. A kaliski radny PiS Tadeusz Skarżyński przekonuje: - Kalisz stał się ofiarą prowokacji ze strony Rosji. Zależy nam teraz na tym, żeby Polska dostała wsparcie międzynarodowe. A w świat poszła informacja, że mają tu miejsce antysemickie wystąpienia. -
"Musimy przywrócić godność Kaliszowi i statutowi". Po brunatnym marszu były prezydent oferuje pomoc obecnemu
Posłanka Karolina Pawliczak składa zawiadomienie do prokuratury, a senator Janusz Pęcherz oferuje prezydentowi Kalisza pomoc w przywróceniu godności miasta. W czasie jego prezydentury powstał reprint Statutu Kaliskiego, który został spalony 11 listopada podczas wiecu prawicowców. -
"Dlaczego nikt nie zatrzymał tego marszu?" Fala komentarzy po wiecu narodowców w Kaliszu
Sprawa spalenia Statutu kaliskiego przez narodowców jest w prokuraturze - sprawę zgłosili prezydent i policja. Wydarzenie wstrząsnęło nie tylko mieszkańcami miasta. Internet zalały komentarze i pytania, dlaczego nacjonaliści pod wodzą Aleksandra Jabłonowskiego dostali zgodę na wiec w Kaliszu. I dlaczego nikt nie przerwał spektaklu nienawiści. -
Skandaliczny marsz nacjonalistów w Kaliszu. Prezydent Kinastowski: "Nie rozwiązałem go, bo to rola polityków"
- Dla mnie to pajac, który odwalił szopkę. W mojej ocenie wszyscy działacie tak, jak on by chciał - komentuje działania organizatora marszu narodowców w Kaliszu prezydent miasta Krystian Kinastowski. Zgromadzenia nikt nie rozwiązał, chociaż nawoływano do zbrodni. - Ważniejsze jednak, dlaczego go nie zakazano - to rola polityków, biorą za to pieniądze - mówi prezydent. -
Skandaliczny marsz nacjonalistów w Kaliszu. Spalili Statut kaliski, śpiewając hymn narodowy
- Kto nas reprezentuje w Sejmie? Jak się zjednoczymy, to zwyciężymy i tę hołotę polskojęzyczną - jak w 1968 r. - pogonimy do Izraela - mówił na wiecu w Kaliszu Piotr Rybak. Organizator wydarzenia, Aleksander Jabłonowski, namawiał do zabijania "wrogów ojczyzny". -
Narodowcy szykują się na Kalisz pod wodzą Wojciecha Olszańskiego. Mają zgodę na przemarsz przez miasto
Manifestację pod hasłem "Śmierć wrogom Ojczyzny" Aleksander Jabłonowski vel Wojciech Olszański organizuje w Kaliszu 11 listopada. Obywatele RP apelują do prezydenta miasta o rozwiązanie zgromadzenia -
Ropiejące rany, obroże wrośnięte w szyję. Psów w takim stanie w schronisku w Radlinie dawno nie było
Odór ropiejących ran wyczuwalny na kilka metrów, skołtuniona sierść, pchły i psy uwiązane na obrożach spętanych ze sznurowadeł i skrawków materiałów. Kiedy pracownicy schroniska w Radlinie w powiecie jarocińskim (Wielkopolska) przyjechali do gospodarstwa, przeżyli szok. -
Więcej za czynsz. Kaliszanie mają grubsze portfele, mogą więc płacić wyższe daniny
Kaliszan czekają podwyżki czynszów. Od stycznia będą musieli zapłacić średnio o złotówkę więcej za metr kwadratowy w miejskich mieszkaniach. Niewykluczone, że w górę pójdą też inne opłaty, bo - jak tłumaczy prezydent miasta Krystian Kinastowski - mieszkańcy muszą płacić "daninę". Proporcjonalnie większą do malejących wpływów z podatków w miejskiej kasie. -
Zamiast siedzieć za kratkami handlował narkotykami. 30-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego zatrzymany w domu
Prawie 2 kg amfetaminy oraz nieznaczne ilości marihuany znaleźli ostrowscy policjanci u mieszkańca powiatu. Okazało się, że 30-latek, który był właścicielem narkotyków, jest poszukiwany - powinien teraz odbywać karę więzienia. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. -
Kilkadziesiąt kolejnych zbiorników z chemikaliami. Tym razem leżały na poboczu drogi w gminie Blizanów
Nowy punkt na mapie nielegalnych wysypisk chemikaliów. Do pięciu wcześniejszych doszedł Pruszków w gminie Blizanów. Nie ma zagrożenia wybuchem, więc miejsce zabezpieczono, a uprzątnięcie kanistrów będzie należało do właściciela terenu.