-
ZDiUM we Wrocławiu utrudnia parkowanie niepełnosprawnym. "Zła wola urzędników dotyka tych, których i tak pokrzywdził los"
Wrocławianin, Piotr Kapusta, zarzuca ZDiUM, że nie zna się na przepisach. Przekonał się o tym, gdy dla niepełnosprawnej córki próbował uzyskać tzw. identyfikator 0, który pozwala parkować na każdym miejscu w strefie płatnego parkowania bez opłaty. -
Jan Miodek wspomina, jak profesorowie Hirszfeld i Jabłoński uratowali życie Halinie, późniejszej lekarce
Kobiety zagrożone konfliktem serologicznym zawdzięczały Ludwikowi Hirszfeldowi życie dzieci - jednym z nich była urodzona w 1949 roku Halina. Prof. Jan Miodek spotkał ją w 2004 r., o czym wspomina w liście przysłanym do redakcji "Wyborczej". -
Czytelnik przez 40 minut próbował wyjechać z parkingu przy Magnolii. "Jestem zbulwersowany tą sytuacją"
- Gdy już dotarliśmy do świateł przy Legnickiej, stało się jasne, dlaczego straciliśmy 40 minut naszego życia, zatruwając spalinami okolicę: zielone światło dla wyjeżdżających trwało ok. 15 sekund, więc siłą rzeczy na jednej zmianie świateł wyjeżdżało maksymalnie kilkanaście samochodów - tak o wyjeździe z parkingu centrum handlowego Magnolia pisze w liście Czytelnik "Wyborczej". -
Bezpartyjni Samorządowcy zaprzeczają, że mają sojusz z Konfederacją. "To pospolite kłamstwo"
Konfederacja dokonała zwykłej kradzieży tożsamości w celu odniesienia wyborczej korzyści. Przejęcie cudzej nazwy, cudzego dorobku to nie tylko przykład obrzydliwej formy walki politycznej, ale zwykłej gangsterki - pisze Bohdan Stawiski z Bezpartyjnych Samorządowców w liście do "Wyborczej". -
Samorządowiec ze Świdnicy do Donalda Tuska: Musimy się zapożyczać u znajomych, by dotrwać do pierwszego
Czy wyobraża sobie Pan sytuację, w której któryś z Pańskich współpracowników nie jest w stanie utrzymać swojej rodziny z rządowej pensji? Co by Pan powiedział, gdyby pracownik Kancelarii Prezesa Rady Ministrów ogłosił zrzutkę na pokrycie wynajmu mieszkania, lekarstwa dla dziecka, albo pożyczał pod koniec miesiąca wśród znajomych? Absurdalne i niedopuszczalne, prawda? A z taką rzeczywistością muszą się mierzyć pracownicy samorządów i ich rodziny - napisał do Donalda Tuska samorządowiec ze Świdnicy -
"Mam nadzieję, że nie zechce pani wejść w buty Anny Zalewskiej". Nauczyciel z Głogowa pisze do ministry edukacji
Z dużym niepokojem przyjąłem informację, że już od 1 września tego roku ma być "odchudzona" podstawa programowa z wielu przedmiotów - pisze w liście otwartym do Barbary Nowackiej, ministry edukacji, nauczyciel z Głogowa, Ludwik Lehman. -
Zwolennicy i "użytkownicy" politycznej poprawności nie mówią o jej mechanizmach cenzorskich, o jej dyktacie i wykluczaniu
Polityczna poprawność - po raz pierwszy w historii kultury naszego gatunku - zamienia nasze mity, nasze subiektywne przekonanie o tym, że prawdą jest to, co ktoś uważa za prawdę, na totalitarny przymus zaakceptowania tego, co ktoś uważa za prawdę.