Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
-
Nie można czekać, aż PiS sam się zniszczy. To niebezpieczne
Między PiS i opozycją panuje dziś równowaga strachu. PiS boi się, bo słabnie i może stracić władzę. Opozycja obawia się, że nawet jeśli przejmie rządy, nie zdoła ich utrzymać.
-
Idą święta, idzie śmierć. Jak wychodzić z podłej bezradności
Święta Bożego Narodzenia są w tym roku dniami Ludzkiego Umierania. Myślę nie tylko o zmarłych wskutek COVID-u, choć w przypadku każdej z tych śmierci nie sposób pominąć pytania: czy była do uniknięcia, gdyby rząd przeciwdziałał pandemii, a nie puścił ją na żywioł.
-
Kaczyński atakuje, bo musi udowodnić, że jeszcze coś może
Wśród komentatorów panuje zgoda, że PiS błyskawicznie i bezprawnie przepchnął "lex TVN", wywołując gorący konflikt z USA, by odwrócić uwagę od zdarzeń niemiłych dla władzy. A to od drożyzny, a to nowej odsłony afery z wypadkiem premier Szydło, a to od posła Mejzy, którego PiS trzyma w szeregach mimo jego ciemnych sprawek.
-
Jan Lityński. Przygody człowieka empatycznego
Dziś empatia jest cnotą tyleż pożądaną, co deficytową. Także w środowiskach demokratycznych. A czy można inaczej? Przeczytajcie wspomnienia Jana Lityńskiego. Z cyklu "Adam Michnik poleca".
-
Rocznica stanu wojennego. W wykonaniu PiS to podła gala hipokryzji
Rację mieli Klaudia Jachira i Franciszek Sterczewski z KO oraz większość klubu Lewicy, że nie poparli w Sejmie uchwały na rocznicę stanu wojennego. Też bym za nią nie głosował i dziwi mnie wsparcie reszty opozycji.
-
Kaczyński wypowiada wojnę. Niemcy wyciągają rękę
Dotąd Jarosław Kaczyński prowadził z Unią wojnę podjazdową, pełną uników, kręcenia, zwlekania. Teraz wypowiedział jej wojnę otwartą.
-
Czy państwo polskie jeszcze istnieje?
PiS ma gdzieś Polskę realną i zajmuje się tą, którą sobie wymyślił. Każdy kryzys i konflikt pokazują, że państwo polskie coraz bardziej zanika. Dziś niemal go nie ma.
-
Oto powody, dla których władza nie chce pomocy Unii na wschodniej granicy
PiS potrzebuje "wielkiej wojny", o której mógłby opowiadać miesiącami i w ten sposób mobilizować wyborców.
-
Neofaszyzm jest najważniejszy. Tak rzecze PiS ws. Marszu Niepodległości
Marsz Niepodległości będzie miał charakter państwowy i przejdzie przez Warszawę - oznajmił PiS. Tym samym przydał neofaszyzmowi rangę najważniejszego symbolu niepodległości Polski.
-
PiS już nie gra, tylko się ratuje
Od kiedy Unia przycisnęła PiS i zablokowała pieniądze z Funduszu Odbudowy, partia Kaczyńskiego przestała prowadzić jakąkolwiek spójną politykę. Usiłuje jedynie gasić pożary, które sama wznieciła. Na ogół bez powodzenia.
-
Porażka Mieczysława Rakowskiego to przestroga dla centrystów, którzy wpadli w pośrodkizm
Mieczysław Rakowski uważał, że najlepiej nadaje się do roli modernizatora dyktatury, ale nie wykorzystał swojej szansy. Może dlatego, że nigdy nie uwierzył w oddolną siłę społeczeństwa, a jedynie w siłę władzy i elit.
-
Ile trupów można zaaprobować. Eseje Sartre'a i Merleau-Ponty'ego
Sartre i Merleau-Ponty szukali światełek przyszłego życia. A duch czasu przekonywał: najjaśniej świeci komunizm.
-
PiS na rozstaju: albo twarda dyktatura, albo ustępstwa
Idziemy do zwarcia i przesilenia politycznego. Kierunek dalszych wydarzeń będzie zależeć od tego, jak licznie wyjdziemy na ulice.
-
Partia Kaczyńskiego wchodzi w buty faszystowskiego ONR
Gdy taka władza jak PiS czuje się zagrożona, sięga po coraz ostrzejsze instrumenty polityczne z arsenału ugrupowań faszyzujących.
-
Jak wyjść z Unii i udawać, że się z niej nie wyszło
Jarosław Kaczyński nie zamierza urządzić spektakularnego polexitu na wzór Wielkiej Brytanii. A gdyby przekonał społeczeństwo, że to Unia wypchnęła Polskę? Ta gra właśnie nabiera tempa.
-
PiS wojuje z uczniami jak z uchodźcami
Mamy dziś w Polsce dwa stany wyjątkowe. Pierwszy ma uciszyć społeczeństwo w sprawie losu garstki uchodźców na wschodniej granicy. Drugi ma zaprowadzić ciszę w szkołach, wśród nauczycieli i uczniów.
-
PiS mówi: Człowiek to bzdura. Liczy się partia
Zagrożeni i krzywdzeni, którzy potrzebujecie pomocy: pocałujcie nas w d... To credo PiS.
-
Uniwersytet dla najgorszego sortu, czyli co zawdzięczamy niemieckim imigrantom z nowojorskiej New School
Utrzymanie wolności słowa i wolności akademickich wymaga ciągłych batalii, także w systemach demokratycznych. Z cyklu "Adam Michnik poleca"
-
Co potrafi Tusk i czego musi się nauczyć
Dominacja Tuska w polityce może trwać krótko. Zwłaszcza że jego tygodniowej obecności towarzyszą liczne krytyczne komentarze płynące z obozu demokratycznego. Część tej krytyki uważam za zasadną, część za dziwaczną.
-
Powrót Tuska. Robocze szkapy ważniejsze niż białe konie
Jeśli Tusk postawi w partii na rozbudzanie nostalgii za dawną chwałą, zadowoli żelazny, kilkunastoprocentowy elektorat Platfromy, ale odseparuje ją od reszty wyborców.
