-
Hongkong. Kończy się proces Jimmy'ego Laia. Trump obiecał: Uwolnię go. Łatwizna
Wydawca "Apple Daily", największej, dziś zamkniętej, prodemokratycznej gazety w byłej kolonii brytyjskiej, spędził już cztery lata za kratkami. 77-latek, najczęściej trzymany w izolacji, jest oskarżony o zmowę z obcymi rządami. -
Uciec od Trumpa na morze. To możliwe, jeśli jest się bogatym
Po miażdżącym zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA demokratów niepokoi perspektywa powrotu republikanina do Białego Domu. Dla wybranych pojawił się jednak promyk nadziei - operator rejsów wycieczkowych Villa Vie Residences oferuje najbogatszym przeczekanie prezydentury Trumpa w rejsie dookoła świata. -
Reparacje za niewolnictwo. Byłe kolonie domagają się dyskusji, Wielka Brytania nie chce o tym słyszeć
Kwoty liczone są w bilionach dolarów. Uczestnicy szczytu byłych brytyjskich kolonii przygotowali plan naprawczy, w którym znalazły się m.in. formalne przeprosiny za niewolnictwo oraz umorzenie długów. -
105 mln Japończyków wybiera niższą izbę parlamentu. Konserwatystom grozi utrata większości
Niedzielne wybory do Izby Reprezentantów to walka o wszystko dla rządzącej Japonią Partii Liberalno-Demokratycznej LDP. Sondaże opublikowane na kilka dni przed głosowaniem sugerują, że może nie utrzymać większości konstytucyjnej. -
Koreańczyków pochłania godoksa. Władze Seulu: stworzymy miasto, w którym nikt nie jest sam
Godoksa oznacza samotną śmierć. Zjawisko nasiliło się w czasie pandemii, ale po jej zakończeniu nie wygasło - opisuje stacja CNN. Tysiące Koreańczyków w średnim wieku umierają w samotności w domu. Czasem mijają tygodnie, zanim ktoś znajdzie ciało. -
Rekordowa powódź w Tajlandii. Giną ludzie i słonie. Do wielkiej wody szykuje się Bangkok
Powódź spowodowana tajfunem Yagi nawiedziła znany rezerwat Elephant Nature Park, gdzie utonęły dwie słonice. Pod wodą znalazła się także stolica prowincji Chiang Mai, gdzie zginęły trzy osoby. Pozamykano hotele i ewakuowano turystów. -
Wioski w Pakistanie bojkotują szczepienia przeciw polio. To ich karta przetargowa
Jeszcze dwa lata temu Pakistan był na drodze do całkowitego wyeliminowania tej groźnej choroby. Obecnie pracownicy WHO boją się chodzić od domu do domu i oferować szczepionkę. We wrześniu ekstremiści zastrzelili dwie osoby.