Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Czy Napoleon znał Obajtka?
Czy ta niby Zjednoczona Prawica ma jeszcze rację bytu? Na razie łączą ich posady, władza i nawet nie media rządowe, bo te działają na polecenie Nowogrodzkiej.
-
Panie prezesie, białe jest białe, a czarne jest czarne
Plansze "media bez wyboru" to mrożący widok. Jedyny wybór to "tuba rządowa". Tam mogliśmy się dowiedzieć, w jakim pięknym kraju żyjemy, mlekiem i miodem płynącym, gdzie prawidłowo przebiegają szczepienia, gospodarka rośnie, a ludzie się cieszą, tylko przeszkadzają media, media wrogie rządowi.
-
Jaki premier, taki przekaz
Gdyby nie wolne media, także należące do zagranicznych koncernów, Polacy nie dowiedzieliby się o ciemnych sprawkach władzy, o jej niekompetencji, o nadużyciach wobec obywateli. Byliby skazani na propagandę obozu PiS i opowieści Mateusza Morawieckiego.
-
Niech prezes PiS pojedzie teraz na Wawel z orzeczeniem TK i złoży je na sarkofagu brata
Jarosław Kaczyński ma w nosie to, co mówił jego brat - że ustawa antyaborcyjna nie powinna być zmieniona.
-
Biden, Kaczyński - starsi panowie dwaj. Jeden gasi, drugi rozdmuchuje nienawiść
78-letni Joe Biden chce skleić Amerykę. Nie podjudza, nie jątrzy. A u nas nieco młodszy przywódca nie może żyć bez nienawiści.
-
Zarządzanie nienawiścią. Co władza chce przykryć tym razem?
Od 10 lat Polska jest tak podzielona jak nigdy. Latami karmieni jesteśmy jadem, nienawiścią, fałszywymi teoriami na temat zamachu Tu-154. Komisja Antoniego Macierewicza pięć lat pobiera wynagrodzenia i nic z tego też nie wyniknęło.
-
Wewnętrzna sprawa? Ludzie, opamiętajcie się!
Rządzący, zauroczeni Donaldem Trumpem, porównują wydarzenia na Kapitolu do blokady Sejmu przez opozycję w 2016 r. Jakby nic nie rozumieli. Naprawdę, ludzie, opamiętajcie się!
-
Mottem roku powinny być słowa ministra Glińskiego
To był najgorszy rok, jaki mógł się nam przytrafić. Rok zarazy. Wiele osób straciło bliskich, wiele nie może dojść do siebie po przebyciu koronawirusa. Wśród tego zamętu, który nas ogarnął, światełkiem w tunelu była życzliwość ludzka.
-
To zasługa Jarosława Kaczyńskiego, że PiS traci poparcie
Obóz władzy się rozłazi także dlatego, że prezes kompletnie stracił słuch społeczny.
-
-
Węgier zjeżdża po rynnie, prezydent - na nartach
Czy przez to, że Polska podpisała traktat lizboński, coś straciliśmy? Nie. Ale pamiętamy wściekłość Zbigniewa Ziobry, Jacka Kurskiego, oskarżenia pod adresem Jarosława Kaczyńskiego, który wyraził zgodę na podpis.
-
Kaczyński pacyfikuje kobiety i młodzież, ale z Ziobrą sobie nie radzi
Twardziel miał wejść do rządu i zrobić porządek. Miały się skończyć rozgrywki i podchody ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, Mateusz Morawiecki miał mieć święty spokój. Nic z tego.
-
Po co nam miliardy euro od Unii? PiS w naszym imieniu z nich zrezygnuje
Jesteśmy gotowi do poświęceń, bo jak mówi eurodeputowany Dominik Tarczyński, najważniejsze są tradycje patriotyczne. A poza tym sami potrafimy wszystko wypracować - twierdzi eurodeputowana Beata Kempa.
-
Łuny nad Warszawą, a Bąkiewicz wciska kit rządzącym
Naiwna władza uwierzyła, że narodowcy zorganizują piękny, zmotoryzowany Marsz Niepodległości, choć gdyby odpowiednie służby wczytały się w to, co piszą w mediach społecznościowych, mogłyby wszystko przewidzieć.
-
Lockdown Netfliksa receptą na grzeszną młodzież
Młodzi są zachęcani do grzechu przez płynący z Zachodu przekaz telewizyjny.
-
Panie wicepremierze Kaczyński, zdrowo pan przegiął
Niech pan spojrzy w lustro i sobie pomyśli, kogo pan przypomina, mówiąc straszne słowa w swoim orędziu.
-
Olejnik apeluje do rządzących: Skończcie już wreszcie z tą propagandą sukcesu
Może - do cholery jasnej! - rządzący wreszcie zaczną słuchać. Niech posłuchają prof. Simona, który powiedział, że za chwilę będziemy umierać na stojąco.
-
Wielki Projekt rządową receptą na koronawirusa
Jak na Titanicu. Jeszcze nie brakuje respiratorów, ale za chwilę tak może się stać. Za mało jest personelu medycznego, łóżek. Kolejki do szpitali, kolejki na zrobienie testu. Ludzie stoją po kilka godzin.
-
Pan prezes wychodzi po angielsku, czyli brexit bez rękawiczek
Dlaczego pan prezes nie chciał uczestniczyć w zbiorowej fotografii z prezydentem, ministrami, wicepremierami i premierem? I dlaczego jako jedyny nie złożył rękawiczek?
-
Studiują Marksa, walczą z Marksem, kierują się marksistowskimi zasadami
Karol Marks przeżywa w Polsce drugą młodość. Myśli o nim prezes, myśli przyszły minister edukacji i szkolnictwa, myślą ziobryści.
