-
Jednego dnia straciła całą rodzinę. Ponad 80 osób. Zamiast płakać, postanowiła ją odbudować. Dzieci zbierała, skąd się dało
Znajdowała niemowlaki porzucone przez matki, do których Niemcy strzelali jak do zwierząt. Jak kwoka je zbierała. Była jeszcze nastolatką -
Wołyń. W niejednej chałupie ciągle są łyżeczki, dywany albo meble po Polakach
Przed śmiercią tata powiedział mi: "Szura, pamiętaj chodzić na mogiły i pokazać je ludziom, którzy będą szukać swoich zmarłych".
1