Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Slutshaming. Chciałam się zapaść pod ziemię, gdy krzyczeli: "Ej, Tereska, jesteś płaska jak deska"
Po latach dowiedziałam się, co to slutshaming. To zawstydzanie, poniżanie, próba sprawowania kontroli i przede wszystkim - przemoc
-
"Jak spałaś? Czy już się ubierasz? Wyszłaś z domu?". Narcyz lubił mieć mnie pod kontrolą
Jest taki okrutny eksperyment, który bada reakcje myszy rażonej prądem. Jak raz nim dostanie, drugi raz nie pójdzie w to samo miejsce. Ale kiedy prąd wali raz tu, raz tam, zwierzę przestaje się ruszać. Kuli się. Ze mną było tak samo, gdy związałam się z narcyzem
-
Podróżowanie z dzieckiem z chorobą lokomocyjną? Da się, trzeba mieć jednak silne nogi, a czasem i ręce
Wszystkie wycieczki szkolne przeleżałam na siedzeniach w autokarze razem z przyjaciółką, która cierpiała ze mną. Dojazd na miejsce trzeba było po prostu przetrwać
-
"Dla dobra dziecka" politycy zaglądają do szkolnych łazienek, straszą gender, ale już nieważne, że dzieci się tną i mają depresje
Dla "dobra dziecka" zabrania się tęczowych piątków. Dla "dobra dziecka" ogranicza się dostęp do antykoncepcji awaryjnej (mija właśnie pięć lat od wprowadzenia recepty na pigułkę "dzień po"), bo przecież "dziewczynki będą łykały tabletki jak cukierki".
-
Spis Kobiet. Dla większości Polek wygląd jest najważniejszą i najbardziej problematyczną sprawą
Negatywna ocena własnego wyglądu jest w piątce najważniejszych problemów kobiet w naszym badaniu. To bardzo smutne, na szczęście podejście zmienia się po 55 roku życia. Rozmowa z Anną Buchner i Marią Wierzbicką-Tarkowską, socjolożkami, badaczkami.
-
Poroniłaś? Możesz usłyszeć: "Nie histeryzuj", "Jeszcze zajdziesz w ciążę", "Po co tak przeżywasz"
Jeśli jesteś osobą z doświadczeniem poronienia, możesz pomóc stworzyć raport pokazujący sytuację i potrzeby osób roniących i ich bliskich w Polsce. Wystarczy, że wypełnisz ankietę.
-
Joanna Jędrzejczyk: Co to znaczy, że w takim i takim wieku masz mieć dziecko, a faceci mogą w każdym?
Joanna Jędrzejczyk, wielokrotna mistrzyni świata i Europy w MMA, ogłosiła, że kończy karierę. Chce zostać mamą. W rozmowie z "WO" mówiła: Ja się już napełniłam. Jeśli zostanę matką, będę chciała skupić się na dziecku
-
Orły 2022. Dorota Roqueplo, kostiumografka: Pierwszą rzeczą, jaką zamówiłam do "Magnezji" był gorset dla Borysa Szyca
"Jeśli ktoś nie szanuje moich asystentek, krawcowych, modystek, to znaczy, że mnie też nie szanuje, a więc adios, do widzenia." Rozmowa z Dorotą Roqueplo, polsko-francuską kostiumografką, nagrodzoną Orłem 2022 za kostiumy do filmu "Magnezja"
-
Anita Werner: "Ludzie mnie pytali: Ojej, to pani się w ogóle uśmiecha?"
"Jestem swoim największym krytykiem, bardzo często jestem z siebie niezadowolona. Wymagam najpierw od siebie, potem od innych. Natomiast wymagam rzeczywiście dużo". Rozmowa z Anitą Werner, dziennikarką "Faktów" w TVN i TVN 24.
-
Nigdy nikt nie spytał mojego męża, jak godzi pracę i trójkę dzieci. Ani o to, czy bierze zwolnienie na chorą córkę
Znajome samodzielne matki opowiadają, że słyszą jeszcze więcej. Niektórzy potrafią zażartować: "Co, kupiłaś sobie sukienkę z alimentów?"
