-
Stellantis zaczął zmiany od Bielska-Białej. Teraz pół tysiąca osób traci pracę w Gliwicach
W polskiej fabryce koncernu Stellantis w Gliwicach podjęto decyzję o przejściu na dwuzmianowy system, począwszy od 30 września tego roku. To oznacza zakończenie współpracy z 500 pracownikami agencji pracy tymczasowej. -
Bielska atrakcja mogłaby wyglądać inaczej. Nie wszędzie pasuje nowoczesna architektura
Interaktywne Centrum Bajki i Animacji OKO w Bielsku-Białej działa od maja. W sieci krążą zdjęcia nowej atrakcji. Komentarze internautów nie są przychylne. Warszawscy architekci pokazują, jak mogłoby wyglądać to ważne dla miasta miejsce. -
Zaczęły się spotkania ws. lasów społecznych. Aktywiści alarmują, że Lasy Państwowe próbują to zrobić "po swojemu"
Odbyły się pierwsze spotkania dotyczące utworzenia lasów społecznych. W Katowicach aktywiści musieli walczyć o dopuszczenie do udziału w spotkaniach m.in. doktora Jerzego Parusela. Problemów jest znacznie więcej. -
Szpital Żywiec odwołuje pacjentom 6 tysięcy wizyt. Samorządowcy proszę o interwencję premiera
Szpital Żywiec odwołuje wizyty w dwóch poradniach, z pracy rezygnują lekarze. Zdaniem posłanki Małgorzaty Pępek przyczyną trudności może być m.in. nowy oddział kardiochirurgii, na który szpital nie miał kontraktu. -
W Czechowicach-Dziedzicach nadal stoi woda. Mieszkańcy: Jesteśmy niewolnikami rzeki i miejsca
W brudnej wodzie pływa wszystko, co rzeka Iłownica porwała z domów. Ludzie opowiadają, że dopiero co udało im się ubezpieczyć mieszkania, bo przez kilkanaście lat od ostatniej powodzi tego im odmawiano. Kolejnej szansy nie dostaną. -
Daniel Bąk, trener Czarnych Jaworze i pracownik tamtejszego urzędu zginął w powodzi
- Z ogromnym smutkiem przyjęłam wiadomość o tragicznej śmierci naszego kolegi z urzędu, Daniela Bąka - napisała na swoim oficjalnym profilu na Facebooku Anna Skotnicka-Nędza, wójt Jaworza. Ciało mężczyzny znaleziono w potoku w Gościnnej Dolinie w Bielsku-Białej. -
W Czechowicach-Dziedzicach strażacy pompują brudną wodę. To tak, jakby mieli wypompować jezioro
Samorządowcy z gmin południa województwa śląskiego dotkniętych powodzią nie są na razie w stanie oszacować strat. Alarmują, że jeśli po tej powodzi znowu się skończy tylko na gadaniu, że potrzebna jest infrastruktura, sytuacja będzie się powtarzać.