-
Pora uwolnić matki. To nie one są winne tego, że rozpadł nam się związek czy że źle o sobie myślimy
Kobieta idzie z dzieckiem ulicą, czapka mu się zsunie na oczy, od razu myślimy: co to za matka, nie spojrzy nawet na własne dziecko! Matka musi spełniać standardy. Żyjemy w społeczeństwie, w którym każdy daje sobie prawo do krytykowania, do oceny. Jestem przeciwna wpędzaniu matek w poczucie winy. Przypominamy rozmowę z psychoterapeutką Olgą Kersten-Matwin z maja 2014 r.
-
Agata Grzybowska: Jana była pełna zapału, nie chciała wyjeżdżać z Ukrainy. Dziesięć dni później miała pusty wzrok
Mała Rochań została praktycznie zmieciona z powierzchni ziemi. Ich mieszkanie jako jedyne ma okna. Siedzą na kanapie w kurtkach, nie schodzą nawet do podziemi. "Jeżeli zginiemy, to u siebie" - mówią. Rozmowa z fotoreporterką Agatą Grzybowską
-
Nie ma dla nich miejsca w szkole. Gdy trafiają do Polski, lądują w ośrodku zamkniętym
Za udzielanie pomocy przy przekraczaniu granicy grożą trzy lata więzienia, ale za nieudzielenie pomocy komuś, kto jej potrzebuje, też są trzy lata
-
Alicja Długołęcka: Możemy mieć apetyt na romans, jeśli partner nie zauważa, jak się zmieniamy
"To, że poznałam kogoś, gdy miał 25 lat, nie oznacza, że poznałam go raz na zawsze. Człowiek zmienia się przez całe życie, dobrze to widzieć w związku". Rozmowa z Alicją Długołęcką*
-
"Nie zamierzam biernie siedzieć". Babcia Kasia z nagrodą specjalną w plebiscycie Superbohaterka "WO"
"Dopóki PiS będzie rządził, nie zamierzam biernie siedzieć i się przyglądać. 25 lat żyłam w cudownej, wolnej Polsce" - mówi Babcia Kasia, laureatka nagrody specjalnej w plebiscycie Superbohaterka "WO". Babcia Kasia została wyróżniona za wkład w obronę demokracji.
-
Bajka, słodycze, leniuchowanie. Pozwalam teraz moim dzieciom na wszystko, co odebrano tamtym dzieciom: całą beztroskę
Dziewczynka w mieszkaniu u koleżanki uciekła pod stół, gdy usłyszała za oknem przejeżdżający tramwaj. Pewna pięciolatka nie chciała wsiąść do windy, chociaż była z mamą, bo na klatce stała obca pani. Tą panią byłam ja.
-
1200 zł na uchodźcę, ale dla pomagającego - ten pomysł odbiera Ukrainkom i Ukraińcom podmiotowość
Czy Ukrainka, która menstruuje, ma prosić właściciela mieszkania o podpaski? A może prosić o to, by te podpaski jej kupił? Te pieniądze powinny trafić do potrzebujących, nie pomagających
-
Bohaterki Ukrainy. Zaciągają się do armii, rodzą w piwnicach, chronią dzieci przed wojną
Jedne produkują koktajle Mołotowa, szyją sieci maskujące, opatrują rannych, zaopatrują szpitale polowe. Inne przenoszą noworodki z neonatologii do piwnic.
-
Właścicielka Skamiejki: Ludzie dzwonią i mówią, żebym wypier... Odbierają Ukraińcy, których zatrudniam
Jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości odnośnie naszego stanowiska, to oznacza, że kompletnie nie ma pojęcia kim jesteśmy i co sobą reprezentujemy - napisała Tamara.
-
Nawet zwaśnione polskie rodziny razem pomagają Ukrainie. Jak chcemy, umiemy być ponad podziałami
Najpierw odebrałam telefon. "Będziesz dziś na proteście?" - zapytała. Trochę mnie zatkało. Dzwoniła osoba, z którą nigdy na żaden protest pewnie bym nie poszła. Ale sprzeciw wobec wojny na Ukrainie nas połączył. Teraz działamy razem.
